głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zakochanawnim18

Chcialabym miec na tyle odwagi zeby poprosic Cie o przysluge. Otoz chcialabym zebys poswiecil mi miesiac swojego zycia.Pieprzony miesiac.Zebys dal mi szanse aby Cie w sobie rozkochac na nowo. Chcialabym miec tylko okazje powiedziec to czego nie zdazylam. Zrobic i przezyc z Toba to czego uczynic nam sie nie udalo.Chcialabym pokazac Ci miejsca dla mnie wyjatkowe i uczynic kazdy z tych 30 dni idealnym dniem. Chcialabym Ci tylko pokazac ze moze warto mnie kochac ze moze warto do mnie wracac. Potem moglabym Ci obiecac  ze jesli nie chcialbys zeby tak bylo juz zawsze  zebym byla Twoja codziennoscia pozwolilabym Ci odejsc. Nie zatrzymywala Cie na sile  nie blagala zebys zostal. Zaakceptowalabym to jesli to sprawiloby zebys byl szczesliwy. Ale chcialabym miec na tyle odwagi zeby prosic Cie o ofiarowanie mi miesiaca swojego zycia. Chcialabym zebys zostawil swoje obawy co do tego ze nie jestes na zwiazek gotowy i pozwolil mi sie poprowadzic. Tak samo jak wtedy kiedy ja pozwolilam Tobie.

he.is.my.hope dodano: 16 lipca 2013

Chcialabym miec na tyle odwagi zeby poprosic Cie o przysluge. Otoz chcialabym zebys poswiecil mi miesiac swojego zycia.Pieprzony miesiac.Zebys dal mi szanse aby Cie w sobie rozkochac na nowo. Chcialabym miec tylko okazje powiedziec to czego nie zdazylam. Zrobic i przezyc z Toba to czego uczynic nam sie nie udalo.Chcialabym pokazac Ci miejsca dla mnie wyjatkowe i uczynic kazdy z tych 30 dni idealnym dniem. Chcialabym Ci tylko pokazac ze moze warto mnie kochac,ze moze warto do mnie wracac. Potem moglabym Ci obiecac, ze jesli nie chcialbys zeby tak bylo juz zawsze, zebym byla Twoja codziennoscia pozwolilabym Ci odejsc. Nie zatrzymywala Cie na sile, nie blagala zebys zostal. Zaakceptowalabym to jesli to sprawiloby zebys byl szczesliwy. Ale chcialabym miec na tyle odwagi zeby prosic Cie o ofiarowanie mi miesiaca swojego zycia. Chcialabym zebys zostawil swoje obawy co do tego ze nie jestes na zwiazek gotowy i pozwolil mi sie poprowadzic. Tak samo jak wtedy kiedy ja pozwolilam Tobie.

Wróć no  błagam Cię wróć. Bez Ciebie to wszystko nie ma żadnego sensu. Myślałam  że to już za mną  że zapominam o Tobie  a wystarczyło żebym dzisiaj Cię zobaczyła i z moich oczu leci znowu potok łez.Wróć proszę  nie mam już siły patrzeć na Ciebie  a nie móc Cię przytulić.Nie mam już sił tęsknić a nie móc nic zrobić  nawet napisać. Jeżeli moja przyszłość ma być bez Ciebie to ja jej nie chce...

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

Wróć no, błagam Cię wróć. Bez Ciebie to wszystko nie ma żadnego sensu. Myślałam, że to już za mną, że zapominam o Tobie, a wystarczyło żebym dzisiaj Cię zobaczyła i z moich oczu leci znowu potok łez.Wróć proszę, nie mam już siły patrzeć na Ciebie, a nie móc Cię przytulić.Nie mam już sił tęsknić,a nie móc nic zrobić, nawet napisać. Jeżeli moja przyszłość ma być bez Ciebie to ja jej nie chce...

