Modlę się do Ciebie, Boże. Nie znam Twojej skrzynki ani innego adresu o nazwie 'Niebie' czy 'Piekło'. Ale może przez przypadek zajrzysz tu bo lubisz rudzielce.. Modlę się do Ciebie, Boże, bez przerwy się modlę. O szczęście się modle, o spełnienie marzeń najszczerszych. Modlę się do Ciebie o wiarę, której mi brakować zaczyna. O siłę, by walczyć, by poznać, by powiedzieć, by wypełnić obietnice. Proszę Cię... Zadzwoń do Niego, bo ode mnie nie odbiera. Zadzwoń do drzwi lub na telefon i powiedz mu że to ja jego 'Ewa', czekam na niego z zagryzionymi wargami, z zapłakanym sercem, by zabrać duszę Naszych dzieci i zburzyć Nasze domy, bo są takie piękne. Proszę powiedz mu to. . . Boże, spraw by On uwierzył w końcu, by poczekał kilka lat na mnie przy mnie, to nie może się tak zakończyć - jednym słowem 'żegnaj' . Boże.. . I dziękuje, że przyśniłam mu się dziś w nocy. i że tak pięknie jak Cię prosiłam.. Boże. . nie zabieraj nam tej miłości. Ja wierzę że jesteśmy jej warci.
|