Nie chcesz mnie zdobyć, po to by mieć, żeby się pochwalić mną przed kolegami. Ty chcesz mnie zdobywać każdego kolejnego dnia na nowo. Kochasz mnie tak bardzo jak nikt nigdy przedtem i wiesz? Wierzę Ci, ale boje się zaufać, pokochać. Rozumiesz to, szanujesz. Nie chcesz żebym cierpiała, bo widziałem nieraz jak każda moja łza Cię rani. Widziałeś mnie płacząca, śmiejąca się, narzekającą itd. Akceptujesz mnie z każda wadą, akceptujesz mnie taką jaką jestem. Kochasz mnie taką. I wiem, że mnie nie zranisz. Ale ja głupia boję się być z Tobą. Je czekałeś rok, chcesz też czekać dłużej /ASs
|