głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zamilczkurwa

i przekaż światu  że czuję się na nim dziwnie

cooookies dodano: 25 luty 2013

i przekaż światu, że czuję się na nim dziwnie

nie mam wystarczająco dużo środkowych palców by pokazać jak się czuję.

cooookies dodano: 25 luty 2013

nie mam wystarczająco dużo środkowych palców by pokazać jak się czuję.

nieważne co dobrego cię spotka  zawsze doszukasz się powodów żeby być nieszczęśliwym.

cooookies dodano: 25 luty 2013

nieważne co dobrego cię spotka, zawsze doszukasz się powodów żeby być nieszczęśliwym.

zawalczyłam o Ciebie   dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia  każdej godziny  minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent  tylko po to by przekonać się  że gdy nadeszła pora na Twoją walkę  nie dałeś z siebie nawet jednego  skurwiałego procenta?   veriolla

cooookies dodano: 25 luty 2013

zawalczyłam o Ciebie - dwa razy. walczyłam o Ciebie każdego pieprzonego dnia, każdej godziny, minuty i sekundy. dawałam z siebie dwieście procent, tylko po to by przekonać się, że gdy nadeszła pora na Twoją walkę, nie dałeś z siebie nawet jednego, skurwiałego procenta? / veriolla

dalej  strzelajmy sobie raz po raz kolejne samobóje

cooookies dodano: 24 luty 2013

dalej, strzelajmy sobie raz po raz kolejne samobóje

Nie wiem czym jest życie jednak wierzę  że nie polega na bezczynnym patrzeniu na świat. To walka i wspinaczka na szczyt. To pokonanie siebie nawet gdy bezradnie zwisamy nad przepaścią. Zawsze znajdzie się nowa przeszkoda  kolejna góra którą chcemy poruszyć  kolejna walka którą możemy przegrać. Zdarzają się nam porażki jednak to nie one są powodem do wstydu. To brak chęci do dalszej drogi pozbawia nas szacunku w cudzych oczach. Życie jest ciężkie  jasne ale trzeba się uodpornić. Uśmiechać bo czasem widoki są naprawdę nieziemskie więc idź i daj radę. Zaciśnij pięści i wstań a będziesz mógł z dumą spojrzeć sobie w oczy gdy w końcu będziesz tam gdzie zmierzałeś cały ten czas zwany życiem. bekla

bekla dodano: 24 luty 2013

Nie wiem czym jest życie jednak wierzę, że nie polega na bezczynnym patrzeniu na świat. To walka i wspinaczka na szczyt. To pokonanie siebie nawet gdy bezradnie zwisamy nad przepaścią. Zawsze znajdzie się nowa przeszkoda, kolejna góra którą chcemy poruszyć, kolejna walka którą możemy przegrać. Zdarzają się nam porażki jednak to nie one są powodem do wstydu. To brak chęci do dalszej drogi pozbawia nas szacunku w cudzych oczach. Życie jest ciężkie, jasne ale trzeba się uodpornić. Uśmiechać bo czasem widoki są naprawdę nieziemskie więc idź i daj radę. Zaciśnij pięści i wstań a będziesz mógł z dumą spojrzeć sobie w oczy gdy w końcu będziesz tam gdzie zmierzałeś cały ten czas zwany życiem./bekla

  Dlaczego Sebastian już nie wróci?   spojrzała na mnie siostra  jej małe oczka szkliły się od łez.   Obiecał mi  że pobawi się ze mną.   poprawiła swoje włosy i wpatrywała się we mnie. Nie potrafiłem jej odpowiedzieć  to pytanie było zbyt trudne. Sam nie rozumiem do tej pory dlaczego On odszedł  a mijają kolejne miesiące.   Nie wiem Aniołku.   przełknąłem ślinę.   Przecież Ty zawsze wszystko wiesz.   wdrapała się na moje kolana  mocno się we mnie wtulając.   Ale tego nie wiem Skarbie  chociaż bardzo chciałbym Ci odpowiedzieć.   A Mamusia wie?   patrzyła na mnie z nadzieją  bawiąc się zamkiem w mojej bluzie.   Mamusia też nie wie.   pocałowałem ją delikatnie w czoło.   Tęsknie za Nim.   spojrzałem jeszcze raz w jej oczka.   Ja też...   wziąłem głęboki oddech  kiedy do moich oczu zaczęły napływać łzy. Nawet Ci najtwardsi płaczą. Paradoks?   niby inny

niby_inny dodano: 24 luty 2013

- Dlaczego Sebastian już nie wróci? - spojrzała na mnie siostra, jej małe oczka szkliły się od łez. - Obiecał mi, że pobawi się ze mną. - poprawiła swoje włosy i wpatrywała się we mnie. Nie potrafiłem jej odpowiedzieć, to pytanie było zbyt trudne. Sam nie rozumiem do tej pory dlaczego On odszedł, a mijają kolejne miesiące. - Nie wiem Aniołku. - przełknąłem ślinę. - Przecież Ty zawsze wszystko wiesz. - wdrapała się na moje kolana, mocno się we mnie wtulając. - Ale tego nie wiem Skarbie, chociaż bardzo chciałbym Ci odpowiedzieć. - A Mamusia wie? - patrzyła na mnie z nadzieją, bawiąc się zamkiem w mojej bluzie. - Mamusia też nie wie. - pocałowałem ją delikatnie w czoło. - Tęsknie za Nim. - spojrzałem jeszcze raz w jej oczka. - Ja też... - wziąłem głęboki oddech, kiedy do moich oczu zaczęły napływać łzy. Nawet Ci najtwardsi płaczą. Paradoks? | niby_inny

Wiesz Aniołku.. mi po prostu brakuje Twojej obecności.. tutaj  obok mnie.   niby inny

niby_inny dodano: 23 luty 2013

Wiesz Aniołku.. mi po prostu brakuje Twojej obecności.. tutaj, obok mnie. | niby_inny

Podobno ten świat był nam pisany.Pamiętasz nasze wspólne zapewnienia?Zawsze razem do końca naszych dni.Dzieliliśmy razem wszystko od smutków po szczęście.Wszystko co moje było Twoje   co Twoje było moje.Kurwa.Znów siedzę sam a w mieszkaniu unosi się tylko dźwięk głosu Pei   Jedna rada od Rycha:Ciesz się z tego co masz.   jego teksty jak zawsze dają mi do myślenia i próbuje wyciągnąć pozytyw z całego tego kurewskiego życia.Szukam po całym mieszkaniu bletek   sam siebie przeklinam bo znów zaczynam to co miałem już dawno skończyć.Dzwoni ziom pyta co u mnie bo przecież już słyszał o wszystkim mimo że jest na banicji.Patrzę na jego mordeczkę która pojawiła się na ekranie mojego laptopa tak cholernie mi jej tutaj teraz brakuje.   Chujnia po całości bez waszych mord nie da się wytrzymać już.   jego głos się załamuje.Za jego plecami pojawia się piękna blondynka na widok której nie jednemu już coś rośnie.Dotyka jego ramienia a mi mordka się cieszy że nadal są razem po przejściach.   niby inny

niby_inny dodano: 23 luty 2013

Podobno ten świat był nam pisany.Pamiętasz nasze wspólne zapewnienia?Zawsze razem do końca naszych dni.Dzieliliśmy razem wszystko od smutków po szczęście.Wszystko co moje było Twoje - co Twoje było moje.Kurwa.Znów siedzę sam,a w mieszkaniu unosi się tylko dźwięk głosu Pei - Jedna rada od Rycha:Ciesz się z tego co masz. - jego teksty jak zawsze dają mi do myślenia i próbuje wyciągnąć pozytyw z całego tego kurewskiego życia.Szukam po całym mieszkaniu bletek - sam siebie przeklinam,bo znów zaczynam to co miałem już dawno skończyć.Dzwoni ziom pyta co u mnie,bo przecież już słyszał o wszystkim mimo,że jest na banicji.Patrzę na jego mordeczkę,która pojawiła się na ekranie mojego laptopa tak cholernie mi jej tutaj teraz brakuje. - Chujnia po całości bez waszych mord nie da się wytrzymać już. - jego głos się załamuje.Za jego plecami pojawia się piękna blondynka na widok,której nie jednemu już coś rośnie.Dotyka jego ramienia,a mi mordka się cieszy,że nadal są razem po przejściach. | niby_inny

Pamiętam siebie pod blokiem śmigającym niczym perszing  krzyczącego pod 14 nastką Mamo rzuć na małe lay’s y.  Wszystko było takie proste i wciąż to złudne wrażenie   że kiedy w końcu dorosnę będzie dużo  dużo lepiej  Malina

mocnoniezdecydowany dodano: 23 luty 2013

Pamiętam siebie pod blokiem śmigającym niczym perszing krzyczącego pod 14-nastką Mamo rzuć na małe lay’s-y. Wszystko było takie proste i wciąż to złudne wrażenie, że kiedy w końcu dorosnę będzie dużo, dużo lepiej /Malina

