 |
nie do końca wiem do rodzaju jakich dziewczyn się zaliczam. nie do końca wiem co lubię, a czego nie. nie jestem do końca wiem jakie mam wady, a jakie zalety. ale jednego jestem pewna na pewno - byłeś kimś kogo naprawdę lubiłam, kimś z kim mogłabym oglądać bajki całą wieczność i bez przerwy pić kakao. kimś na kim mi po prostu zależało. znacznie bardziej niż na koledze. /ciastkojad
|
|
 |
|
tu nie ma się nad czym zastanawiać. kawa jest albo gorzka, albo słodka. książki są krótkie albo długie. jest dzień albo noc. lato albo zima. przyjaciele albo egoistyczne dupy. śnieg albo deszcz. On albo nikt. /happylove
|
|
 |
jestem Julią. mam lat tysiąc. żyję. ♥
|
|
 |
nakurwiamy w xbox kinekt. zajebista sprawa ♥
|
|
 |
if I got paid for every hour I've spent on facebook, I'd be rich.
|
|
 |
sitting in class and wondering who's a virgin.
|
|
 |
karma's a bitch, but I hope it hits you the hardest.
|
|
 |
Pomożesz mi znaleźć drogę do szczęścia ?
|
|
 |
Poczołgałam się z powrotem do łóżka i naciągnęłam prześcieradło na głowę. Ponieważ jednak przepuszczało światło, wtuliłam twarz w poduszkę, żeby stworzyć złudzenie, że jest noc. Czułam, że rozmazuję się w tym świetle jak negatyw jakiejś osoby, której nigdy w życiu nie widziałam. Zastanawiałam się nad tym, czy nie należałoby może wstać, ale nie mogłam znaleźć żadnego powodu. Nic na mnie nie czekało.
|
|
 |
Ciągle ktoś ode mnie czegoś oczekuje. Zrób to, załatw tamto, uśmiechnij się. A ja nie potrafię. Kulę się w sobie. Nie mogę sprostać tym wszystkim oczekiwaniom. Chciałabym, by te wszystkie przeszkody, poprzeczki, kamienie na mojej drodze zniknęły. A one się piętrzą. I już nie wiem, czy jest ich tak dużo, czy to tylko moja słabość. Inni przecież żyją normalnie, jakoś sobie radzą i jeszcze zdają się być szczęśliwi. Czy nie mogę stać się na chwilę bezradnym dzieckiem, którym ktoś się zaopiekuje? Ale ja spadam w dół, nie mogąc nawet dosięgnąć dna. Spadam i spadam. Nie widzę już Słońca i duszę się. I wiem, że albo czeka mnie wieczny ból, albo w końcu zdecyduję się na ten ostateczny krok. Śmierć to jedyne światło, jakie dostrzegam w tunelu swojego cierpienia, bo już nic nie jest mi w stanie pomóc. To jedyny skuteczny sposób, by uciec od tego wszystkiego.
|
|
 |
To, że żyć Ci się nie chce, nie oznacza, że inni chcą żyć bez Ciebie.
|
|
|
|