Tej nocy prawie byłam martwa,
a Ty zapytałeś mnie, czy chce Ci coś powiedzieć.
I wierz mi, że chciałam.
Chciałam Ci powiedzieć całą prawdę ..
że umieram bez Ciebie, że już nie potrafię dłużej
widywać Cię dwa razy w tygodniu i czuję,
że odkąd Cię poznałam,
nie myślałam jeszcze o niczym innym niż o Tobie.
Ale wiesz jak to jest,
gdy tak bardzo chcesz komuś coś powiedzieć
i czujesz, że nagle nie umiesz mówić ?
Stoisz w bezruchu, masz ściśnięte gardło
i wszystkie słowa mieszają się ze sobą.
Ale nie martw się, gdy tylko oswoję się z myślą,
że nie znikniesz nagle z mojego życia,
tak w pięć sekund,
to obiecuje Ci, że powiem Ci to wszystko.
Opowiem, jak bardzo tęskniłam.
O tych nocach, kiedy nie spałam, by o Tobie myśleć,
i jak nie odrywałam oczu od telefonu czekając,
kiedy napiszesz.
|