 |
Cz.2 Po tym co przeżyłam i dalej przechodzę, bałabym się, że przeszłość, która tkwi we mnie całej - w sercu i co gorsza głowie, mogłaby zniszczyć przyszłość. Odbudowanie zaufania i poczucia bezpieczeństwa wymaga przecież starań i czasu. Posłuchaj mnie, też się boję, tak samo jak Ty, albo jeszcze bardziej. Naprawdę. Zobacz jednak, że dalej trwam przy Tobie, pomimo ogromu tych złych emocji. Nie zostawiaj mnie z nimi samą. Nie rób tego kolejny raz. Chodź tu do mnie i razem spróbujmy naprawić, co wymknęło nam się z rąk. Zaufajmy sobie jeszcze raz. Bądżmy dla siebie lekiem na to całe zło. / he.is.my.hope
|
|
 |
Cz.1 Wiesz, musisz mieć świadomość, że też się boję. To, że czekam na Ciebie i zależy mi na nas nie oznacza, że sama jestem na cokolwiek gotowa. Też mam obawy, uwierz. Nie chodzi mi już o te, związane z tym, że nie zechcesz spędzić ze mną życia, ale o te, że mielibyśmy spróbować jeszcze raz. Pragnę tego z całego serca, ale myślisz, że dla mnie nie byłoby to trudne? Wiesz, bałabym się, że znowu nam się nie uda, że Ty kiedyś kolejny raz znikniesz bez pożegnania. Musiałabym się uporać z całym tym ciężarem przeszłości, zapomnieć o tych nieprzespanych nocach i przepłakanych dniach. Spakować do worka wszystkie swoje żale, łzy, które wylałam i wszystkie myśli, które powodują, że Ci nie ufam. Wraz z Twoim powrotem czekałby mnie gruntowny remont siebie i swojego wnętrza, tak aby ponownie umieć obdarzyć Cię zaufaniem, poczuć się bezpieczną i zrobić miejsce na nowe przeżycia. Sądzisz, że to takie proste? Wcale nie.
|
|
 |
Cz.2 Każda komórka ciała jest nim przepełniona.Nie jest łatwo się go pozbyć.Powiem więcej,często nie potrafię się go pozbyć.Nie pozwala o nim zapomnieć czas spędzony wśród ludzi,sterta ubrań do prasowania czy jakakolwiek inna czynność zapełniająca czas. Bez względu na to, gdzie i z kim jestem, cokolwiek robię, wszędzie czuję pustkę i przeszywający moje serce i duszę chłód. Wiem, że nie jestem sama, że mam obok siebie kochającą rodzinę i cudownych, oddanych przyjaciół, ale bez względu na to jakby się starali, prawda jest taka, że tylko Ty możesz mi tu pomóc i sprawić żebym czuła się spokojna. To już taki czas mojego życia, że Ciebie potrzebuję najbardziej. Właśnie Ciebie. Twojej dłoni obok mojej i Twojego wsparcia.Miałeś być moją siłą, pamiętasz? Proszę więc, bądź nią.Nawet jeśli nie czujesz się jeszcze w pełni gotowy, nic nie szkodzi.Nie chcę od Ciebie zbyt wiele.Wystarczy tylko żebyś był.Mam jeszcze trochę siły,jeśli zechcesz dać odrobinę swojej, możemy być niepokonani./he.is.my hope
|
|
 |
Cz.1 Ej kochanie, zdecyduj już coś, proszę. Ciągle czekam i czekam- na Ciebie, na Twoją decyzję czy nawet zwykłą wiadomość. Każdego dnia, każdej godziny i minuty, rozumiesz mnie? Czasem z tej tęsknoty już mnie wszystko boli i nie wiem co wtedy ze sobą zrobić. Staram się, aby ten czas oczekiwania na Ciebie był jakoś zapełniony, ale nie zawsze się to udaje. Wiesz, że zdarza mi się kłaść wcześniej spać, byle tylko skrócić to czekanie, nie myśleć tyle, nie tęsknić. A wiesz też, że ostatnio nie mogę w nocy spać, budzę się przestraszona, że znowu znikniesz całkiem z mojego życia, bo nie zechcesz w nim zostać. Coraz trudniej to wszystko znoszę. Jasne, wiem, że widujemy się co jakiś czas i niby nie powinnam tęsknić. Tylko, że tak nie jest, wiesz? Zauważyłam, że coraz częściej potrzebuję Twojej obecności, albo chociaż zwykłej wiadomości, że o mnie nie zapomniałeś. Kiedy cisza między nami się przedłuża, nawet o zwykłą chwilę, strach to moje drugie imię.
