Nigdy nie myślała o tym co było, nie roztrząsała rozstań z chłopakami, ani nie rozczulała się nad sobą. Żyła z dnia na dzień nie przejmując się tym co myślą o niej inni. Jednak to się zmieniło gdy go poznała. Gdy po raz pierwszy zakładała bluzki tylko dla niego, ponieważ powiedział jej , ze ślicznie w tym wygląda, przestała prostować włosy dla niego, bo powiedział, ze lubi ją w naturalnych lokach... Robiła wszystko by tylko mu się przypodobać, ale na co to wszystko jak on doceniał to tylko przez jedną krótką chwilę? Bo potem był już zajęty inną by móc zwracać uwagę na nią...
|