Podobno nadzieja umiera ostatnia  moja nadal we mnie drzemie. Nie wygasła  nadal czekam. Nie zrezygnowałam z nas  nie zapomniałam o Tobie. Co noc jesteś w mych snach  co dzień w mych myślach. Zrozum kochanie  że ja wciąż łudzę się  że jeszcze naprawimy wszystko.  lajf is brutal

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

Podobno nadzieja umiera ostatnia, moja nadal we mnie drzemie. Nie wygasła, nadal czekam. Nie zrezygnowałam z nas, nie zapomniałam o Tobie. Co noc jesteś w mych snach, co dzień w mych myślach. Zrozum kochanie, że ja wciąż łudzę się, że jeszcze naprawimy wszystko./ lajf_is_brutal

NIGDY nie wiesz ktory dzien jest waszym  OSTATNIM  myslisz  ze macie wiecznosc  ale  nie macie.

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

NIGDY nie wiesz ktory dzien jest waszym OSTATNIM, myslisz, ze macie wiecznosc, ale nie macie.

4.Zastanawiam sie tylko czy tamtego dnia zegnajac sie ze mna wiedziales  ze juz wiecej nie wrocisz? Czy zastanawiales sie juz wtedy zeby zrezygnowac i odejsc? Czy juz wtedy wiedziales  ze za kilka dni juz oficjalnie nas nie bedzie? Wiesz  naprawde kazdego dnia moglabym pomyslec o tym  ze to koniec nas ale nie tamtego. Byl zbyt idealny. Po prostu czulam w nas sile i wiedzialam ze jesli damy z siebie wiecej to nic nas nie pokona  tym bardziej nie teraz. Bylam pewna  ze ten najtrudniejszy czas juz przetrwalismy i teraz bedzie tylko lepiej. Tamten dzien mial byc naszym najwiekszym dniem dniem naszego zwyciestwa bo skonczyl sie bedac najwspanialszym. Tymczasem...sam wiesz. Tamta noc juz wiedziala  ze wiecej dni dla nas wspolnie spedzonych nie wstanie.Tak wiec nigdy nie wiesz kiedy dzien jest waszym ostatnim  myslisz  ze macie wiecznosc  ale nie macie...

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

4.Zastanawiam sie tylko czy tamtego dnia zegnajac sie ze mna wiedziales, ze juz wiecej nie wrocisz? Czy zastanawiales sie juz wtedy zeby zrezygnowac i odejsc? Czy juz wtedy wiedziales, ze za kilka dni juz oficjalnie nas nie bedzie? Wiesz, naprawde kazdego dnia moglabym pomyslec o tym, ze to koniec nas,ale nie tamtego. Byl zbyt idealny. Po prostu czulam w nas sile i wiedzialam,ze jesli damy z siebie wiecej to nic nas nie pokona, tym bardziej nie teraz. Bylam pewna, ze ten najtrudniejszy czas juz przetrwalismy i teraz bedzie tylko lepiej. Tamten dzien mial byc naszym najwiekszym dniem,dniem naszego zwyciestwa,bo skonczyl sie bedac najwspanialszym. Tymczasem...sam wiesz. Tamta noc juz wiedziala, ze wiecej dni dla nas wspolnie spedzonych nie wstanie.Tak wiec nigdy nie wiesz kiedy dzien jest waszym ostatnim, myslisz, ze macie wiecznosc, ale nie macie...

3.do nocy. Na wyswietlaczu telefonu miales kilkanascie nieodebranych polaczen od swojej mamy ktora pewnie sie o Ciebie martwila bo jeszcze dwie godziny wczesniej mowiles  ze niedlugo ode mnie sie zbierasz.Smiales sie wtedy ze za kare pewnie nie wpuszcza Cie do domu i bedziesz spal na klatce. Odjezdzajac wyprowadzilam Cie do drzwi i w sumie pierwszy raz nie odprowadzilam Cie do samochodu ktory stal przed moim domem.Kazales mi sie szybko schowac  bo powiedziales ze zmarzne w tym ciekim sweterku. Pocalowales mnie wtedy i probowales wygonic do domu. Ale ja stalam nadal chcialam widziec jak wychodzisz przez brame do swojego samochodu. Cofnales sie wtedy i dales mi jeszcze jednego buziaka  po czym dales mi klapsa  smiejac sie ze mam zmykac natychmiast do domu. Pewnie tego nie pamietasz?nigdy nie pomyslalabym  ze to jest nasz ostatni wspolny dzien.Byl idealny taki jaki powinien byc.Do dzis mam przed oczami ta noc pelna gwiazd.Pamietam kazdy najdrobniejszy szczego. Pamietam wszystko.