Ludzie trochę to się już robi chore co robicie z mojej znajomości z Weroniką  fuckingreality  i Ewą  remember  . To jest tylko moja i ich prywatna sprawa co nas łączy naprawdę. To  że się 'śmiejemy' z 'miłości' do siebie i z tego  że 'jesteśmy razem' to wy nie powinniście się wtrącać z nasze sprawy. Kurwa. Zazdrość wam zżera czy jak? Ja tak samo jak dziewczyny mam dość tej cholernej szopki  którą robicie swoimi pytaniami na asku i pretensjami do mnie na priv. Mam propsy do tych dwóch wariatek. Bardzo je lubię ale to tylko tyle. To  że rozmawiamy ze sobą   pewnie z nimi robię to najczęściej z tego portalu nie znaczy  że od razu jest między nami uczucie  że jesteśmy razem lub coś. Bo z waszych pierdolonych pytań i stwierdzeń wyszło an to  że ja poleciałem na dwa fronty i to z dwoma przyjaciółkami. Wybaczcie mi ten fakt ale na moblo nie stworzyły się między nami żadne związki i łączy nas tylko znajomość. Kocham Je  a One kochają mnie ale w całkiem innym znaczeniu niż myślicie. Dawid.

niby_inny dodano: 23 luty 2013

Ludzie trochę to się już robi chore co robicie z mojej znajomości z Weroniką [fuckingreality] i Ewą [remember_]. To jest tylko moja i ich prywatna sprawa co nas łączy naprawdę. To, że się 'śmiejemy' z 'miłości' do siebie i z tego, że 'jesteśmy razem' to wy nie powinniście się wtrącać z nasze sprawy. Kurwa. Zazdrość wam zżera czy jak? Ja tak samo jak dziewczyny mam dość tej cholernej szopki, którą robicie swoimi pytaniami na asku i pretensjami do mnie na priv. Mam propsy do tych dwóch wariatek. Bardzo je lubię ale to tylko tyle. To, że rozmawiamy ze sobą - pewnie z nimi robię to najczęściej z tego portalu nie znaczy, że od razu jest między nami uczucie, że jesteśmy razem lub coś. Bo z waszych pierdolonych pytań i stwierdzeń wyszło an to, że ja poleciałem na dwa fronty i to z dwoma przyjaciółkami. Wybaczcie mi ten fakt ale na moblo nie stworzyły się między nami żadne związki i łączy nas tylko znajomość. Kocham Je, a One kochają mnie ale w całkiem innym znaczeniu niż myślicie. Dawid.

Znów się najebałem i trafiłem do mieszkania rodziców.Bezsilnie ledwo stojąc na nogach próbowałem otworzyć drzwi kluczem który ciągle wypadał mi z rąk lub nie chciał wejść w dziurkę od zamka.   Kurwa.   wybełkotałem kolejny raz prawie przewracając się na schodach.Matula jakby coś czuła otworzyła przede mną drzwi i gestem nakazała wejść do środka.Była zapłakana znów widziałem strach w jej oczach przecież tak dawno nie pojawiłem się w jej drzwiach po 3 nad ranem przecież ja już nie byłem gówniarzem nie musiałem się bać Mamy by mnie nie skarciła za to że piłem.Kiedy wszedłem do środka przytuliła mnie bardzo mocno do siebie   to wystarczyło.Usiedliśmy w salonie przy ławie kiedy zrobiła mi mocną kawę.Nie potrzebowałem słów by Ona wiedziała jak się czuje   kolejny raz jak śmieć.Nic nie warty człowiek który jest nikim dla każdego.   Odeszła.   wybełkotałem a w moich oczach pojawiła się namiastka łez.Wszystko się wali a ja nie mam wsparcia osoby której teraz potrzebuje najbardziej.   niby inny

niby_inny dodano: 23 luty 2013

Znów się najebałem i trafiłem do mieszkania rodziców.Bezsilnie,ledwo stojąc na nogach próbowałem otworzyć drzwi kluczem,który ciągle wypadał mi z rąk lub nie chciał wejść w dziurkę od zamka. - Kurwa. - wybełkotałem kolejny raz prawie przewracając się na schodach.Matula jakby coś czuła otworzyła przede mną drzwi i gestem nakazała wejść do środka.Była zapłakana znów widziałem strach w jej oczach przecież tak dawno nie pojawiłem się w jej drzwiach po 3 nad ranem,przecież ja już nie byłem gówniarzem nie musiałem się bać Mamy by mnie nie skarciła za to,że piłem.Kiedy wszedłem do środka przytuliła mnie bardzo mocno do siebie - to wystarczyło.Usiedliśmy w salonie przy ławie kiedy zrobiła mi mocną kawę.Nie potrzebowałem słów by Ona wiedziała jak się czuje - kolejny raz jak śmieć.Nic nie warty człowiek,który jest nikim dla każdego. - Odeszła. - wybełkotałem,a w moich oczach pojawiła się namiastka łez.Wszystko się wali,a ja nie mam wsparcia osoby,której teraz potrzebuje najbardziej. | niby_inny

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć