Idąc mieszkać do Ciebie, nie zdawałam sobie sprawy z tego, że aż tak bardzo mnie zniszczysz. Tego, że przez Twoją osobę wrócę do przeszłości. Jesteś jedynym człowiekiem w moim życiu, który mimo tego, że tak zajebiście rani., tak zajebiscie za Nim tęsknie. Mimo tego wszystkiego, ja dalej Cię kocham. Ta miłość jest chora, wiem. Ale cały czas mam nadzieje, że się ogarniesz, że zatęsknisz, napiszesz, staniesz pod moimi drzwiami, tak jak wtedy. Boje się, że Ciebie więcej nie zobaczę, boje się, że straciłam Cię na zawsze. Boje się tego, że nie poprzestane na tym jednym razie, boje się tego, że pewnego dnia mnie nie uratują, boje się życia bez Ciebie. Potrzebuje Cię... Tak bardzo Cię potrzebuje.../ASs
|