głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zepsutaglowa123

Śmiech Twojej mamy  jak powiedziałam o Twojej nowej dziewczynie  i słowa  których nie zapomnę do końca życia  dziecko  jesteś najlepszym co Go w życiu spotkało  On będzie tego żałował. Jesteś tak fajną dziewczyną  że ułożysz sobie życie bez Niego. A co do tej Kaśki  to nikt w życiu jej nie widział na oczy . Po czym mnie przytuliła i przeprosiła za Ciebie. Ptm czekając na Martyne w korytarzu przybiegł mały   Tęsknie za Tobą     ja za Tobą też   zaczął płakać    czemu nie przyjeźdźasz?   bo wujek sobie tego nie życzy.   wiesz co?   co?   ale On jest głupi. Po czym przytulił mnie i dał buzi jak kiedyś. Wiem  że to słyszałeś  widziałam później jak stałeś w oknie w kuchni jak odjeżdżałam. Boli  ale czas zacząć żyć na nowo. ASs

as123456789 dodano: 15 lipca 2015

Śmiech Twojej mamy, jak powiedziałam o Twojej nowej dziewczynie, i słowa, których nie zapomnę do końca życia "dziecko, jesteś najlepszym co Go w życiu spotkało, On będzie tego żałował. Jesteś tak fajną dziewczyną, że ułożysz sobie życie bez Niego. A co do tej Kaśki, to nikt w życiu jej nie widział na oczy". Po czym mnie przytuliła i przeprosiła za Ciebie. Ptm czekając na Martyne w korytarzu przybiegł mały " Tęsknie za Tobą" - "ja za Tobą też" (zaczął płakać) - czemu nie przyjeźdźasz? - bo wujek sobie tego nie życzy. - wiesz co? - co? - ale On jest głupi. Po czym przytulił mnie i dał buzi jak kiedyś. Wiem, że to słyszałeś, widziałam później jak stałeś w oknie w kuchni jak odjeżdżałam. Boli, ale czas zacząć żyć na nowo./ASs

To jest sinusoida. Raz jesteś na wozie  raz pod nim. Jednym razem patrzą na ciebie z zazdrością  innym z politowaniem i  co najzabawniejsze  są to te same osoby. Czasem odnosisz sukcesy  czasem ponosisz klęskę  spotykasz rożnych typów   jedni z nich będą cię wielbić  inni sprawią  że poczujesz się jak wbity w glebę. O ironio  często są to ci sami ludzie i tacy sami jak ty. Tak samo znają smak łez i sukcesów. Wszyscy jesteśmy egoistami  chcemy mieć wszystko  co najlepsze  potrafimy ranić i jesteśmy czasem kompletnie bezuczuciowi. Cudzy ból poczuć jest najtrudniej  dlatego przeżywamy to samo  mamy tylko rozszerzone źrenice i dziwimy się  że tyle można znieść. To jest sinusoida  o czym musisz pamiętać  gdy jesteś na szczycie. Szczęście nie jest stanem wiecznym  ale warto je celebrować  bo gdy zostaniesz z niczym  musisz skądś czerpać nadzieję.   Kavu Zet.

as123456789 dodano: 15 lipca 2015

To jest sinusoida. Raz jesteś na wozie, raz pod nim. Jednym razem patrzą na ciebie z zazdrością, innym z politowaniem i, co najzabawniejsze, są to te same osoby. Czasem odnosisz sukcesy, czasem ponosisz klęskę, spotykasz rożnych typów - jedni z nich będą cię wielbić, inni sprawią, że poczujesz się jak wbity w glebę. O ironio, często są to ci sami ludzie i tacy sami jak ty. Tak samo znają smak łez i sukcesów. Wszyscy jesteśmy egoistami, chcemy mieć wszystko, co najlepsze, potrafimy ranić i jesteśmy czasem kompletnie bezuczuciowi. Cudzy ból poczuć jest najtrudniej, dlatego przeżywamy to samo, mamy tylko rozszerzone źrenice i dziwimy się, że tyle można znieść. To jest sinusoida, o czym musisz pamiętać, gdy jesteś na szczycie. Szczęście nie jest stanem wiecznym, ale warto je celebrować, bo gdy zostaniesz z niczym, musisz skądś czerpać nadzieję. / Kavu Zet.

