i chciałabym zdeptać moją miłość do Ciebie jak karalucha. poskakać po niej i zabić ją tak żeby na zawsze została już tylko nic nie znaczącą plamą na podłodze. niestety, ona jest bardziej jak motyl, który traci już resztki życia, a ja za wszelką cenę chce go uratować.
|