`.poranek. dokładnie 8:13,budzi mnie ćwierkanie ptaków, podchodzę do okna, otwieram je szeroko.wychylam głowę,czuję jak wita mnie natura, a wiatr delikatnie otula swym powiewem moją szyję, czuję jak wszystko budzi się do życia,wpatruję się w chmury, powoli oślepiają mnie promyki słońca, a ja ciesze się tym widokiem tak, jakbym miała widzieć go po raz ostatni.../krainasnux3
|