"Jestem krzykiem bez słów
Poławiaczem łez
Krzyk rozdziera moje skronie
I modlę się o ciszę
Zabij mnie proszę...
Niech już nic nie czuje
Niech usłyszę ciszę
A kiedy nadejdzie noc
Zabłysnę gwiazdą na niebie
Ty spojrzysz w moje oczy
Zobaczysz tam... siebie
Zostanę piaskiem w klepsydrze
Twojego dnia
Będę Twoim odbiciem
I wszędzie będę Ja..."
|