Babciu  jeśli słyszysz mnie tam na górze  to proszę   pomóż mi przez to przejść. Pomóż mi zapomnieć i pogodzić się z tym  że On już nigdy nie wróci. Pomóż mi przestać Go kochać  albo po prostu mi Go oddaj. Proszę... ASs

as123456789 dodano: 14 lipca 2015

Babciu, jeśli słyszysz mnie tam na górze, to proszę - pomóż mi przez to przejść. Pomóż mi zapomnieć i pogodzić się z tym, że On już nigdy nie wróci. Pomóż mi przestać Go kochać, albo po prostu mi Go oddaj. Proszę.../ASs

Nie proszę już o jego miłość  ani wspólną przyszłość  bo wiem  że to już nie ma sensu. Jedyne czego dziś pragnę to obojętności  tej cholernej obojętności w stosunku do niego i wszystkiego co robi. Boże  jeśli mnie słyszysz  pomóż mi. Dłużej już nie dam rady w tym tkwić. Czuję się nieszczęśliwa i pogubiona  a przecież nie tak powinno dziś być  tyle czasu już upłynęło  a wciąż tak daleko do tego żeby móc powiedzieć  że jest dobrze.   he.is.my.hope

as123456789 dodano: 14 lipca 2015

Nie proszę już o jego miłość, ani wspólną przyszłość, bo wiem, że to już nie ma sensu. Jedyne czego dziś pragnę to obojętności, tej cholernej obojętności w stosunku do niego i wszystkiego co robi. Boże, jeśli mnie słyszysz, pomóż mi. Dłużej już nie dam rady w tym tkwić. Czuję się nieszczęśliwa i pogubiona, a przecież nie tak powinno dziś być, tyle czasu już upłynęło, a wciąż tak daleko do tego żeby móc powiedzieć, że jest dobrze. / he.is.my.hope

Przez Ciebie znowu nienawidzę dziewczyny  która patrzy na mnie z lustra... ASs

as123456789 dodano: 14 lipca 2015

Przez Ciebie znowu nienawidzę dziewczyny, która patrzy na mnie z lustra.../ASs

        Czemu kochasz kogoś wiedząc  że i tak nie będziecie razem?   To jest tak jak z oddychaniem...Czemu oddychasz wiedząc  że i tak umrzesz?  c

as123456789 dodano: 14 lipca 2015

" -Czemu kochasz kogoś wiedząc, że i tak nie będziecie razem? -To jest tak jak z oddychaniem...Czemu oddychasz wiedząc, że i tak umrzesz?";c

 Kurwa dziewczyno  kto Cię tak bardzo skrzywdził?   usłyszane w palarni  gdy w końcu wyszłam z pokoju. Z moich oczu popłynęły lzy  chociaż nie  to była  fala  łez. Nie mogłam złapać oddechu  nie mogłam wydusić z siebie słowa. Wyszeptałam  puste     ON . Widziałam te spojrzenia. Terapeutka  który 6 razy dziennie przychodziła mnie prosić  żebym wyszła w końcu  z pokoju. Gośka   salowa  która przytuliła mnie tak jak dwa lata temu  gdy tam trafiłam mówiąca  daj sobie szansę  jesteś na dnie  nie możesz wyjść  i pacjentki jej wtórujące. 10 min przed wyjściem siadłam w palarni i płakałam jak dziecko  nie było już odwrotu. Moze faktycznie mogłam zostać  może kurwa mogłam dać sobie tą szanse  może. Teraz mogę gdybać  teraz już za późno. Skierowanie do Obrzyc na terapie  które wylądowało w koszu na śmieci. Niszcze się i swoje życie  ale chyba już nie potrafię inaczej. ASs

as123456789 dodano: 14 lipca 2015

"Kurwa dziewczyno, kto Cię tak bardzo skrzywdził?"- usłyszane w palarni, gdy w końcu wyszłam z pokoju. Z moich oczu popłynęły lzy, chociaż nie, to była "fala" łez. Nie mogłam złapać oddechu, nie mogłam wydusić z siebie słowa. Wyszeptałam "puste" - "ON". Widziałam te spojrzenia. Terapeutka, który 6 razy dziennie przychodziła mnie prosić, żebym wyszła w końcu z pokoju. Gośka - salowa, która przytuliła mnie tak jak dwa lata temu, gdy tam trafiłam mówiąca "daj sobie szansę, jesteś na dnie, nie możesz wyjść" i pacjentki jej wtórujące. 10 min przed wyjściem siadłam w palarni i płakałam jak dziecko, nie było już odwrotu. Moze faktycznie mogłam zostać, może kurwa mogłam dać sobie tą szanse, może. Teraz mogę gdybać, teraz już za późno. Skierowanie do Obrzyc na terapie, które wylądowało w koszu na śmieci. Niszcze się i swoje życie, ale chyba już nie potrafię inaczej./ASs