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

3.do nocy. Na wyswietlaczu telefonu miales kilkanascie nieodebranych polaczen od swojej mamy,ktora pewnie sie o Ciebie martwila,bo jeszcze dwie godziny wczesniej mowiles, ze niedlugo ode mnie sie zbierasz.Smiales sie wtedy,ze za kare pewnie nie wpuszcza Cie do domu i bedziesz spal na klatce. Odjezdzajac wyprowadzilam Cie do drzwi i w sumie pierwszy raz nie odprowadzilam Cie do samochodu,ktory stal przed moim domem.Kazales mi sie szybko schowac, bo powiedziales ze zmarzne w tym ciekim sweterku. Pocalowales mnie wtedy i probowales wygonic do domu. Ale ja stalam nadal,chcialam widziec jak wychodzisz przez brame do swojego samochodu. Cofnales sie wtedy i dales mi jeszcze jednego buziaka, po czym dales mi klapsa, smiejac sie,ze mam zmykac natychmiast do domu. Pewnie tego nie pamietasz?nigdy nie pomyslalabym, ze to jest nasz ostatni wspolny dzien.Byl idealny,taki jaki powinien byc.Do dzis mam przed oczami ta noc pelna gwiazd.Pamietam kazdy najdrobniejszy szczego. Pamietam wszystko.

2.Ale wlasnie tego dnia tego ostatniego bylo inaczej w koncu tak jak kiedys.Ty przyjechales radosny pelen zycia z ta iskra w oczach.Ja wrocilam z weekendu od siostry ktora uspokoila mnie i zmobilizowala do walki o nas. Oboje wydawaloby sie pelni sil i checi chociaz wiedzielismy ze nie bedzie latwo ale dla siebie wzajemnie chcielismy o to co sie dzialo miedzy nami dalej walczyc. Pamietasz?To jak lezelismy i rozmawialismy glowe mialam oparta na Twojej klatce piersiowej a Ty co jakis czas calowales mnie w czolo lub nosek. Pamietasz to?Jak entuzjastycznie opowiadales o tym ze ktos Cie dostrzegl docenil ze chcesz zmienic prace ze w koncu bedziesz mial wiecej czasu  takze dla mnie.Pamietasz jak planowalismy pojechac do Poznania odwiedzic znajomych moja rodzine. Pamietasz to? A to jak mowiles  ze cieszysz sie  ze spotkales kogos takiego jak ja  ze tak jak jest  jest dobrze.Albo to jak nie mogles za cholere tego dnia ode mnie odjechac.Miales wracac do domu  wpasc tylko na chwile  a siedziales

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

2.Ale wlasnie tego dnia,tego ostatniego bylo inaczej,w koncu tak jak kiedys.Ty przyjechales radosny,pelen zycia z ta iskra w oczach.Ja wrocilam z weekendu od siostry,ktora uspokoila mnie i zmobilizowala do walki o nas. Oboje wydawaloby sie pelni sil i checi,chociaz wiedzielismy,ze nie bedzie latwo,ale dla siebie wzajemnie chcielismy o to co sie dzialo miedzy nami dalej walczyc. Pamietasz?To jak lezelismy i rozmawialismy,glowe mialam oparta na Twojej klatce piersiowej,a Ty co jakis czas calowales mnie w czolo lub nosek. Pamietasz to?Jak entuzjastycznie opowiadales o tym,ze ktos Cie dostrzegl,docenil,ze chcesz zmienic prace,ze w koncu bedziesz mial wiecej czasu, takze dla mnie.Pamietasz jak planowalismy pojechac do Poznania,odwiedzic znajomych,moja rodzine. Pamietasz to? A to jak mowiles, ze cieszysz sie, ze spotkales kogos takiego jak ja, ze tak jak jest- jest dobrze.Albo to jak nie mogles za cholere tego dnia ode mnie odjechac.Miales wracac do domu, wpasc tylko na chwile, a siedziales

