|
' Przesłość odkreślić grubą kreską ' ? Ludzie się za mną stęsknili? Zaczęło brakować im mojego sposobu bycia? Nie wiem na czym polega ich zainteresowanie moją osobą. Szkoda poprostu, że gdy ja interesowałam się nimi, oni mieli to głęboko w poważaniu. Czy zabolało? Wtedy tak. Teraz jestem przyzwyczajona do tracenia kazdego możliwego kontaktu. Zgodzę się już na wszystko. Jeżeli nie wiecie w jaki sposób kończy się znajomość, trwająca przez półtorej roku dzień w dzień, sms w sms, słowo w słowo, zdjęcie w zdjęcie ... Ja wam bardzo chętnie opowiem. Osoby, kiedyś uważane za te najważniejsze, z którymi miałam być do końca zostały zakopane na cmentarzu moich wspomnień. Nie są już nawet w wspomnieniach. Sentyment? Już dawno nie czułam uczucia sentymentalności. Mimo wszystko miłość do tych ludzi nie wygasła, nadal jest. Choć jest jej coraz mniej, coraz szybciej wygasza, ja nadal czekam. Czekam na zwrot życia i oznakę skruchy od osób, pozostałych na brzegu życiowych celów, który ja już dawno opuściłam.
|
Dodaj komentarz
