 |
Jest mi cholernie źle.. nie mam nikogo! Ciągle żyję wśród virtualnych ludzi, ponieważ realny świat zaczął mnie przerażać! Strasznie przerażać. Każdy z moich znajomych, który sądził, że mnie ludzi zaczął mnie olewać, kiedy myślę sobie - dlaczego? - dochodzę do wniosku, że kieruje tym moje zamykanie się w sobie. Nie wiem co powinnam zrobić, chciałabym wygadać się komuś, ale nie mam zaufanej osoby. Największym moim marzeniem jest to, aby MAMA zaczęła mnie zauważać, nie krytykowała mnie, zauważała. Chciałabym, aby mnie wysłuchała, lecz ona potrafi się na mnie tylko krzywo spojrzeć i powiedzieć, że jestem "pojebana" i jakie mogę mieć w tym wieku problemy. Pewnie i tak nikt tego nie przeczyta, i tak nikt nie odniesie się do tego, i tak nikt mnie nie podniesie na duchu. :(
|
|
 |
Ile masz w sobie procent duszy?
|
|
 |
Boję się, że pewnego dnia obudzę się w łóżku i stwierdzę, że nie czuję tego, jak należy do mnie. Nie będę poznawała miejsc, zapachów. Boję się, że obudzę się obok człowieka dochodząc do wniosku, że pomimo wielu wspólnych lat jest mi całkowicie obcy. Boję się, że mój dzień będzie szedł według planu, że po byle jakiej pracy wrócę do domu, zrobię byle jaki obiad, dla rodziny, której to nie będzie obchodziło. Nie chcę spędzić całego popołudnia przy komputerze, ewentualnie telewizorze, jeżeli na 2 nas nie będzie stać.
Nie chcę pewnego, pięknego, obrzydliwego słonecznego dnia obudzić się, żyjąc nudnym, bezbarwnym życiem, posiadając tak wiele a jednocześnie nie mając niczego. Boję się, że stwierdzę, że nic nie udało mi się osiągnąć i, że zmarnowałam swoje życie.
Nie chcę się bać.
|
|
 |
Wybaczcie, że mnie tak długo nie było. Miałam problemy sama ze sobą. Nadrobię.
|
|
 |
Duża dziewczynka, która bała się, że pozbywając się starego pluszowego misia - straci najlepszego przyjaciela. [ foryou17 ]
|
|
 |
Siedząc w towarzystwie czterech ścian i dopalanego papierosa zadać sobie pytanie 'czym jest samotność?' [ foryou17 ]
|
|
 |
Świat wykreował trochę plastikowego stylu. Plastikowe cycki, w oczach plastikowe łzy, a w środku plastikowe serce bijące na widok różu i brokatu. [ foryou17 ]
|
|
 |
W środku mały przygasający płomyk, któremu na siłę chcieli odebrać życie. [ foryou17 ]
|
|
 |
Twoje wady mogą być moimi zaletami. [ foryou17 ]
|
|
 |
Przykre jest to, że sami siebie nie znamy. Nie wiemy do czego jesteśmy zdolni, gdy manipuluje nami jakieś głupie uczucie. [ foryou17 ]
|
|
 |
|
Za bardzo się napracowała nad tym, aby go zdobyć, żeby teraz go zostawić pomimo tego jaką okazał się pomyłką. Przecież nie może jej dać tej chorej satysfakcji. Lepiej udawać plastikową miłość niż patrzeć, jak cieszy się nim ktoś inny. Ktoś z kim się o niego walczyło.
|
|
|
|