głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zycietostrestest

głową podrzucam  delikatnie w bit   bez schizy na wizji miasto śpi jest git.   Kali :

wyjebanewpjzdu dodano: 27 listopada 2012

głową podrzucam, delikatnie w bit, bez schizy na wizji miasto śpi jest git. / Kali :)

Każdy dzień tu jest jak walka na noże  lecz  zawsze może być gorzej.

wyjebanewpjzdu dodano: 27 listopada 2012

Każdy dzień tu jest jak walka na noże, lecz, zawsze może być gorzej.

Przyszła zima  następnie nadejdzie wiosna  lato  jesień. Minie rok  dwa lata  dziesięć. Zapomnimy.

wyjebanewpjzdu dodano: 27 listopada 2012

Przyszła zima, następnie nadejdzie wiosna, lato, jesień. Minie rok, dwa lata, dziesięć. Zapomnimy.

Chyba już świta  światło puka w moje okno pyta:    Czemu nie śpisz?  Minuta za minutą czmycha.   Buka :

wyjebanewpjzdu dodano: 27 listopada 2012

Chyba już świta, światło puka w moje okno pyta: "Czemu nie śpisz?" Minuta za minutą czmycha. / Buka :)

i dać jej pewność spokojne dni i ciepło na przyszłe dni  być jej światłem  gdy jest ciemno.  Eldo ♥

wyjebanewpjzdu dodano: 27 listopada 2012

i dać jej pewność,spokojne dni i ciepło na przyszłe dni, być jej światłem, gdy jest ciemno./ Eldo ♥

co będzie dziś ? nie wiem  nie wiem.  to może jeden z Twoich najlepszych dni    albo najgorszych i możesz stracić wszystko lub nic.  więc po prostu nie wiem co będzie dziś.   HuczuHucz

wyjebanewpjzdu dodano: 27 listopada 2012

co będzie dziś ? nie wiem, nie wiem. to może jeden z Twoich najlepszych dni, albo najgorszych i możesz stracić wszystko lub nic. więc po prostu nie wiem co będzie dziś. / HuczuHucz

Od ponad dziewięciu miesięcy mam wspaniałego chłopaka  jest nam cholernie dobrze razem. Rzucił trawkę po trzech latach. Tak  to ten chłopak przez  którego wylałam tyle łez  który o niczym nie wiedział. Jego oczy były przepalone  nie było nic widać  żadnego uczucia  obojętność   nie wiem co to było. Teraz obwinia siebie za to  że był ślepy  że nie widział jak mi na nim zależało. Jego przeszłość boli  ja na przeszłość i ból psychiczny powoli się uodparniam. Ot tak wymazałam wspomnienia  które raniły. Aktualnie to teraźniejszość kopie mnie po dupie i upadam nisko  zbyt nisko jak na ten duży bagaż doświadczeń.   mill

smilemill dodano: 22 listopada 2012

Od ponad dziewięciu miesięcy mam wspaniałego chłopaka, jest nam cholernie dobrze razem. Rzucił trawkę po trzech latach. Tak, to ten chłopak przez, którego wylałam tyle łez, który o niczym nie wiedział. Jego oczy były przepalone, nie było nic widać, żadnego uczucia, obojętność - nie wiem co to było. Teraz obwinia siebie za to, że był ślepy, że nie widział jak mi na nim zależało. Jego przeszłość boli, ja na przeszłość i ból psychiczny powoli się uodparniam. Ot tak wymazałam wspomnienia, które raniły. Aktualnie to teraźniejszość kopie mnie po dupie i upadam nisko, zbyt nisko jak na ten duży bagaż doświadczeń. [ mill ]

Pisanie pozwala mi jakoś funkcjonować   wziąć się w garść.   mill

smilemill dodano: 22 listopada 2012

Pisanie pozwala mi jakoś funkcjonować - wziąć się w garść. [ mill ]

Telefon wyłączyłam   nie chce mieć kontaktu ze światem. Boję się  coraz bardziej boję się ludzi  rzeczywistości. Patrzę na roztrzęsione dłonie  nietrafiające w klawisze. Pustka. Ten świat jest toksyczny  on mnie zabija.  mill

smilemill dodano: 22 listopada 2012

Telefon wyłączyłam - nie chce mieć kontaktu ze światem. Boję się, coraz bardziej boję się ludzi, rzeczywistości. Patrzę na roztrzęsione dłonie, nietrafiające w klawisze. Pustka. Ten świat jest toksyczny, on mnie zabija.[ mill ]

Piszę już grubo ponad rok. Czuje  że się wypalam  albo po prostu byłam zbyt szczęśliwa   a ja o tym nie umiem pisać. Jak jest teraz? Chujowo. Czuję w sobie pustkę  nic tam nie ma. Nie wiem co się ze mną dzieje  to trwa już kilka dni. Nie chce tego  a mimo wszystko tak jest. Dlaczego?   mill

smilemill dodano: 22 listopada 2012

Piszę już grubo ponad rok. Czuje, że się wypalam, albo po prostu byłam zbyt szczęśliwa - a ja o tym nie umiem pisać. Jak jest teraz? Chujowo. Czuję w sobie pustkę, nic tam nie ma. Nie wiem co się ze mną dzieje, to trwa już kilka dni. Nie chce tego, a mimo wszystko tak jest. Dlaczego? [ mill ]

Boję się. Chyba tego  że w końcu nadejdzie dzień  w którym rozejdziemy się. Wiem  że wtedy oboje nie damy rady psychicznie i fizycznie. Zatracimy się w czymś co wcale nie będzie nam potrzebne   w czymś  co ukoi ból na chwilę  a nie na zawsze. Nie daje rady  coraz więcej zastanawiam się nad tym pieprzonym sensem życia. Ja go nie mam. Jestem tylko głupim tchórzem  który nie potrafi stawić czoła problemom  który panicznie boi się rzeczywistości.   mill

smilemill dodano: 22 listopada 2012

Boję się. Chyba tego, że w końcu nadejdzie dzień, w którym rozejdziemy się. Wiem, że wtedy oboje nie damy rady psychicznie i fizycznie. Zatracimy się w czymś co wcale nie będzie nam potrzebne - w czymś, co ukoi ból na chwilę, a nie na zawsze. Nie daje rady, coraz więcej zastanawiam się nad tym pieprzonym sensem życia. Ja go nie mam. Jestem tylko głupim tchórzem, który nie potrafi stawić czoła problemom, który panicznie boi się rzeczywistości. [ mill ]

stałam dzisiaj nad Twoim grobem  wpatrując się w Twoje zdjęcie i próbując ukradkiem wycierać łzy. patrzyłam na te kolorowe znicze i kwiaty  i próbowałam w końcu zrozumieć czemu Cię przy mnie nie ma. przed oczami miałam wspomnienia   jak zawsze powtarzałeś  że zrobisz dla mnie wszystko  jak mnie przytulałeś  i jak byłeś   ot ta  po prostu. przecież jestem już duża  przecież dorosłam   powinnam zrozumieć  że już nie wrócisz. a mimo to nadal  gdy tylko otwierają się drzwi  mam nadzieję że wejdziesz do domu  z walizkami  i powiesz mi  że Bóg sobie ze mnie zażartował. nadal żyję przeszłością  i nie jestem w stanie tego zmienić...   veriolla

veriolla dodano: 1 listopada 2012

stałam dzisiaj nad Twoim grobem, wpatrując się w Twoje zdjęcie i próbując ukradkiem wycierać łzy. patrzyłam na te kolorowe znicze i kwiaty, i próbowałam w końcu zrozumieć czemu Cię przy mnie nie ma. przed oczami miałam wspomnienia - jak zawsze powtarzałeś, że zrobisz dla mnie wszystko, jak mnie przytulałeś, i jak byłeś - ot ta, po prostu. przecież jestem już duża, przecież dorosłam - powinnam zrozumieć, że już nie wrócisz. a mimo to nadal, gdy tylko otwierają się drzwi, mam nadzieję,że wejdziesz do domu, z walizkami, i powiesz mi, że Bóg sobie ze mnie zażartował. nadal żyję przeszłością, i nie jestem w stanie tego zmienić... / veriolla

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć