- wiesz czego sie najbardziej boję ? - czego ? - tego, że o mnie zapomni. ale nie tak, jak teraz, że po prostu nie odzywa się, ale wie, że istnieję. boję się, że kiedyś za jakieś 20 lat, spotkam go na mieści, poczuje ścisk w żołądku i łomotanie serca, podejdę, spytam sie co u niego, a on spojrzy na mnie tą swoją śmieszną, ale cudowną miną i spyta czy my sie w ogóle znamy. - chyba nie musisz sie tego obawiać, byłaś jego dziewczyną. - byłam jego zabawką.
|