Idąc mieszkać do Ciebie  nie zdawałam sobie sprawy z tego  że aż tak bardzo mnie zniszczysz. Tego  że przez Twoją osobę wrócę do przeszłości. Jesteś jedynym człowiekiem w moim życiu  który mimo tego  że tak zajebiście rani.  tak zajebiscie za Nim tęsknie. Mimo tego wszystkiego  ja dalej Cię kocham. Ta miłość jest chora  wiem. Ale cały czas mam nadzieje  że się ogarniesz  że zatęsknisz  napiszesz  staniesz pod moimi drzwiami  tak jak wtedy. Boje się  że Ciebie więcej nie zobaczę  boje się  że straciłam Cię na zawsze. Boje się tego  że nie poprzestane na tym jednym razie  boje się tego  że pewnego dnia mnie nie uratują  boje się życia bez Ciebie. Potrzebuje Cię... Tak bardzo Cię potrzebuje... ASs

as123456789 dodano: 14 lipca 2015

Idąc mieszkać do Ciebie, nie zdawałam sobie sprawy z tego, że aż tak bardzo mnie zniszczysz. Tego, że przez Twoją osobę wrócę do przeszłości. Jesteś jedynym człowiekiem w moim życiu, który mimo tego, że tak zajebiście rani., tak zajebiscie za Nim tęsknie. Mimo tego wszystkiego, ja dalej Cię kocham. Ta miłość jest chora, wiem. Ale cały czas mam nadzieje, że się ogarniesz, że zatęsknisz, napiszesz, staniesz pod moimi drzwiami, tak jak wtedy. Boje się, że Ciebie więcej nie zobaczę, boje się, że straciłam Cię na zawsze. Boje się tego, że nie poprzestane na tym jednym razie, boje się tego, że pewnego dnia mnie nie uratują, boje się życia bez Ciebie. Potrzebuje Cię... Tak bardzo Cię potrzebuje.../ASs

Dzień pierwszy:  Te miesiące  które byłem z Tobą  były najgorszymi w moim życiu . Nie wiem skąd tabletki wzięły się w mojej ręce  nie pamiętam ile ich wzięłam  bo przez łzy cały obraz mi się rozmazywał. Przyznałam się  więc: pogotowie  sonda  dwa litry wody z węglem kroplówki i głos lekarza  Wzięła za dużo . I nagle straciłam przytomność. Nie wiem co się dalej ze mną działo. Ptm pamiętam białe ściany  biały sufit  kroplówki i  Martę siedzącą nade mną i jedna myśl  Wróciłam do Ciborza    Dzień drugi: Praktycznie nic się nie działo poza bezsensownymi rozmowami z psychologiem  pięlęgniarkami. Pacjenci patrzyli na mnie z litością i tylko słyszałam za plecami  taka młoda  a tak siebie niszczy . Nie znam imion  z nikim nie gadałam.  Dzień trzeci : Wyjscie na własne żądanie  i gadanie personelu i pacjentów  daj sobie czas  bo wrócisz tu    nie  jesteś gotowa na wyjście  powrót do swojego pokoju  słuchawek kołdry. Nic sie nie zmieniło  dalej mi się nie chcę żyć. ASs

as123456789 dodano: 14 lipca 2015

Dzień pierwszy: "Te miesiące, które byłem z Tobą, były najgorszymi w moim życiu". Nie wiem skąd tabletki wzięły się w mojej ręce, nie pamiętam ile ich wzięłam, bo przez łzy cały obraz mi się rozmazywał. Przyznałam się, więc: pogotowie, sonda, dwa litry wody z węglem,kroplówki i głos lekarza "Wzięła za dużo". I nagle straciłam przytomność. Nie wiem co się dalej ze mną działo. Ptm pamiętam białe ściany, biały sufit, kroplówki i "Martę siedzącą nade mną i jedna myśl "Wróciłam do Ciborza", Dzień drugi: Praktycznie nic się nie działo poza bezsensownymi rozmowami z psychologiem, pięlęgniarkami. Pacjenci patrzyli na mnie z litością i tylko słyszałam za plecami "taka młoda, a tak siebie niszczy". Nie znam imion, z nikim nie gadałam. Dzień trzeci : Wyjscie na własne żądanie, i gadanie personelu i pacjentów "daj sobie czas, bo wrócisz tu", "nie, jesteś gotowa na wyjście" powrót do swojego pokoju, słuchawek kołdry. Nic sie nie zmieniło, dalej mi się nie chcę żyć./ASs

