głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zabakanax3

dokładnie.. teksty xssijgo dodał komentarz: dokładnie.. do wpisu 27 listopada 2011
  cz. 4  Minęło już tyle czasu  od kiedy nie jesteśmy już razem  a dzisiaj jest kolejny dzień  który przepłakałam dlatego  że tak cholernie tęsknie.. Kocham go tak  jak nikogo innego.. Ale równie bardzo go nienawidzę   za to wszystko co mi zrobił.. Za każdą wypłakaną łzę  za każdą chwilę smutku.

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

( cz. 4) Minęło już tyle czasu, od kiedy nie jesteśmy już razem, a dzisiaj jest kolejny dzień, który przepłakałam dlatego, że tak cholernie tęsknie.. Kocham go tak, jak nikogo innego.. Ale równie bardzo go nienawidzę , za to wszystko co mi zrobił.. Za każdą wypłakaną łzę, za każdą chwilę smutku.

  cz. 3  Gdy po tym wszystkim przepraszał  błagał mnie o jeszcze jedną szansę   myślałam  że coś sobie uświadomił  że przemyślał to wszystko. Zgodziłam się.. Bo uwierzyłam we wszystkie jego słowa  że nam się uda  że postara się o to  że będzie dobrze  że wierzy w nas. Tak   było bardzo dobrze  ale niestety tylko przez pierwsze 3 tygodnie.. Później znów zaczęło się olewanie.. Napisałam mu smsa   znów zaczynasz mieć nas gdzieś ..   .. Odpisał mi   wybacz  pamiętaj   że naprawdę bardzo cię kocham  ale może to naprawdę nie ma sensu..   . Gdy to przeczytałam  stanęłam na środku ulicy  nie umiałam zrobić już żadnego kroku. Łzy same zaczęły lecieć mi po policzkach  nie mogłam ich powstrzymać. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Nie wiem jak  ale doszłam do najbliższej ławki  gdzieś  na plantach. Nie wiem jak długo tak siedziałam.. Gdy doszłam do siebie było już zupełnie ciemno..

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

( cz. 3) Gdy po tym wszystkim przepraszał, błagał mnie o jeszcze jedną szansę - myślałam, że coś sobie uświadomił, że przemyślał to wszystko. Zgodziłam się.. Bo uwierzyłam we wszystkie jego słowa, że nam się uda, że postara się o to, że będzie dobrze, że wierzy w nas. Tak , było bardzo dobrze, ale niestety tylko przez pierwsze 3 tygodnie.. Później znów zaczęło się olewanie.. Napisałam mu smsa " znów zaczynasz mieć nas gdzieś .. " .. Odpisał mi " wybacz, pamiętaj , że naprawdę bardzo cię kocham, ale może to naprawdę nie ma sensu.. " . Gdy to przeczytałam, stanęłam na środku ulicy, nie umiałam zrobić już żadnego kroku. Łzy same zaczęły lecieć mi po policzkach, nie mogłam ich powstrzymać. Nie wiedziałam co się ze mną dzieje. Nie wiem jak, ale doszłam do najbliższej ławki, gdzieś, na plantach. Nie wiem jak długo tak siedziałam.. Gdy doszłam do siebie było już zupełnie ciemno..

  cz. 2  To był dopiero początek naszej historii. Następne dni  tygodnie  miesiące były najszczęśliwszymi w moim życiu. Spotykaliśmy się  razem spędzaliśmy czas.. Rozmawialiśmy godzinami.. Pomagał mi z każdym  nawet drobnym problemem. Wiedziałam  że mogę mu wszystko powiedzieć   i tak robiłam.. Najbardziej lubiłam spędzać czas tylko z nim u mnie w domu  siedząc lub leżąc na łóżku pod ciepłym kocykiem.. Akceptowałam go ze wszystkimi wadami  nie chciałam  żeby się zmieniał  ponieważ kochałam  go takim  nie innym. Nie mówię  że było idealnie  bo kłóciliśmy się i to bardzo.. ale to normalne.. Po tym czasie  zaczęło się porządnie wszystko walić.. Zaczął mnie olewać.. a z resztą nie tylko mnie.. Miał gdzieś wszystko.. Na początku nie zwracałam  a raczej  nie chciałam zwracać no to uwagi  ale po pewnym czasie nie wytrzymałam i powiedziałam mu   co myślę. Ta kłótnia skończyła się tym  że już nie byliśmy razem.

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

( cz. 2) To był dopiero początek naszej historii. Następne dni, tygodnie, miesiące były najszczęśliwszymi w moim życiu. Spotykaliśmy się, razem spędzaliśmy czas.. Rozmawialiśmy godzinami.. Pomagał mi z każdym, nawet drobnym problemem. Wiedziałam, że mogę mu wszystko powiedzieć - i tak robiłam.. Najbardziej lubiłam spędzać czas tylko z nim u mnie w domu, siedząc lub leżąc na łóżku pod ciepłym kocykiem.. Akceptowałam go ze wszystkimi wadami, nie chciałam, żeby się zmieniał, ponieważ kochałam, go takim, nie innym. Nie mówię, że było idealnie, bo kłóciliśmy się i to bardzo.. ale to normalne.. Po tym czasie, zaczęło się porządnie wszystko walić.. Zaczął mnie olewać.. a z resztą nie tylko mnie.. Miał gdzieś wszystko.. Na początku nie zwracałam, a raczej, nie chciałam zwracać no to uwagi, ale po pewnym czasie nie wytrzymałam i powiedziałam mu , co myślę. Ta kłótnia skończyła się tym, że już nie byliśmy razem.

