Poprostu nie moge siedzac na parapecie i patrzac w gwiazdy nie myslec o Tobie , o momentach w ktorych ludzilam sie ze jakos ci zalezy , ze moze jednak jestes inny . Ciebie to nie obchodzi wkoncu mozesz miec prawie kazda wiec po co masz sie przemeczac i rozmyslac o tych ktorym zlamales serce . Chcialabym byc na miejscu tej do ktorej teraz podbijasz i chociaz byloby to bardzo trudne nie zakochac sie w Tobie tylko olac twoje zaloty , ciekawe jaka mialbys mine gdyby przynajmniej jedna cie odrzucila .
|