Wielka skala uczuć: od strasznego gniewu do delikatnej miłości.
Pełna kłębiących się emocji, czasem wybucham, częściej panuje nad sobą...
Dławię odczuwany nieraz lek, wystawiając się na trudy i niebezpieczeństwa.
Wiecznie zajęta, nie znoszę bezczynności nawet podczas odpoczynku.
Potrafię podporządkować sobie innych i wzbudzać posłuch.
Przeszkody i opór to,to co mnie podnieca - walczę aż do zwycięstwa.
Mam wielkie ideały, plany na daleka przyszłość, które wytrwale urzeczywistniam.
Podejmuje wyrzeczenia i ofiary, aby osiągnąć zamierzony cel.
Dobra organizatorka to ja, w swoje zadanie wkładam całą siebie.
Wobec otoczenia usłużna i ofiarna, ale pod warunkiem,uznania wartość mojej osoby
Gotowa do daleko posuniętego ascetyzmu.
Wszechstronnie uzdolniona, cenię przeszłość, której jestem kontynuatorem.
Postępuję 'zwykle' uczciwie... cel uświęca środki
|