 |
|
"Oceniaj mnie dopiero wtedy, gdy mnie poznasz. A więc nie oceniaj mnie nigdy!"
|
|
 |
|
"..zalałem głowę Twą osobą jak narkotyk.."
|
|
 |
|
jest moim Mistrzem. Bez jego bitów nie ruszam się z domu. To on przeważnie jest ze mną w trudnych chwilach. Zawsze moge liczyć że poprawią mi humor jego zwrotki. Może i dużo jara, ale bez niego to wszystko nie było by takie kolorowe. teraz wiem że jest "milion dróg do śmierci" wiem że gdzie bym nie poszla trafie na "pole marysi" a gdy trace siłe wiem że jesteśmy "nieśmiertelni". Co by się nie działo zawsze "nie daj za wygraną" , przyzwyczaiłam się już że "tutaj gdzie żyjemy" nie zawsze jest tak jak tego chcemy. Zawsze "gdy zgaśnie słońce" wszystko staje się inne. "mamy czas" żeby uszczęśliwić bliskich, wiem że "nie tylko Ty" tak myslisz. Zawsze poczujemy "smak ryzyka" gdy będziemy chciele zrealizować" ucieczke do raju". Zawsze mamy "wspólny lot" bo "zrozumiałem" jak tu jest.
|
|
 |
|
twoje moje twoje moje twoje moje nasze
|
|
 |
|
bejbe, jest nam pięknie, wybacz, ale piękniej mi bez Ciebie
|
|
 |
|
potrafię już docenić czas, ale nienawidzę go za to, jak nas zmienił. pierwszy rok nie chodziliśmy pokłóceni spać, a w drugim nie chodziliśmy spać niepokłóceni. damn it!
|
|
 |
|
Tracę ostatnie resztki nadziei na spokój. Tracę wiarę..chęć bycia. Wszystko ucieka, zanika, blaknie. Krzyk, łzy, ból, strach. Tracę siebie. Wyniszczam się z braku bezpieczeństwa. Chowam się w najciemniejszych zakamarkach pokoju by odzyskać spokój. Odzyskać choć część siebie. Choć jeden uśmiech. Jedną iskrę w oku, która była początkiem szczęścia, które pamiętam już tylko przez mgłę.. Nie jestem w stanie przypomnieć sobie jak smakuje, jaki ma zapach ani kolor. To już nie ważne. Straciłam siebie. Zapomniałam żyć, umarłam.. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Nie mów, że obiecujesz.. nie mów. Milcz. Przestań szeptać, że się zmieni. Przestań. Zamilcz. Ugryź się w jeżyk, zatkaj sobie usta dłonią, zaklej je cokolwiek. Milcz. Nie chce słyszeć, ze obiecujesz. Nie chce.. słyszysz? Nie chce.. Niespełnione obietnice bolą - bardzo. Niszczą. Odkładają się gdzieś na sercu a potem wżerają się w nie jak trucizna. Zabijają. Nie mów.. milcz. Proszę.. [ ciamciaa ♥ ]
|
|
 |
|
Pośród wielu wspomnień miej choć jedno o mnie.
|
|
 |
|
Wszystko wokół sprawia, że tracimy tę miłość. / slonbogiem
|
|
 |
|
chyba coś między nami pękło, nie jestem pewna swoich uczyć, nie wiem co mam ci napisać, co powiedzieć, nie chce okłamywać Cie z każym "kocham". Mam totalny rozpierdal, mega kongo w głowie i w sercu. Zawsze chciałam Cie mieć, chciałam czuć się przy tobie bezpiecznie. Nie wiem już czy to miłość czy tylko przywiązanie do Twojej osoby. Wiem ile musiałam przejśc za każdym razem gdy odchodziłeś. Teraz jest jakoś inaczej. Potrzebuje wolności, swobody, pewności siebie , chce wiedzieć , że bez Ciebie i tak sobie poradze. Nie wiem co robić, chce się odizolowac, odlecieć na kilka chwil, żeby móc sobie to wszystko jakoś poukładac. Nie wiem czy to taki kaprys na kilka dni czy po prostu na tyle się przy Tobie zmienilam, że chce znowu być sobą. Nie czuje się teraz pewnie, mam kilka obaw, więcej problemów. Nie chce Cie ranić a później czegoś żałowac.Chce być pewna tego co jest a nie co jest tylko codziennością.
|
|
|
|