głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zziiomm

Wycierała rękawami bluzy łzy które już od częstego czasu gościły na jej policzku.Nogi jej drżały i kręciło jej się w głowie.   Już mnie nie kocha.   powiedziała.   Już nie.   powtórzyła drzącym głosem.   hate.love

aniusia1896 dodano: 5 lipca 2011

Wycierała rękawami bluzy łzy,które już od częstego czasu gościły na jej policzku.Nogi jej drżały i kręciło jej się w głowie. - Już mnie nie kocha. - powiedziała. - Już nie. - powtórzyła drzącym głosem. / hate.love
Autor cytatu: hate.love

A jeśli kiedyś przyjdzie Ci na myśl  że fajnie byłoby się zakochać  usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie.

aniusia1896 dodano: 4 lipca 2011

A jeśli kiedyś przyjdzie Ci na myśl, że fajnie byłoby się zakochać, usiądź i poczekaj aż Ci przejdzie.

Wiesz co ? Przyszyłeś   tak po prostu.Bez żadnego uprzedzenia wpierdoliłeś mi Się w sam środek serca.W sumie.. Ty Się stałeś moim sercem.Pobawiłeś Się...I ostawiłeś.Jak zwykłą zabawkę.A tak obiecywałeś. Cholerna miłość dok końca obiecywałeś   że zawsze będziesz mnie wspierał i   że nie zostawisz   ze kochasz . A  teraz ? A teraz masz wyjebane...             aniusia1896

aniusia1896 dodano: 4 lipca 2011

Wiesz co ? Przyszyłeś , tak po prostu.Bez żadnego uprzedzenia wpierdoliłeś mi Się w sam środek serca.W sumie.. Ty Się stałeś moim sercem.Pobawiłeś Się...I ostawiłeś.Jak zwykłą zabawkę.A tak obiecywałeś. Cholerna miłość dok końca obiecywałeś , że zawsze będziesz mnie wspierał i , że nie zostawisz , ze kochasz . A teraz ? A teraz masz wyjebane... //aniusia1896

Cz.4. Szła uśmiechnięta od ucha do ucha w swoich ukochanych szpilkach   które zakładała tylko na spotkania z Nim.Poszła w stronę murku.Usiadła koło Niego i cicho wyszeptała  cześć .Spytał co się stało   że tu przyszła?  Postanowiłam zacząć życie od nowa tka inaczej.. .Spojrzała mu w oczy i raptownie wtuliła Się w Jego ciepłą ogromna bluzę.Odwzajemnił ten uścisk. Spojrzała do góry w Jego oczu i cicho wyszeptała  przepraszam     Nie masz za co to ja przepra....  nie zdołał dokończyć .Przerwała mu pocałunkiem. Siedzieli tak na murku do samego wieczora.Dużo rozmawiali i dużo Sobie wyjaśnili.Postanowili już więcej ni popełnić takiego błędu.Nie mogli przecież znów Się stracić....       aniusia1896

aniusia1896 dodano: 4 lipca 2011

Cz.4. Szła uśmiechnięta od ucha do ucha w swoich ukochanych szpilkach , które zakładała tylko na spotkania z Nim.Poszła w stronę murku.Usiadła koło Niego i cicho wyszeptała "cześć".Spytał co się stało , że tu przyszła? "Postanowiłam zacząć życie od nowa,tka inaczej..".Spojrzała mu w oczy i raptownie wtuliła Się w Jego ciepłą ogromna bluzę.Odwzajemnił ten uścisk. Spojrzała do góry w Jego oczu i cicho wyszeptała "przepraszam" - "Nie masz za co to ja przepra...." nie zdołał dokończyć .Przerwała mu pocałunkiem. Siedzieli tak na murku do samego wieczora.Dużo rozmawiali i dużo Sobie wyjaśnili.Postanowili już więcej ni popełnić takiego błędu.Nie mogli przecież znów Się stracić.... //aniusia1896

Cz.3.W pewnym momencie chłopak wstał i ze wzrokiem wbitym w sufit powiedział  Ja lepiej już pójdę ...Poszedł w stronę drzwi.Dziewczyna odprowadziła go wzrokiem.Jej serce krzyczało ale rozum zabronił Jej go zawrócić. Stajać przy drzwiach obrócił Się jeszcze raz w Jej stronę mając nadzieje   że jednak będzie chciała żeby został.Zawoła  poczekaj  i poprosi żeby ją przytulił.Ale nic takiego Się nie stało.Wyszedł z Jej pokoju  później mieszkania i klatki.Skręcił w lewo i udał Się w ich miejsce spotkać.To tu był pierwszy pocałunek   pierwsze  Kocham Cię  i nawet pierwsza kłótnia.Usiadł na ich murku .Siedział tam jakieś 2 3 godziny.W pewnym momencie zmęczony położył Się na murku zamykając cudnie niebieskie oczy.Po policzku popłynęła mu łza.Może i był facetem i to silnym ale tego nie potrafił przetrawić.Gdy tak leżał usłyszał kroki to było dziwne bo rzadko tam ktoś chodził. Otworzył oczy i usiadł szukając autora kroków.To dziwne ale to była ona.Nie wygladała już tak jak rano...

aniusia1896 dodano: 4 lipca 2011

Cz.3.W pewnym momencie chłopak wstał i ze wzrokiem wbitym w sufit powiedział "Ja lepiej już pójdę"...Poszedł w stronę drzwi.Dziewczyna odprowadziła go wzrokiem.Jej serce krzyczało ale rozum zabronił Jej go zawrócić. Stajać przy drzwiach obrócił Się jeszcze raz w Jej stronę mając nadzieje , że jednak będzie chciała żeby został.Zawoła "poczekaj" i poprosi żeby ją przytulił.Ale nic takiego Się nie stało.Wyszedł z Jej pokoju, później mieszkania i klatki.Skręcił w lewo i udał Się w ich miejsce spotkać.To tu był pierwszy pocałunek , pierwsze "Kocham Cię" i nawet pierwsza kłótnia.Usiadł na ich murku .Siedział tam jakieś 2-3 godziny.W pewnym momencie zmęczony położył Się na murku zamykając cudnie niebieskie oczy.Po policzku popłynęła mu łza.Może i był facetem i to silnym ale tego nie potrafił przetrawić.Gdy tak leżał usłyszał kroki to było dziwne bo rzadko tam ktoś chodził. Otworzył oczy i usiadł szukając autora kroków.To dziwne ale to była ona.Nie wygladała już tak jak rano...

Cz.2.Po jej policzku spłynęła łza.Ona sama nie zmieniając w żaden sposób wyrazu twarzy odwróciła Się na drugi bok.Tak żeby go nie widzieć.On zaczął tłumaczyć i przepraszać  Kochanie   przepraszam  nie wiem czemu to zrobiłem   nie wiem jak mogłem zaprzepaścić 2 lata naszego związku.Nie wiem jak mogłem zwątpić w Twoją miłość wybacz proszę  Teraz to Jemu zaczęły cieknąć łzy po policzkach...Naprawdę żałował tego błędu.Wiedział   że już ją stracił.W pewnym momencie ona powoli powrotem odwróciła Się w Jego stronę.On złapał ją za rękę i spojrzał w oczy. Dlaczego to zrobiłeś ? Dlaczego teraz przyszyłeś ? Dlaczego?     Bo zrozumiałem jaki byłem głupi   zrozumiałem   że Cię kocham i nie umiem bez Ciebie żyć.Potrzebuję Cię   naprawdę    Gdzie byłeś kiedy to ja Cię potrzebowałam?   Wiem   nie z Tobą  cholernie tego żałuję   cholernie nie potrafię Sobie tego wybaczyć  Łzy cisnęły mu Się do oczu.Siedzieli tak paręnaście minut   zapłakani i wpatrzeni w Swoje oczy. Oboje tęsknili   cholernie...