1.Pamietasz nasze ostatnie spotkanie? 26 luty  mrozny zimowy dzien. Przyjechales tego dnia do mnie i w sumie moge stwierdzic  ze to byl nasz najlepszy wspolnie spedzony dzien. Przez ostatni czas przyjezdzales do mnie zmeczony  bez tej iskry w oczach  tak jakby cos sie w Tobie wypalalo. Ze mna tez bylo nielepiej. Wiecznie przestraszona  ze lzami w oczach niczym tykajaca bomba ktora w kazdej chwili mogla wybuchnac potokiem lez. Nie bylo w nas dlugo zycia i tego czegos co byc powinno. Lezelismy wtedy przytuleni do siebie przez kilka godzin i nic nie mowilismy. Nie potrzebowalam slow  potrzebowalam Twojej obecnosci. Oboje dobrze wiedzielismy ze cos sie z nami dzieje  byc moze z kazdym z nas co innego  ale to wszystko mialo wplyw na nas  dwojke ludzi ktorzy tworzyc mieli jednosc. To byl zly czas i nie wiem czym byl spowodowany. Zwyklym zmeczeniem  szybkoscia calego zycia i tego co sie miedzy nami dzialo? Czy po prostu to nie bylo TO? Moze rzeczywiscie za szybko sie to wszystko dzialo i zabraklo nam sil.

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

1.Pamietasz nasze ostatnie spotkanie? 26 luty, mrozny zimowy dzien. Przyjechales tego dnia do mnie i w sumie moge stwierdzic, ze to byl nasz najlepszy wspolnie spedzony dzien. Przez ostatni czas przyjezdzales do mnie zmeczony, bez tej iskry w oczach, tak jakby cos sie w Tobie wypalalo. Ze mna tez bylo nielepiej. Wiecznie przestraszona, ze lzami w oczach niczym tykajaca bomba,ktora w kazdej chwili mogla wybuchnac potokiem lez. Nie bylo w nas dlugo zycia i tego czegos co byc powinno. Lezelismy wtedy przytuleni do siebie przez kilka godzin i nic nie mowilismy. Nie potrzebowalam slow, potrzebowalam Twojej obecnosci. Oboje dobrze wiedzielismy ze cos sie z nami dzieje, byc moze z kazdym z nas co innego, ale to wszystko mialo wplyw na nas- dwojke ludzi ktorzy tworzyc mieli jednosc. To byl zly czas i nie wiem czym byl spowodowany. Zwyklym zmeczeniem, szybkoscia calego zycia i tego co sie miedzy nami dzialo? Czy po prostu to nie bylo TO? Moze rzeczywiscie za szybko sie to wszystko dzialo i zabraklo nam sil.

Sniles mi sie dzis.To wszystko bylo takie realne  prawdziwe.To bylo nasze ostatnie spotkanie jako pary.Spacerowalismy  rozmawialismy.Nie bylo zadnych z mojej strony zali i wyrzutow.To i tak juz nie mialoby sensu.Po prostu spedzilam z Toba troche czasu  ktorego tak mi brakuje.Na pozegnanie przytuliles mnie i chwyciles za dlon.Pozegnalam sie i powiedzialam ze nie wiem kiedy sie spotkamy czy jeszcze w ogole  powiedzialam Ci o tym  ze planuje wyjechac zmienic studia miasto  albo chociaz zrobic przerwe bo chyba nie jestem w stanie byc w tym samym miejscu co Ty juz tylko jako ktos obcy.W Twoich oczach pojawil sie wtedy pewien strach zal ze sama odchodze ze nie bede juz na wyciagniecie reki na Ciebie czekac.Mimo iz to byl ciezki sen pelen emocji chcialabym zeby on sie spelnil.To w sumie dziwne ze z tego snu pamietam kazdy Twoj dotyk gest usmiech i slowo i to jak sie przy Tobie czulam.Zabawne jest to ze dzis poraz pierwszy poczulam te pieprzone motylki w brzuchu. Szkoda ze to byl tylko sen...

