Po co dzwoniłeś i wypytywałeś gdzie i z kim jestem skoro Ci nie zależało? Dlaczego ciągle chciałeś się ze mną widywać skoro miałeś wylane i koledzy byli ważniejsi? Dlaczego mnie całowałeś, przytulałeś, dotykałeś skoro podobno nic nie czułeś? Dlaczego pozwoliłeś, żebym się w Tobie na nowo zakochała, skoro wiedziałeś, że nie chcesz ze mną być? Jak dla mnie jesteś skończonym idiotą.
|