Może zadzwoniałbym do ciebie z budki mówiąc
Że zależy mi na tobie i jestem smutna
Wziełabym łyka i o nic nie pytała
Pocałowałabym cię w usta, by poczuć smak życia
Wróciła się, przyłożyła sobie lufę do skroni
Gdyby miało nie być jutra tak właśnie bym zrobiła!
|