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

Sniles mi sie dzis.To wszystko bylo takie realne, prawdziwe.To bylo nasze ostatnie spotkanie jako pary.Spacerowalismy, rozmawialismy.Nie bylo zadnych z mojej strony zali i wyrzutow.To i tak juz nie mialoby sensu.Po prostu spedzilam z Toba troche czasu, ktorego tak mi brakuje.Na pozegnanie przytuliles mnie i chwyciles za dlon.Pozegnalam sie i powiedzialam,ze nie wiem kiedy sie spotkamy czy jeszcze w ogole, powiedzialam Ci o tym, ze planuje wyjechac,zmienic studia,miasto, albo chociaz zrobic przerwe,bo chyba nie jestem w stanie byc w tym samym miejscu co Ty juz tylko jako ktos obcy.W Twoich oczach pojawil sie wtedy pewien strach,zal,ze sama odchodze,ze nie bede juz na wyciagniecie reki na Ciebie czekac.Mimo,iz to byl ciezki sen,pelen emocji chcialabym zeby on sie spelnil.To w sumie dziwne,ze z tego snu pamietam kazdy Twoj dotyk,gest,usmiech i slowo i to jak sie przy Tobie czulam.Zabawne jest to,ze dzis poraz pierwszy poczulam te pieprzone motylki w brzuchu. Szkoda,ze to byl tylko sen...

'Z miłością jest jak ze zbieraniem kwiatów...  czasami te najpiękniejsze trzeba zostawić i  pozwolić im dojrzeć! '

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

'Z miłością jest jak ze zbieraniem kwiatów... czasami te najpiękniejsze trzeba zostawić i pozwolić im dojrzeć! '

Zaluje ze nie mialam mozliwosci sie z Nim pozegnac. I nie chodzi tu o to ze nigdy wiecej sie nie zobaczymy.Zobaczymy sie jeszcze niejeden raz na uczelnianym korytarzu czy zatloczonym miescie. Chodzi o to ze to juz nie to samo. Zaluje ze nie moglam sie pozegnac z Nim jako moim facetem  kims kto byl dla mnie troche wazniejszy niz On jako kolega. On sam kiedys nadejdzie ale Jego milosc nie nadejdzie juz nigdy. Chcialabym moc Go ten ostatni raz mocno przytulic  poprawic mu tak jak zawsze to robilam kolnierzyk od koszuli i powiedziec  ze zycze mu duzo szczescia i zeby na siebie uwazal. Chcialabym ostatni raz zlapac Jego dlon i ja uscisnac tak zeby w momencie kiedy poczuje sie samotny pamietal  ze gdzies tam kiedys bylam i poczul to cieplo mojej obecnosci.Po tym wszystkim pewnie ze lzami w oczach powiedzialabym mu ze juz czas zeby odszedl ze jest wolny. Chcialabym sie pozegnac z czlowiekiem ktory zajal miejsce w moim sercu  a przywitac sie juz tylko ze zwyklym kolega.Chcialabym oficjalnie pozegnac Nas.

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

Zaluje ze nie mialam mozliwosci sie z Nim pozegnac. I nie chodzi tu o to ze nigdy wiecej sie nie zobaczymy.Zobaczymy sie,jeszcze niejeden raz na uczelnianym korytarzu czy zatloczonym miescie. Chodzi o to ze to juz nie to samo. Zaluje,ze nie moglam sie pozegnac z Nim jako moim facetem, kims kto byl dla mnie troche wazniejszy niz On jako kolega. On sam kiedys nadejdzie,ale Jego milosc nie nadejdzie juz nigdy. Chcialabym moc Go ten ostatni raz mocno przytulic, poprawic mu tak jak zawsze to robilam kolnierzyk od koszuli i powiedziec, ze zycze mu duzo szczescia i zeby na siebie uwazal. Chcialabym ostatni raz zlapac Jego dlon i ja uscisnac tak zeby w momencie kiedy poczuje sie samotny pamietal, ze gdzies tam kiedys bylam i poczul to cieplo mojej obecnosci.Po tym wszystkim,pewnie ze lzami w oczach powiedzialabym mu,ze juz czas zeby odszedl,ze jest wolny. Chcialabym sie pozegnac z czlowiekiem,ktory zajal miejsce w moim sercu, a przywitac sie juz tylko ze zwyklym kolega.Chcialabym oficjalnie pozegnac Nas.

zaPOMINAC to POMINAC pewien etap w zyciu ktory jest juz za nami.

he.is.my.hope dodano: 15 lipca 2013

zaPOMINAC to POMINAC pewien etap w zyciu ktory jest juz za nami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć