 |
zamykam oczy i żadnej różnicy...
|
|
 |
Proszę, niech ktoś przyjdzie i po prostu mnie zabije. Nie chcę już dalej tego...
|
|
 |
Błąkam się między widokami nieba, gdzieś między drzewami i blokami, uśmiecham się do muzyki w uszach i szumu w głowie po tych trzech piwach ale nie ucieknę, cierpieniem doganiają mnie myśli o Tobie.
|
|
 |
Myślałem, że to powiesz, że może coś obiecasz i dałbym radę, zacisnął pieści i szedł z uśmiechem lecz na oparach nadziei jechałem już tydzień temu. Został wrak, nic już nie byłem Ci w stanie dać bo nie zostało we mnie nic. Może kiedyś, może będziemy mogli od nowa kiedy załatwimy co musimy załatwić, może spotkaliśmy się nie tylko za późno ale i za wcześnie.
|
|
 |
Nie dałem rady, tak po prostu, to dla mnie za wiele, kochać kogoś kto mieszka z kimś innym. Nie róbcie tego...
|
|
 |
Spojrzałem właśnie w lustro i spróbowałem się uśmiechnąć. Całkiem nieźle, uwierzą, wszyscy uwierzą, że żyję.
|
|
 |
Musiałem. Musiałem napisać prawdę a teraz czekam co odpowiesz. Pewnie coś co mnie zniszczy do końca, ale będzie koniec, będzie wytchnienie, ratunek od bólu. Gdzieś z tyłu nadzieja okłamuje mnie, że nie jestem tylko dodatkiem do twojego nieudanego życia i wybierzesz mnie. Wiemy jednak, jaka jest prawda. Byłem tylko duchem szepczącym Ci miłe słowa gdy ja zbyt boleśnie pokochałem. Żegnaj.
|
|
 |
❝..Nie proszę cię, żebyś mnie pocałował ani przepraszał, kiedy uważam, że się mylisz. Nie poproszę cię, żebyś mnie przytulił, gdy najbardziej tego potrzebuję, ani żebyś powiedział, że jestem piękna, nawet jeśli to kłamstwo. Nie poproszę cię, żebyś pisał mi czułe słowa, dzwonił, żeby podzielić się tym, jak minął ci dzień, ani żebyś mówił, że za mną tęsknisz. Nie poproszę cię, żebyś docenił to, co dla ciebie robię, troszczył się o mnie, gdy moja dusza jest zmęczona, ani żebyś wspierał moje decyzje. Nawet nie poproszę cię, żebyś mnie wysłuchał, gdy mam tysiąc historii do opowiedzenia. Nie poproszę cię o nic – nawet o to, żebyś został przy mnie na zawsze. Bo jeśli muszę prosić, to już tego nie chcę..❞
|
|
 |
Potrzebuje mężczyzny, który zachowuje równowagę na wszystkich płaszczyznach życia. Szukam mężczyzny, który walczy o przekroczenie swoich słabości...., z którym mogę porozmawiać, i który sprawi, że ja też stanę się coraz lepsza. Nie potrzebuję kogoś, kto jest prosty i niedojrzały. Chcę kogoś, kogo będę podziwiać. Potrzebuję kogoś na tyle wrażliwego żeby mnie zrozumiał przez co przechodzę jako kobieta.
|
|
 |
Jeśli ktoś odpowiada Tobie
swoją historię z przeszłości,
robi to nie dlatego, że chce, żebyś mu współczuł.
Dał radę przez nią przejść,
skoro jest dziś tu gdzie jest.
On jedynie chce, żebyś zrozumiał, dlaczego jest dzisiaj tym, kim jest.
A. Tylkowski
|
|
 |
O Twojej męskości nie świadczą poczynania w łóżku. To dla niektórych ważne, ale dużo ważniejsze jest to w jaki sposób traktujesz swoją kobietę. Jak pokazujesz, że Ci na niej zależy i dajesz jej wszystko z potrzeby serca, nawet, gdy o to Cię nie prosi.
Prawdziwa męskość to trochę więcej centymetrów, niż niektórym facetom się wydaje.
- Kobus
|
|
 |
"Nie ucz swojego partnera, jak być Twoim mężczyzną.
Nie proś go, żeby Cię doceniał, nie proś go o SMS-a, nie proś go, żeby się o Ciebie troszczył, nie proś go o przyniesienie kwiatów.
Nie proś go o planowanie dat i nie błagaj o miłość.
Właściwy mężczyzna zrobi dla Ciebie wszystko..."
~ Nowotny
|
|
|
|