odprowadził ją pod dom , ona jak najszybciej weszła do klatki po drodze rzucając 'czesc' . Był zdziwiony , rozczarowany . Nie wiedział o co chodzi . Miała podwód do złości ale on nie sądził że będzie aż tak źle . Weszła do domu tak szybko tylko dlatego że chciała uciec od jego pocałunku którego tak bardzo jej brakowało , od uścisku za którym tak tęskniła . To wszystko ją bolało , bo wiedziała że ich WSPÓLNY świat sie wali ..
|