 |
Wiesz kiedy będzie wszystko skończone ? Kiedy będę mogła powiedzieć z ręką na sercu z czystym sumieniem , tak to koniec nas już nie ma. Już nie istniejemy razem . Mogłoby się wydawać ,że już powinnam to zrobić przecież teoretycznie już nie jesteśmy parą od roku. Ale nie . Powiem to ,że między nami koniec dopiero , gdy Ty powiesz mi w twarz ,że już nie istniejemy jako jedna całość. Powiesz mi ,że między nami koniec , zerwijmy .. Wiesz dopiero uświadomię to sobie jeżeli powiesz mi to stojąc przede mną wyjaśnisz mi to wszystko , a nie tylko przez sms-a .. A teraz udajemy ,że jest między nami pięknie . Pisząc czasami , rozmawiając , uśmiechając się do siebie , kłócąc się na żarty. Czekam na ten moment kiedy mi to wszystko powiesz .. Ciekawe, że przez cały rok nie zdobyłeś się na to bo teoretycznie masz już przecież inną dziewczynę.Jestem ciekawa jeszcze czy kiedykolwiek usłyszę słowa wyjaśnień od Ciebie Słowa, które być może zabolą , ale które nie będą oznaką tchórzostwa tak jak sms/lokoko
|
|
 |
Serce mi się kroiło gdy pojechaliśmy dziś na cmentarz , całą naszą paczką .. Ustaliśmy nad grobem tego chłopczyka. Tak tego małego chłopaka , który zawsze miał w sobie tyle energii .. Z którym tyle razy graliśmy razem w piłkę .. Wiem była różnica wieku ale to co zawsze był z nami .. ten kilkunastoleni chłopiec , od kilku miesięcy jest już tam na górze.. Wiesz cholernie ciężko było mi iść na jego grób.. Ustaliśmy wszyscy w milczeniu tam ..Zapaliliśmy znicz . Serce rozpadało mi się na kolejne tysiące kawałeczków .. To było okropne uczucie .. Potem kolejny cmentarz.. Kolega ukląkł przed grobem dziewczyny, która zginęła w wypadku podeszliśmy tam z łzami w oczach .. Nie mogłam na to patrzeć.. To jest takie okrutne . Jeszcze wieczór. Czeka mnie kolejny cmentarz . Dzisiaj wszystko tak okrutnie uświadamia ,że życie jest takie kruche .. /lokoko
|
|
 |
Boże .. Ja nie wytrzymam siedząc tutaj i nic nie móc zrobić .. Rozumiesz .. Siedzę tu cholernie się martwię o niego , jak on się czuję , czy się trzyma .. Czy stracił najbliższą mu osobę czy być może jeszcze żyje . Cholernie boję się ,że on się załamię po tym wszystkim .. Nie wiem czy mam napisać czy nie odzywać się . Za pewne jest przy nim teraz ona jego dziewczyna .. Ale wiesz dowiedziałam się o tym rano , a nie mogłam oddychać , nie mogłam skupić się na niczym myślami cały czas byłam przy nim i przy człowieku , którego tracił .. Wiesz na pierwszej lepszej przerwie popłakałam się.. Cholernie trudne było to dla mnie , a nie chcę nawet sobie wyobrażac jakie cięzkie musiało być to dla niego ,ze po kilku lekcjach dowiaduję się ,że musi jechać do szpitala bo umiera człowiek , który był la niego ważny.../lokoko
|
|
 |
"Nie mogę znieść myśli o.. tym,że staję się historią z przeszłości.. Ja go wciąż kocham."
|
|
 |
"Zaczęłam się martwić, że być może istnieją mężczyźni, od których nigdy nie da się odejść..."
|
|
 |
"Posłuchaj, co ci mówi doświadczona przyjaciółka. Faceci chcą przyjaźnić się ze swoimi byłymi dziewczynami z jednego powodu. Wiesz jakiego? Żeby mieć kogo przelecieć podczas martwego sezonu."
|
|
 |
"Nie chcę, nie będę i nie mam ochoty tracić złudzeń związanych ze swoim życiem uczuciowym"
|
|
 |
"Chyba nie powinnam tak się przejmować jego sercem. Nawet nie wiem czy je ma."
|
|
 |
Najbardziej Cię kocham kiedy jesteś w głowie
Kiedy w moich myślach ciągle jest o Tobie
Kiedy najpiękniejsze rzeczy z Tobą robię,
A Ty o tym nie wiesz, bo dopiero Ci powiem.
Najbardziej Cię kocham kiedy jesteś w głowie
Mogę wymyślać co i jak mi powiesz
Kiedy mogę zmienić każdą złą odpowiedź
Bo jeszcze o tym nie wiesz,
Bo dopiero Ci powiem.
|
|
 |
Poczułam dziś coś dziwnego.. Coś co czuje bardzo często i silnie. Lecz dopiero dziś uświadomiłam sobie z jakiego powodu to czuję.. Bo się martwię o niego , bo się boję . Wiesz ,za każdym razem gdy słyszę ,że jest coś źle u niego ,że coś się dzieję nie tak .. To tak cholernie się boje ,że nie mogę się na niczym skupić , myślami jestem tylko przy nim, strasznie boli mnie wszystko w środku. Dziś wiedząc ,że może mieć przypał w szkole i u mamy , siedziałam jak na szpilkach .. Najsilniej dzisiaj to wszystko odczułam , nie słyszałam nikogo co kto do mnie mówił.. Czułam się jakby mi miało zaraz wypaść serce..Tak cholernie bolało , ręce drżały nie mogąc utrzymać książki w ręku.. Dopiero uspokoiłam się gdy wrócił, gdy zobaczyłam jego uśmiechnięta twarz i dowiedziałam się ,że wszystko w porządku. Tak cholernie się o niego boję , tak cholernie go kocham /lokoko
|
|
|
|