 |
|
na lekcjach religii często płaczę. nie wierzę,że jest tyle możliwości ratunku,a nawet jeśli to prwada,to Tobie nie było dane tego sprawdzić. / dajmiskalpel
|
|
|
|
to,że Cię nie pamiętam nie znaczy,że nie tęsknię. to,że nie kojarze twojego wyglądu nie znaczy,że nie widzę Cię gdy zamykam oczy. to,że rzadko o Tobie mówię nie znaczy,że zapomniałam o Twoim istnieniu. / dajmiskalpel
|
|
|
|
a kiedy nas opuściłeś jedenaście lat temu,nie rozumiałam tego tak jak rozumiem to teraz. nie czułam twojego braku i chęci rozmowy,mimo że prawie Cię nie znałam. być może odwiedzam twój grób zbyt rzadko,ale tylko przez świadomość tego,co się wtedy wydarzyło - teraz boli ze zdwojoną siłą. / dajmiskalpel
|
|
|
|
nie musisz mnie już kochać - już tego nie potrzebuję. już nie musisz mnie nawet lubić - jest mi to całkiem obojętne. chcesz,to możesz mnie nienawidzić - ale musisz mieć do mnie szacunek. / dajmiskalpel
|
|
|
|
dotykając jego gorących ramion,pleców i brzucha,czuła się jak kiedyś,gdy dostała nową lalkę z błyszczącymi blond włosami,jakiej jeszcze nie posiadała żadna inna dziewczynka. / dajmiskalpel
|
|
|
|
nie potrzeba mi nic więcej,gdy czuję twój oddech na mojej szyji,bicie twego serca na mojej klatce piersiowej,dotyk twoich warg na moich wargach lekko drżących,i gdy słyszę te dwa słowa wywodzące się z twoich ust,tkwiące w mojej głowie całymi dniami. / dajmiskalpel
|
|
|
|
nie wiedziała,czy to kwestia jego silnego szacunku względem jej osoby,czy po prostu tego,ze tak mocno ją kocha,ale nie musiała wiedzieć. nawet nie chciała...chciała tylko,by był przy niej. / dajmiskalpel
|
|
|
|
ty wiesz,jak bardzo to uwielbiam i wiesz,że nigdy nie odmówię. / dajmiskalpel
|
|
|
|
i mimo,że nigdy Cię nie kochałam,to jednak czuję się świetnie,gdy po tak długiej przerwie bez kontaktu,ty nagle piszesz pytając,czy mam ochotę na czekoladę. / dajmiskalpel
|
|
|
|
uświadomiłam sobie,jak bardzo w ciągu minionego roku wyrosłam z bycia dzieckiem. w lato tylko raz poszłam w miejscie,gdzie kąpałam się będąc małą dziewczynką. jesienią tylko raz wzięłam w ręce wielką garść liści i zaczęłam je rozrzucać dookoła. zimą tylko raz poszłam na sanki. a wiosną? wiosną być może tylko raz się zakocham... / dajmskalpel
|
|
|
|
zawsze,gdy liczę na reszkę wypada orzeł. to tak jak z Tobą...licząc na twoją pomoc dostaję kopa od życia. / dajmiskalpel
|
|
|
|
i już nie pozwolę,by kiedykolwiek moje usta złączyły się z twoimi. / dajmiskalpel
|
|
|
|
Dodaj komentarz