|
|
 |
Jestem pijany.I jestem samotny.Duży błąd.Nigdy nie łączyć tych stanów.Albo samotny,albo pijany,ale nigdy i to, i to jednocześnie.Duży błąd.Wiesz,jesteś jedyną.Jedyną,jedyną,jedyną,która...Trudno to wyrazić.Jestem już troszkę wstawiony.Jesteś jedyną,która jest mi bliska,nawet kiedy nie ma jej przy mnie.Ale coś Ci zdradzę.Zmuszałem się,tak bardzo się zmuszałem,nie chciałem,żebyś mi się podobała.Nie chciałem.Ale jeszcze jedno muszę Ci wyznać:wczoraj mi się śniłaś i widziałem Twoją prawdziwą twarz.Biust jest mi obojętny,duży,mały,średni,wszystko jedno.Ale nie Twoje oczy i nie Twoje usta.I nos.Sposób,w jaki na mnie patrzyłaś,do mnie mówiłaś,pachniałaś.I każde słowo,które do mnie piszesz,jest teraz Twoim zapachem i spojrzeniem i Twoimi ustami.Idę spać.Tylko wyślę Ci maila i idę spać.Mam nadzieję,że trafię w odpowiedni klawisz.Jesteś mi tak bliska,całuję Cię.A teraz idę spać.Gdzie ten klawisz?
|
|
 |
Podejmując walkę o to co jest dla Ciebie ważne- owszem możesz przegrać, ale jeśli nie zdecydujesz się na nią, musisz mieć świadomość, że już przegrałeś. / he.is.my.hope
|
|
 |
Myślimy cały czas o sobie, na okrętkę, bez przerwy, na miliardy różnych sposobów. Wszystkie nasze zdania zaczynamy od "ja". Cały czas czujemy się niedocenieni, skrzywdzeni, przekopani, więc z tego powodu nie doceniamy innych, krzywdzimy ich i systematycznie przekopujemy. (...) Marnujemy szanse. Chcemy więcej, niż mamy, bo przecież zawsze można chcieć więcej, bo ktoś ma więcej. Bierzemy durne kredyty i raty. Zadłużamy się. Skupiamy się na rzeczach, które w ogóle nas nie powinny dotyczyć. Tracimy czas. Oglądamy gówno w telewizji. Oglądamy gówno w internecie. Jemy gówno zamiast normalnych posiłków, a gdy w końcu ktoś postawi przed nami normalny posiłek, wolimy go sfotografować. I tak dalej, i tak dalej, i tak dalej.
|
|
 |
Możesz mi robić, co chcesz, tylko nie rań mi serca. Do tej pory wiele przecierpiałam, już więcej nie chcę. Chcę być szczęśliwa.
|
|
 |
Wiesz, dziś już nic nie zostało z tamtych starań Tylko jedna wspólna myśl, że skończyło się na planach
|
|
 |
Tęsknię za naszą przyjaźnią i choć to głupie, żałuje, że tyle się wydarzyło, bo nie uczestniczyłeś w tak wielu ważnych momentach w moim życiu. To nie tak miało wyglądać.
|
|
 |
Nie jest łatwo być kobietą. Za dużo się czuje, za dużo się wierzy, za dużo się chce.
|
|
 |
W ciągu kwadransa umyłem się, ubrałem, powiedziałem "kurwa" osiemset razy i byłem osiem razy przerażony, że Ciebie dziś nie zobaczę.
|
|
|
|