 |
Nie chcesz mnie zdobyć, po to by mieć, żeby się pochwalić mną przed kolegami. Ty chcesz mnie zdobywać każdego kolejnego dnia na nowo. Kochasz mnie tak bardzo jak nikt nigdy przedtem i wiesz? Wierzę Ci, ale boje się zaufać, pokochać. Rozumiesz to, szanujesz. Nie chcesz żebym cierpiała, bo widziałem nieraz jak każda moja łza Cię rani. Widziałeś mnie płacząca, śmiejąca się, narzekającą itd. Akceptujesz mnie z każda wadą, akceptujesz mnie taką jaką jestem. Kochasz mnie taką. I wiem, że mnie nie zranisz. Ale ja głupia boję się być z Tobą. Je czekałeś rok, chcesz też czekać dłużej /ASs
|
|
 |
To coś więcej niż przyjaźń, ale za mało by mówić tu o miłości./ASs
|
|
 |
Miłość? W tych czasach nie istnieje, jest tylko pożądanie i seks. Gdy byłeś ze mną, to w Nią wierzyłam, każde moje kocham skierowane w Twoja stronę było szczere, każdy moj dotyk zostawiony na Twoim ciele, traktowałam jak pozostawienie kawałka duszy. Każdy pocałunek znaczył dla mnie cholernie dużo. Uwielbiałam kiedy milimetr po milimetrze całowałeś moje ciało, kiedy delikatnie a zarazem stanowczo zdejmowałes ze mnie ubranie. Jak jest teraz? Teraz kilkoma słowami, uśmiechem i rozmowa rozkochuje w sobie facetów. Uwielbiam to jak mówią mi kocham i że zrobiliby dla mnie wszystko. Uwielbiam ich "słodzenie", kiedy wiem, że żaden z Nich nie jest w stanie zastąpić mi Ciebie. Dowartościowuja mnie, a ja się bawie. To jest moje nowe życie/ASs
|
|
 |
"Czy pani myślała kiedyś o samobójstwie? Czy pani wie, że współczesna psychiatria uważa samobójstwo za najwyższy wyraz nienawiści w stosunku do samego siebie?"
|
|
 |
Granica między nami była tak cienka, że przekroczyliśmy ją w przeciągu zaledwie kilku oddechów. Połączyła nas samotność serc i głód miłości, do której jak się okazało, nie byliśmy zdolni. Nie wzięliśmy pod uwagę faktu, jak szybko upadniemy i jak łatwo siebie nawzajem zniszczymy
ted31122013 .
|
|
 |
Silna dziewczyna to taka, która zasypia ze łzami w oczach, a budzi się z uśmiechem na ustach.
|
|
 |
Jest ciężko. Ale on przynajmniej jest szczęśliwy. Przynajmniej żyje i ma się dobrze. Kocham go na tyle mocno, by nie życzyć mu źle. Chcę żeby spełniły się jego wszystkie marzenia... Tylko nie chcę się temu przyglądać.
|
|
 |
Trzy godzinna rozmowa przez telefon, trzy godzinne uświadamianie mnie, że to z Nim jest coś nie tak skoro zostawił taka dziewczynę jak ja. Trzy godziny śmiania się i szczerej rozmowy tylko po to, żebyś w jednym momencie przez jeden link do piosenki zjebał mi humor. Momentalnie uśmiech na ustach zniknął, a z oczu popłynęły łzy. Przepraszałeś, ale skąd mogłeś wiedzieć. Zrobiłeś to nieświadomie. Ale ja zrozumiałam, że nie do końca wszystko zamknęłam za sobą, bo co z tego, że może nie chce już go w swoim życiu, skoro wystarczy sekunda by przed oczami stanęły mi obrazy sprzed miesiąca. Ale chuj z tym. Po czasie znowu pojawił się uśmiech, a to znaczy, że wracamy do gry zwanej potocznie życiem./ASs
|
|
 |
Jeśli chcesz, to oddam Ci swój bagaż i popatrzę z boku jak szybko pod nim upadasz.
|
|
 |
Piwo traci gaz. Namiętność wietrzeje, a ludzie zwyczajnie odchodzą.
|
|
 |
Myślałam, że po Twoim odejściu nastąpi koniec świata, zaczęło tylko padać.
nadgryziona_x3
|
|
 |
Marzyłam o księciu z bajki, o domu, dzieciach. W tym momencie stoję w miejscu, odrzucam facetów, którzy oddaliby za mnie życie. Uciekam od miłości, od związków. Boje się, boje się zaufać, pokochać, związać się. Zamknęłam się całkowicie w sobie, znowu zaczęłam uciekać. Mogłabym mieć w tym momencie to co sobie wymarzyłam, dom, dzieci, ślub. Przecież w sumie o tym marzyłam, mogłabym Go pokochać, ułożyć sobie życie, nie przejmować niczym. Ale nie chce, nie potrafię. Świadomość, że mogłabym zostać znowu skrzywdzona przeraża mnie. Przeraża mnie wszystko co się dzieje naokoło mnie. Chciałabym po prostu zniknąć, ale za dużo ludzi bym zraniła. Boże, pomóż mi/ASs
|
|
|
|