 |
|
chciałabym zapomnieć o nocach, w których skręcałam się z bólu. przepełniona tęsknotą, odliczałam godziny do ranka, by wstać i zachowywać się jak człowiek. dławiłam się łzami wpływającymi z wnętrza mojej duszy. byłam zagubiona, przerażona wszystkim co mnie otacza. potrzebowałam bliskich obok, a równocześnie pragnęłam samotności. zachorowałam na miłość, której nie mogłam zdobyć. czekałam, odliczałam sekundy od naszego rozstania. rozważałam samobójstwo, oddychałam z przymusu. nigdy nie zapomnę tamtych chwil.
|
|
 |
|
Oryginalność i XXIw. to jak ogień i woda. Dzisiaj zamykamy się w schematach trendów. Najgorsze jest to, że nie potrafimy się tego pozbyć, bo zwyczajnie chcemy być akceptowani przez grupę. Cudownie wręcz, ale po jaką cholerę? Lubią Cię za metkę? To daję Ci taką satysfakcję? Gratulację, nie mam pytań. Tylko pozwól sobie na to byś mogła w życiu wyrażać siebie - lepiej być nieperfekcyjną wersją siebie niż wielce idealną kserokopią. / cmw
|
|
 |
|
Nic nie daję takiego kopa w dupę jak słowa : "jestem z Ciebie dumna, dla mnie jesteś autorytetem i cholernym przykładem". W końcu jest iskierka nadziei na kompleksy. Lepsze jutro jest blisko. / cmw
|
|
 |
|
nie chciałam wiele. potrzebowałam tylko prawdy. kilku minut szczerej rozmowy - bez zahamowań, sekretów, i odwracania wzroku. czy to tak wiele prosić Cię o prawdę, po tych wszystkich nieprzespanych, i poświęconych Ci nocach? po każdej rozmowie, i każdym zrozumieniu? czy na prawdę nie zasługuję na szczerość? na kilka zdań wyjaśnień? czy na prawdę tak mało znaczyłam, by traktować mnie jak przedmiot - odstawić na bok, bo akurat teraz nie jest potrzebny?! / veriolla
|
|
 |
|
' Ktoś mnie zranił mocno i widziałem piekło, które przysłoniło mi całe świata piękno. Chciałem to naprawić i znowu źle trafiłem, więc nie dziw się, że mogę być zimnym skurwysynem.
|
|
 |
|
Problemy zabijasz czystą wódką i nosem.
|
|
 |
|
' Kolejna dawka fety nie daje oczom zasnąć. Sztuką nie jest ziomek wpierdolić się w to bagno. Zniszczona psychika, samobójcze myśli. Pamiętaj dzieciak pomogą Ci tylko najbliżsi.
|
|
 |
|
' Kochasz to jesteś. Nie, to nara, piątka.
|
|
 |
|
to zdarza się każdemu. na początku nie potrafimy określić swoich pragnień, szukamy nowych doznań, gubimy się w świecie pełnym dusz. później spotykamy osobę, która sprawia, że odnajdujemy cel. oddychamy z ulgą i planujemy wspólną przyszłość. otaczająca nas rzeczywistość wiruje i zaczynamy widzieć w inny barwach. staramy się zmienić wszystko dla jednego człowieka, takiego samego jak my. dla osoby, która także oddycha, czuje, przeżywa i zapisuje obrazy w głowie. gdy nadciąga odwilż staramy się zmienić wszystko. walczymy, próbujemy i często tracimy. cierpimy przez jedną duszę, której byliśmy w stanie zaufać. już nigdy nic nie będzie takie jak wcześniej.
|
|
 |
|
Zaopiekuj się mną, bo jestem jeszcze mała.. ♥
|
|
 |
|
nie wiem dlaczego odkładamy rzeczy na później, ale gdybym miała zgadywać, to chyba powiedziałabym, że ma to wiele wspólnego ze strachem . strachem przed porażką, strachem przed odrzuceniem, czasami po prostu ze strachem przed podejmowaniem decyzji, bo co jeśli się mylisz ? co jeśli popełniasz błąd, którego nie naprawisz ?
|
|
 |
|
i jak włożyć serce w coś czego się nie czuje? / i.need.you
|
|
|
|