-Dzwoniłam do niego...
-tak i co mówił?
-Nic :(
-jak to nic?
-no po prostu nic... bo to nie on odebrał :(
-nie on? a kto?
-ona...
-a kim jest ona?
-pewnie kimś ważnym skoro odbiera jego telefon...
-nie przejmuj się on nie był Cb wart... znajdziesz tego jedynego...
-ale ja chce żeby on nim był ...
|