 |
|
Czytając to wszystko od początku, widzę jak moje życie się zmieniło. Ale czemu na dla nie jest idealnie? Mimo iż przez tamten czas dużo się nauczyłam, zmieniłam swoje podejście do różnych spraw, to życie nadal się nie zmieniło. Jest okrutne i za każdym razem daje nam niezłe w kość. Wiem, ze trzeba walczyć, ale czy jeszcze warto? Czy człowiek nie powinien mieć choć raz z górki a nie pod górkę? Dlaczego nadal ciągle gdzieś coś się pieprzy? Przecież nauczyliśmy się żyć inaczej, nie popełniając tych samych błędów. Ale to okrutne życie dobiera się do ciebie z innej strony i znów jesteś tylko bezsilnym, zdeprawowanym człowieczkiem, wśród miliardów innych. /tak_mialo_byc
|
|
 |
|
Znów widzę Jego uśmiechniętą twarz, zadowolone oczy i serce bijące w normalnym rytmie. Ciśnienie ma w normie, a Jego nogi nie rwą się zbytnio w moją stronę. Dostrzegł mnie, to fakt, ale ja zrobiłam to już wcześniej, jeszcze zanim pojawił się tutaj, czułam, że znów będę musiała uporać się z własnymi pragnieniami. Macha do mnie, więc robię to samo, ale po chwili odwracam się, by uniknąć najgorszego. Wiem, że nie jest mój i nigdy nie będzie. Wiem, że jest sam, zupełnie tak jak ja, ale to nie zmienia faktu, że Jego serce nie dostrzega mojego. Wiem też, że Go kocham, choć nigdy Mu tego nie powiem. Czasami mi Go brakuje, choć nigdy nie był w moim posiadaniu. Tęsknię za Jego głupimi tekstami, choć jeszcze nigdy nie usłyszałam ich dostatecznie wiele. Chciałabym w końcu wyrzucić z siebie to uczucie, prosto w Jego serce, w oczy, usta. Chciałabym by dostrzegł, że jestem i że będę, ale zwyczajnie boję się stracić to, czego nigdy nie miałam. [ yezoo ]
|
|
 |
|
Mam Cię. - powiedział podczas wygłupów.
- Głęboko w sercu czy gdzieś? - zapytała poważnie.
- ... - zamilkł, widocznie nie był pewien swoich uczuć.
Wyszedł i zostawił ją zapłakaną
|
|
 |
|
Tak własnie robią młodzi ludzie. Ciągle na coś czekają. Wydaje im sie, że życie jeszcze się nie zaczęło. Że zacznie się za tydzień, za miesiąc, ale jeszcze nie teraz. A potem nagle człowiek robi się za stary i wtedy zadaje się sobie pytanie, czym było całe to czekanie. Ale wtedy jest już za późno.
|
|
 |
|
Są takie noce, przyjacielu, kiedy świat się kończy. Świat odchodzi i zostawia nas z rozszerzonymi źrenicami i bezbronnie opuszczonymi rękoma.
|
|
 |
|
nadzieja pomaga iść naprzód.
wytrwałość-stać.
a odwaga - wracać.
|
|
 |
|
- Głupia jesteś.
- Nie możesz powiedzieć, że jestem głupia. Możesz powiedzieć : 'moim zdaniem jesteś głupia'
- Moim zdaniem jesteś głupia.
- W dupie mam twoje zdanie!
|
|
 |
|
Zaufanie to spojrzenie komuś w oczy najgłębiej jak się da i stuprocentowa pewność, że nie znajdziesz tam nic, co zniszczy Twój świat.
|
|
 |
|
potrzebuję Twego wsparcia jak nigdy indziej, już nie liczę na farta i nie czekam, że to samo przyjdzie.
|
|
 |
|
te słowa nie oddają tego, ile waży strata.`
`kocham Cię najmocniej, zaraz wracam.`
|
|
 |
|
mówisz jaki jestem a nic nie wiesz o mnie, nie wiesz o czym chcę zapomnieć, w jakiej jestem formie..
|
|
 |
|
Niezależnie czy mnie nie chcesz będę z Tobą kurwa mać
|
|
|
|