 |
|
nie wiem co się dzieje, kurwa nie ogarniam już tego wszystkiego. Tak czekałam na te wakacje, które powoli okazują się jedną wielką porażką, na ktorej cierpi tylko moja duma. Nie jestem sobą , nie znam tej osoby która teraz we mnie siedzi. Wole być wulgarną dziewczyną , ktora zawsze mówi to co myśli, niż być kimś na pokaz. Wole się czasem odizolowac od tego wszystkiego niż najebać sobie więcej problemów. Wole nie mieć z kim pogadać niż powiedziec pare słow za dużo osobie na której mi zależy.
|
|
 |
|
Nie, nie obsypuj mnie kwiatami, przecież wiesz jak bardzo ich nienawidzę. Nie waż się nawet po raz kolejny zabierać mnie do luksusowej restauracji, bo znowu będę miała na stopach pęcherze od wysokich obcasów i na dodatek jedząc będę się czuła jakby ktoś wsadzał mi kija w dupe tak głęboko, że sięga aż samej potylicy. Daruj sobie te ckliwe słówka jaka to jestem wyjątkowa i wspaniała, przecież nie jestem romantyczką. Docieraj do mnie jak i do mojej duszy jak zawsze, poprzez swoją obecność, która jest warunkiem mojego szczęścia, jak i rozmową, którą kilkanaście miesięcy temu siebie nawzajem zdobywaliśmy. / slonbogiem
|
|
 |
|
Wystarczy, że pozwolisz, dasz jakiś znak, a pokażę Ci prawdziwą miłość. / slonbogiem
|
|
 |
|
"Chcą mi mówić jak mam żyć, kto dał im do tego prawo?
Dziś nie wierzy we mnie nikt, oprócz Ciebie Droga Mamo..."
|
|
 |
|
"Tak dużo wiesz na mój temat Napisz referat Wyliczę wszystkie zera więc zrób to kurwa teraz ej baw się w hejtera to wciąż tylko zabawa a ten rap nie wybawia jak palona trawa weź te brawa nie chce żebyś na mnie klaskał przesłucha mnie większość choć zrozumie mnie garstka"
|
|
 |
|
Znalazłam miłość mojego życia. ♥
|
|
 |
|
"Czas to skurwysyn nic tak nie zmienia ludzi jak on, może włączysz za parę lat ten track ziom. Może za parę lat rap cię już nie będzie jarał, bo my się zmieniamy a czas nie biegnie ... on zapierdala"
|
|
 |
|
"To musi być coś więcej niż chemia, która napędza organizm, mamy serca by kochać, uczucia by móc je ranić. Gdzieś, pomiędzy tkankami i słowami jest dusza, która zmusza nas do pokonywania kolejnych granic."
|
|
 |
|
"Znowu przeklnę kręgosłup nim zasnę
bo zamiast siedzieć prosto pochylam się nad miastem,
kumple wiedzą, że garbie się od zawsze,
bo nosze na barkach za duży bagaż doświadczeń."
|
|
 |
|
Chciałabym być Jego słabością, taką nie do pokonania, nie do przeskoczenia, uporczywą i wciąż nawracającą. / nieracjonalnie
|
|
 |
|
"Nie raz upadałem po to aby powstać i zwyciężać, po to by zjednoczyć z własną duszą cały wszechświat"
|
|
 |
|
Wylewam alkohol – nie ufam mu .
Nie ufam prochom, chce się naćpać kochanie Tobą
I chodzić naćpany doba za dobą .
|
|
|
|