Po jej policzku spłynęła łza gorąca z rozkoszy, a zarazem gorzka z bólu..
Z jednej strony przytulić się chcę, a z drugiej strony rozczarowania obawa, wielka. Korzystać z dnia, korzystać z chwil. Nie bać się konsekwencji. Lecz natura ma inna. Dotknąć, poczuć. Odlecieć.
|