aniusia1896 dodano: 4 lipca 2011

Cz.2.Po jej policzku spłynęła łza.Ona sama nie zmieniając w żaden sposób wyrazu twarzy odwróciła Się na drugi bok.Tak żeby go nie widzieć.On zaczął tłumaczyć i przepraszać "Kochanie , przepraszam, nie wiem czemu to zrobiłem , nie wiem jak mogłem zaprzepaścić 2 lata naszego związku.Nie wiem jak mogłem zwątpić w Twoją miłość,wybacz,proszę" Teraz to Jemu zaczęły cieknąć łzy po policzkach...Naprawdę żałował tego błędu.Wiedział , że już ją stracił.W pewnym momencie ona powoli powrotem odwróciła Się w Jego stronę.On złapał ją za rękę i spojrzał w oczy."Dlaczego to zrobiłeś ? Dlaczego teraz przyszyłeś ? Dlaczego?" - "Bo zrozumiałem jaki byłem głupi , zrozumiałem , że Cię kocham i nie umiem bez Ciebie żyć.Potrzebuję Cię , naprawdę"- "Gdzie byłeś kiedy to ja Cię potrzebowałam?"-"Wiem , nie z Tobą, cholernie tego żałuję , cholernie nie potrafię Sobie tego wybaczyć" Łzy cisnęły mu Się do oczu.Siedzieli tak paręnaście minut , zapłakani i wpatrzeni w Swoje oczy. Oboje tęsknili , cholernie...

Cz.1.Ruszył w stronę Jej drzwi.Chwilami Się wahał ale musiał tam wejść   musiał to wszystko wyjaśnić.Nie mógł żyć z myślą   że przez Niego Ona cierpi.Zapukał parę razy do Jej pokoju.Nikt nie odpowiedział.Po paru minutach czekania powoli otworzył drzwi.Wszędzie były porozrzucane opakowania po czekoladkach   tony chusteczek i jakieś inne kartki.Po paru sekundach szukania Jej wzrokiem   znalazł Ją.Leżała na łóżku po szyję przykryty kołdrą.Leżała wpatrzona w ścianę nieobecnym wzrokiem.Idąc powoli w Jej stronę zauważył popalone i porozcinane kawałki Ich wspólnych zdjęć.Zatrzymał Się na chwilę i wziął jedno z Nich w ręce. To zdjęcie było robione w wakacje rok wcześnie gdy byli razem nad morzem.Dziewczyna ze zdjęcia zupełnie nie przypominała Tej zapłakanej   nieobecnej dziewczyny.Coś go zabolało jak to zrozumiał.Przecież to przez Niego.Jak mógł być tak głupi.Jak mógł Ją tak zranić.Podszedł  do Niej   uklękł przy łóżku i powiedział  cześć  ściszonym głosem.Uklękł tak by go wiedziała....

aniusia1896 dodano: 4 lipca 2011

Cz.1.Ruszył w stronę Jej drzwi.Chwilami Się wahał ale musiał tam wejść , musiał to wszystko wyjaśnić.Nie mógł żyć z myślą , że przez Niego Ona cierpi.Zapukał parę razy do Jej pokoju.Nikt nie odpowiedział.Po paru minutach czekania powoli otworzył drzwi.Wszędzie były porozrzucane opakowania po czekoladkach , tony chusteczek i jakieś inne kartki.Po paru sekundach szukania Jej wzrokiem , znalazł Ją.Leżała na łóżku po szyję przykryty kołdrą.Leżała wpatrzona w ścianę nieobecnym wzrokiem.Idąc powoli w Jej stronę zauważył popalone i porozcinane kawałki Ich wspólnych zdjęć.Zatrzymał Się na chwilę i wziął jedno z Nich w ręce. To zdjęcie było robione w wakacje rok wcześnie gdy byli razem nad morzem.Dziewczyna ze zdjęcia zupełnie nie przypominała Tej zapłakanej , nieobecnej dziewczyny.Coś go zabolało jak to zrozumiał.Przecież to przez Niego.Jak mógł być tak głupi.Jak mógł Ją tak zranić.Podszedł do Niej , uklękł przy łóżku i powiedział "cześć" ściszonym głosem.Uklękł tak by go wiedziała....

Żyjesz we mnie...

aniusia1896 dodano: 3 lipca 2011

Żyjesz we mnie...

ze szmaty jedwabiu nie zrobisz. tak samo jak z chuja faceta. proste.

blackcherryxd dodano: 3 lipca 2011

ze szmaty jedwabiu nie zrobisz. tak samo jak z chuja faceta. proste.

  dlaczego się spóźniłaś ?    bo kołdra nie chciała mnie puścić

blackcherryxd dodano: 3 lipca 2011

- dlaczego się spóźniłaś ? - bo kołdra nie chciała mnie puścić

takie zajebiste krwisto czerwone teksty blackcherryxd dodał komentarz: takie zajebiste krwisto-czerwone do wpisu 3 lipca 2011
samo spadło!

blackcherryxd dodano: 3 lipca 2011

samo spadło!

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć