Chciałabym znów poczuć ten dreszcz kiedy bez okazji kupujesz dla mnie kwiaty, zapraszasz na kawę albo do kina...zabierasz na spacer i przenosisz przez kałuże... Chciałabym mieć z Tobą więcej 'naszych' miejsc niż tylko to jedno, na parkingu w lesie...
|