 |
Liczyłam na ten wyjazd, niestety ostatnio denerwuje mnie wszystko, nawet nieumyty kubek. Dużo się pozmieniało w tym moim miejscu z dzieciństwa. Mój skrawek nieba jest teraz taki inny , pusty, bez życia. Ale i tak uwielbiam to miejsce, nawet dzień tam powoduje, że myślę pozytywnie .
|
|
 |
Załatwiamy ostatnie sprawy i uciekamy z miasta ! Tylko rodzina, miejsce wspomnień, dwa dni dla siebie. Zbierajmy siłę, miłego dnia !
|
|
 |
On zna mnie tydzień, a czyta ze mnie jak z otwartej książki. Ostatnio zamknęłam się na bliskich i cały otaczający mnie świat, dlaczego więc potrafię siedzieć z nim godzinę patrząc w gwiazdy. Po tygodniu wywnioskował, że mam dystans, że mam zasady oraz że jestem nieszczęśliwa. A ja po prostu wiem, że jestem pogubiona i on może nadać kolory mojej codzienności.
|
|
 |
Póki jest młodość w nas rozpierdalajmy hajs!
I lećmy cały czas! I dotykajmy gwiazd!
I lećmy w dół, do dna! Inferno Melo trwa!
|
|
 |
Zabrałaś mi wszystko, prawie wszystko,
Wmawiając, że świat bez Ciebie pewnie byłby daltonistą.
Nie połączyły nas słowa, przypadkowa okoliczność,
Trzymając Ciebie w ramionach, biegłem w obcą rzeczywistość
|
|
 |
Chcę kilka koła na szyi, parę koła na twarzy
Czemu wiozę się pomału? Żebyś zauważył
|
|
 |
Ona tańczy tańczy z życiem tańczy jak szalona
Patrz jak tańczy tańczy nastolatka życia głodna
Ona tańczy tańczy a ledwo poznała kroki
Patrz jak tańczy tańczy muska fioletu obłoki
|
|
 |
Nic mnie nie złamie, tym bardziej głupie gadanie. Ci co mi źle życzą a pione na przywitanie dają, niech wypierdalają!
|
|
 |
Za to co przed Nami , wypijmy dziś jeszcze raz wina pełen dzban
|
|
 |
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść , niepokonanym . Wsród tandety lśniąc jak diament , być zagadka ,której nikt nie zdąży zgadnąć nim minie czas
|
|
 |
Trzeba wiedzieć kiedy ze sceny zejść , niepokonanym . Wsród tandety lśniąc jak diament , być zagadka ,której nikt nie zdąży zgadnąć nim minie czas
|
|
|
|