  cz. 1  Wtedy byliśmy jeszcze jak kolega i koleżanka  gdy napisał wiadomość  że jest już w parku  niedaleko mojego domu. Szybko próbowałam się ogarnąć  niedokładnie przeciągnęłam rzęsy tuszem i wrzuciłam pierwsze lepsze ubrania. Nie zdążyłam dopić herbaty  gdy napisał   no ile można ?   . Zaśmiałam się cicho wysuwając klawiaturę telefonu i odpisując   jak kochasz to poczekasz   . Wzięłam łyk gorącej cytrynowej herbaty i owijając się szalikiem szłam w Jego kierunku. Uśmiechnięta  z dokładnością słuchałam piosenek   które obijały mi się o uszy. Gdy dotarłam po chwili do parku  usiadłam na ławce. Chwilę porozmawialiśmy.. później nastąpiła niezręczna cisza.. Pocałował mnie i powiedział  że kocha.. Wtedy naprawdę nie wiedziałam  co mam odpowiedzieć.. Patrzyłam na Niego przez chwilę  a on powiedział   a myślisz  że dlaczego nadal tu siedzę ? Czekałem  po kocham.. i będę czekać tyle ile będzie trzeba '' po czym przytulił mnie tak cholernie mocno.

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

( cz. 1) Wtedy byliśmy jeszcze jak kolega i koleżanka, gdy napisał wiadomość, że jest już w parku, niedaleko mojego domu. Szybko próbowałam się ogarnąć, niedokładnie przeciągnęłam rzęsy tuszem i wrzuciłam pierwsze lepsze ubrania. Nie zdążyłam dopić herbaty, gdy napisał " no ile można ? " . Zaśmiałam się cicho wysuwając klawiaturę telefonu i odpisując " jak kochasz to poczekasz " . Wzięłam łyk gorącej cytrynowej herbaty i owijając się szalikiem szłam w Jego kierunku. Uśmiechnięta, z dokładnością słuchałam piosenek , które obijały mi się o uszy. Gdy dotarłam po chwili do parku, usiadłam na ławce. Chwilę porozmawialiśmy.. później nastąpiła niezręczna cisza.. Pocałował mnie i powiedział, że kocha.. Wtedy naprawdę nie wiedziałam, co mam odpowiedzieć.. Patrzyłam na Niego przez chwilę, a on powiedział " a myślisz, że dlaczego nadal tu siedzę ? Czekałem, po kocham.. i będę czekać tyle ile będzie trzeba '' po czym przytulił mnie tak cholernie mocno.

W człowieku tkwi nieodparta potrzeba bycia akceptowanym. Za wszelką cenę musicie jednak zaufać tym cząstkom waszej osobowości  które wyróżniają was spośród innych i sprawiają  że jesteście niepowtarzalni. Nawet jeśli wyróżniająca was cecha jest dziwna czy nieakceptowana.

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

W człowieku tkwi nieodparta potrzeba bycia akceptowanym. Za wszelką cenę musicie jednak zaufać tym cząstkom waszej osobowości, które wyróżniają was spośród innych i sprawiają, że jesteście niepowtarzalni. Nawet jeśli wyróżniająca was cecha jest dziwna czy nieakceptowana.

Najpierw Ci się podoba   tylko tyle. Później zauważasz  że obchodzi Cię to z kim gada  jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny  chociaż jeszcze wypierasz się  że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce  zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy  śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć  że serce inaczej pyka   kochasz go  ale udajesz przed sobą  że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie  że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to  by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

Najpierw Ci się podoba - tylko tyle. Później zauważasz, że obchodzi Cię to z kim gada, jakie ma koleżanki. Kolejnym etapem jest ogarnięcie czy nie ma dziewczyny- chociaż jeszcze wypierasz się, że pod żadnym pozorem on Ci się nie podoba. W końcu przyznajesz przyjaciółce- zauroczenie. Trwa to dość długo. Jest oglądanie się za nim na ulicy, śledzenie jego życiorysu i usiłowanie wpisania się w niego. W końcu zaczynasz czuć, że serce inaczej pyka - kochasz go, ale udajesz przed sobą, że to nie prawda. Bo przecież jesteś zimną i bezuczuciową panienką. Po paru miesiącach przyznajesz się już jawnie, że go kochasz i nie będziesz potrafiła żyć bez jego widoku. Cały ten proces tylko po to, by później się dowiedzieć jak bardzo on kocha inną.

nie mam nic   prócz paru pięknych chwil.

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

nie mam nic , prócz paru pięknych chwil.

Bo gdzie tak jak tu    z wolna sączą nam się poranki     leniwie ciekną po szybach zachody słońca..

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

Bo gdzie tak jak tu z wolna sączą nam się poranki, leniwie ciekną po szybach zachody słońca..

Jest tyle do wykrzyczenia     a i tak wciąż milczymy.

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

Jest tyle do wykrzyczenia, a i tak wciąż milczymy.

Zatrzymaj świat. Ja wysiadam.

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

Zatrzymaj świat. Ja wysiadam.

Bo tu nie ma nieba     jest tylko prześwit między wieżowcami.

xssijgo dodano: 27 listopada 2011

Bo tu nie ma nieba, jest tylko prześwit między wieżowcami.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć