"Wkurzona tym, że nauczyciel nie pozwolił mi wyjść do toalety wyszłam z klasy trzaskając drzwiami. Na przeciwko, na ławkach siedziałeś Ty, wraz z kumplami. Spojrzałam na Ciebie - siedziałeś z wytrzeszczonymi oczami, a ja poszłam w stronę toalety. 'Ależ temperament' - usłyszałam komentarz Twojego kolegi. Zdołałeś tylko odpowiedzieć 'no' - na tyle donośnie, bym to usłyszałam. Szłam przed siebie, uśmiechając się i z myślą krążącą w głowie: 'wkońcu zwrócił uwagę'.
|