głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika zaaakochaaanaaa

chcę drinka. chcę butelkę najczystszego  najmocniejszego  najbardziej niszczycielskiego  najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę cracku  brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kupę amfy w proszku  pięćset kwasów  worek grzybów  tubkę kleju większego od ciężarówki  basen benzyny tak duży  żeby się w nim utopić. chcę czegoś  wszystkiego  czegokolwiek  jakkolwiek  ile się da...      ...By zapomnieć.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 25 stycznia 2011

chcę drinka. chcę butelkę najczystszego, najmocniejszego, najbardziej niszczycielskiego, najbardziej trującego alkoholu na ziemi. chcę cracku, brudnego i żółtego i wypełnionego formaldehydem. chcę kupę amfy w proszku, pięćset kwasów, worek grzybów, tubkę kleju większego od ciężarówki, basen benzyny tak duży, żeby się w nim utopić. chcę czegoś, wszystkiego, czegokolwiek, jakkolwiek, ile się da... ...By zapomnieć.

Gdy słyszę snu cichy krok  wyostrzam w ciemności wzrok  patrząc czy Ty nie idziesz z nim  by zabić moje dobre sny.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 25 stycznia 2011

Gdy słyszę snu cichy krok, wyostrzam w ciemności wzrok, patrząc czy Ty nie idziesz z nim, by zabić moje dobre sny.

Owszem miała wspomnienia  ale wspomnień nie można dotknąć  poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila  a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 25 stycznia 2011

Owszem miała wspomnienia, ale wspomnień nie można dotknąć, poczuć ani przytulić. Nigdy nie były dokładnie takie jak tamta chwila, a z biegiem czasu nieubłaganie bladły.

Siedziała ściśnięta pomiędzy przeszłością a utraconą przyszłością i czuła  że nie może złapać oddechu...

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 25 stycznia 2011

Siedziała ściśnięta pomiędzy przeszłością a utraconą przyszłością i czuła, że nie może złapać oddechu...

siedząc na najbardziej przeludnionym rynku miasta płakałam w ramię najlepszemu przyjacielowi. 'myślisz  że mnie kocha?' spytałam po chwili  gdy mój oddech uspokoił się po histerycznym szlochu. odepchnął mnie delikatnie od siebie  a w jego oczach płynęła czysta zazdrość. spojrzał mi głęboko w oczy po czym złożył na moich ustach niewinny pocałunek 'niestety  jak cholera'.

instynkt dodano: 24 stycznia 2011

siedząc na najbardziej przeludnionym rynku miasta płakałam w ramię najlepszemu przyjacielowi. 'myślisz, że mnie kocha?' spytałam po chwili, gdy mój oddech uspokoił się po histerycznym szlochu. odepchnął mnie delikatnie od siebie, a w jego oczach płynęła czysta zazdrość. spojrzał mi głęboko w oczy po czym złożył na moich ustach niewinny pocałunek 'niestety, jak cholera'.

siedząc na podłodze układałam najzajebistrzy plan na świecie. ubiorę się w najseksowniejszą sukienkę jaka tylko istnieje  moje wydłużone rzęsy będą lśnić w blasku świateł. usiądę obok kładąc ci rękę na ramieniu  spojrzę w oczy i z wdziękiem powiem  abyś wypieprzał  bo w moim sercu nie ma miejsca na bezużyteczne szmaty.

instynkt dodano: 24 stycznia 2011

siedząc na podłodze układałam najzajebistrzy plan na świecie. ubiorę się w najseksowniejszą sukienkę jaka tylko istnieje, moje wydłużone rzęsy będą lśnić w blasku świateł. usiądę obok kładąc ci rękę na ramieniu, spojrzę w oczy i z wdziękiem powiem, abyś wypieprzał, bo w moim sercu nie ma miejsca na bezużyteczne szmaty.

nienawidzę klaunów i męskich stóp. i kto mi kuźwa powie  że jestem normalna?

instynkt dodano: 24 stycznia 2011

nienawidzę klaunów i męskich stóp. i kto mi kuźwa powie, że jestem normalna?

siedziałam na pustym przystanku pomimo tłumu. pustym  bo to nie Ty miałeś wysiąść z rozklekotanego  starego autobusu i czule przytulić mnie do swojej piersi. siedziałam tam czekając na to  co nie mogło się zdarzyć  było nierealne.

instynkt dodano: 24 stycznia 2011

siedziałam na pustym przystanku pomimo tłumu. pustym, bo to nie Ty miałeś wysiąść z rozklekotanego, starego autobusu i czule przytulić mnie do swojej piersi. siedziałam tam czekając na to, co nie mogło się zdarzyć, było nierealne.

siedziałam w swoim ulubionym bujanym fotelu trzymając nogi na stole. patrzał się na mnie i uśmiechał swoim zawsze sennym uśmiechem. wstał  aby po chwili złożyć pocałunek na moim słonych od popcornu ustach. w miejscu  gdzie jego ręka dotykała mojego ciała zapłonął ogień  żar miłości.

instynkt dodano: 24 stycznia 2011

siedziałam w swoim ulubionym bujanym fotelu trzymając nogi na stole. patrzał się na mnie i uśmiechał swoim zawsze sennym uśmiechem. wstał, aby po chwili złożyć pocałunek na moim słonych od popcornu ustach. w miejscu, gdzie jego ręka dotykała mojego ciała zapłonął ogień, żar miłości.

 mówił ci ktoś kiedyś  że za bardzo się przywiązujesz?   odezwał się po długo trwającej ciszy patrząc mi głęboko w oczy. nic nie odpowiedziałam  nie znał mnie. nie mógł wiedzieć  że był jedynym człowiekiem z którym łączyła mnie dziwnie mocna więź   tak też myślałem   dodał mróżąc oczy  aby ochronić je przed nagłym napływem światła  którego źródłem był przejeżdżający nieopodal samochód.   jestem dla ciebie za zły  moim obowiązkiem jest chronić cię od ludzi mojego pokroju. mała nie ma dla nas szansy. kocham cię   wykrztusił ostatkiem sił po czym ze łzami w oczach odzedł szukając  jak zawsze mówił  swojego miejsca na świecie.

instynkt dodano: 24 stycznia 2011

-mówił ci ktoś kiedyś, że za bardzo się przywiązujesz? - odezwał się po długo trwającej ciszy patrząc mi głęboko w oczy. nic nie odpowiedziałam, nie znał mnie. nie mógł wiedzieć, że był jedynym człowiekiem z którym łączyła mnie dziwnie mocna więź - tak też myślałem - dodał mróżąc oczy, aby ochronić je przed nagłym napływem światła, którego źródłem był przejeżdżający nieopodal samochód. -jestem dla ciebie za zły, moim obowiązkiem jest chronić cię od ludzi mojego pokroju. mała nie ma dla nas szansy. kocham cię - wykrztusił ostatkiem sił po czym ze łzami w oczach odzedł szukając, jak zawsze mówił, swojego miejsca na świecie.

Najgorsza jest ta świadomość  że gdybym mogła cofnąć czas  to nic bym nie zmieniła  mimo że powinnam  dla własnego dobra.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 24 stycznia 2011

Najgorsza jest ta świadomość, że gdybym mogła cofnąć czas, to nic bym nie zmieniła, mimo że powinnam, dla własnego dobra.

Czasami tęsknię za moją naiwnością  bo ona pozwalała mi choć przez chwilę widzieć świat w kolorach tęczy.

dotyk_przeznaczenia_ dodano: 24 stycznia 2011

Czasami tęsknię za moją naiwnością, bo ona pozwalała mi choć przez chwilę widzieć świat w kolorach tęczy.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć