 |
|
100% miłości? no chyba kurwa w pet party.
|
|
|
|
Ta nadzieja kiedy nauczyciel długo nie przychodzi na lekcje po dzwonku .
|
|
|
|
-Uczysz się? -Tak -Żartujesz... -Ty zacząłeś.
|
|
|
|
-Pamiętaj ! Nigdy nie chodź z reżyserami ! -Dlaczego ? -Oni zawsze coś kręcą.
|
|
|
|
SMS-y które wysyłam pod wpływem są tak zajebiste że potem głupio mi się spotykać z ludźmi którzy je dostali.
|
|
|
|
Omamić, rozkochać, okręcić wokół palca, zabawić się, a potem brutalnie zostawić. O tak, zemsta będzie słodka.
|
|
|
|
siedzieliśmy razem w pokoju gdy nagle wparował mój młodszy brat i z lekką obawą przez odrzuceniem spytał się Go: Ej słuchaj.. bo siostra mi mówiła że masz potwora - no tak mam. z przerażeniem w oczach spytał się jeszcze raz: ale nie maaasz Go przy sobie prawda? . palnęłam: ma Go w spodniach.. . mój brat na to: żartujesz?! przecież potwór nie zmieści się w spodniach!
|
|
|
|
gdyby zabawa uczuciami była by karalna . dla ciebie był by tylko jeden wyrok - egzekucja .
|
|
|
|
-jesteś na mnie zła.? -zapytał kiedy wychodziliśmy z autobusu. -nie jestem zła. przecież nie mam do tego powodów. to, że przez pół drogi gadasz z dziewczynami... normalne...-powiedziałam wpychając w swoje usta kolejną garść chrupek. uśmiechnął się wyraźnie zadowolony. -jesteś zazdrosna.-skwitował. -ja zazdrosna? powaliło cie chyba.- przytulił mnie do siebie. zirytowana wyrwałam się z objęć -jesteś piękna jak się złościsz.-powiedział z zachwytem.-ehm.-odparłam. zaczął się śmiać. -z czego rżysz? do cholery.-krzyknęłam. zahamowałam rękę, w której trzymałam paczkę. z wyraźną ochotę rzucenia czymś w niego. - po raz pierwszy jesteś o mnie zazdrosna. -powiedział rozmyślając. -idiota.-zmierzyłam go wzrokiem. -ale twój.-wyjaśnił. -ale mój.-przytaknęłam.
|
|
|
|
- Dziadku, mam problem ..kocham chłopaka, który chyba ma mnie gdzieś . - Napisz mi jego adres na kartce , ja pójdę poszukać dobrej siekiery. ; D
|
|
|
|
Ona była z bajki, On z filmu dla dorosłych...
|
|
|
|
Dodaj komentarz