I jedyna pamiątka jaką mam po Tobie to milion sms ów  3 zdjęcia  koszulka  którą mi dałeś pierwszej nocy u Ciebie  karta pamięci do tel  którą dałeś mi na urodziny wraz z telefonem i wspomnienia   miliard wspomnień. ASs

as123456789 dodano: 12 lipca 2015

I jedyna pamiątka jaką mam po Tobie to milion sms-ów, 3 zdjęcia, koszulka, którą mi dałeś pierwszej nocy u Ciebie, karta pamięci do tel, którą dałeś mi na urodziny wraz z telefonem i wspomnienia - miliard wspomnień./ASs

Tak bardzo mnie kochał  tak bardzo był szczęśliwy   bo to było widać  tego nie da się udawać. A teraz rani  rani jak nikt nigdy przedtem. Łzy spływają w dół twarzy mocząc klawiature  a serce bije jakby chciało  a nie umiało. Myśli samobójcze się pojawiły  ale nawet nie mam siły odwagi wziąć tych jebanych malutkich tabletek. Więc leże tak cały dzień pod kołdrą  gapiąc się na biały sufit. 1 lipca się wyprowadziłam od Ciebie  do dzisiaj nie potrafię się rozpakować  bo mam nadzieje  że staniesz w drzwiach i zabierzesz mnie ze sobą  tak jak kiedyś. Nawet nie znam tak naprawdę powodu Twojej decyzji  bo boisz się ze mną spotkać. Nic nie wiem. Poza  chce przerwy   a później   to koniec    nie wytłumaczyłeś nic. A to jest najgorsze... ASs

as123456789 dodano: 12 lipca 2015

Tak bardzo mnie kochał, tak bardzo był szczęśliwy - bo to było widać, tego nie da się udawać. A teraz rani, rani jak nikt nigdy przedtem. Łzy spływają w dół twarzy mocząc klawiature, a serce bije jakby chciało, a nie umiało. Myśli samobójcze się pojawiły, ale nawet nie mam siły/odwagi wziąć tych jebanych malutkich tabletek. Więc leże tak cały dzień pod kołdrą, gapiąc się na biały sufit. 1 lipca się wyprowadziłam od Ciebie, do dzisiaj nie potrafię się rozpakować, bo mam nadzieje, że staniesz w drzwiach i zabierzesz mnie ze sobą, tak jak kiedyś. Nawet nie znam tak naprawdę powodu Twojej decyzji, bo boisz się ze mną spotkać. Nic nie wiem. Poza "chce przerwy", a później " to koniec" - nie wytłumaczyłeś nic. A to jest najgorsze.../ASs

Pamiętasz kiedy ostatnio naprawdę byłaś szczęśliwa? Kiedy ostatni raz szczerze się uśmiechnęłaś? Nie pamiętasz? To ja Ci przypomnę. Ostatni raz naprawdę byłaś szczęśliwa dwa tygodnie temu  kiedy on był przy Tobie. Kiedy nadawał Twojemu życiu sens. Kiedy sprawiał  że czułaś się jak nigdy dotąd. Kiedy przy nim zapominałaś o problemach. Kiedy dawał Ci poczucie bezpieczeństwa. Kiedy próbował Ci uświadomić  że jesteś piękna. Kiedy powtarzał Ci jak bardzo Cię kocha. Kiedy wiedziałaś  że ktoś o Tobie myśli przed snem i budzi się z Twoim imieniem na ustach. Kiedy wiedziałaś  że jesteś dla kogoś ważna. Kiedy wiedziałaś  że masz dla kogo żyć. Wtedy naprawdę byłaś szczęśliwa i to on był powodem Twojego szczerego uśmiechu.   s.

as123456789 dodano: 12 lipca 2015

Pamiętasz kiedy ostatnio naprawdę byłaś szczęśliwa? Kiedy ostatni raz szczerze się uśmiechnęłaś? Nie pamiętasz? To ja Ci przypomnę. Ostatni raz naprawdę byłaś szczęśliwa dwa tygodnie temu, kiedy on był przy Tobie. Kiedy nadawał Twojemu życiu sens. Kiedy sprawiał, że czułaś się jak nigdy dotąd. Kiedy przy nim zapominałaś o problemach. Kiedy dawał Ci poczucie bezpieczeństwa. Kiedy próbował Ci uświadomić, że jesteś piękna. Kiedy powtarzał Ci jak bardzo Cię kocha. Kiedy wiedziałaś, że ktoś o Tobie myśli przed snem i budzi się z Twoim imieniem na ustach. Kiedy wiedziałaś, że jesteś dla kogoś ważna. Kiedy wiedziałaś, że masz dla kogo żyć. Wtedy naprawdę byłaś szczęśliwa i to on był powodem Twojego szczerego uśmiechu. / s.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć