 |
21 Urodzinki xd ! O rok starsza xd
|
|
 |
i bez zadnego strachu bierz to sobie do serca, nie bój się płaczu czasami w każdym coś pęka.
|
|
 |
i mówi, że by wpadła do mnie na seks i blanta, albo blanta i seks, albo na blanta seks i blanta.
|
|
 |
znam siebie, mógłbym znów się postarać i przestać pić, przestać jarać, ale życie w zamian tępy śmiech ma dla nas.
|
|
 |
tramwaj, światła, ja w godzinie szczytu i znów się zastanawiam jak jej teraz idzie w życiu, ale nie chcę już wracać chyba i mam nadzieję, Że nie oszukuję sam siebie.
|
|
 |
|
czasem odrobinę przesadzam . Jestem zbyt zazdrosna , nerwowa . Za bardzo się czepiam , ciągle mam o coś pretensje . Ale ty i tak Tulisz mnie mocno i mówisz jak Cholernie mocno mnie Kochasz . / hb .
|
|
 |
Obiecaj mi prawdę, kłamstwa nie znoszę.. Tylko o to cię proszę.. Czy to tak dużo czy to za wiele?/muszelkaaa
|
|
 |
Fajnie by było czasami z całej siły trzasnąć drzwiami, zapomnieć o wszystkim i wrócić po wszystkim../muszelkaaa
|
|
 |
Nie chciałam pozwolić Ci odejść, pozwoliłeś sobie sam../muszelkaaa
|
|
 |
|
Zawsze będę uśmiechać się do wspomnień związanych z Nim.
|
|
 |
|
Ty się nazywasz mężczyzną? Prawdziwy facet stanąłby przede mną i wbił ten nóż prosto w serce, patrząc mi przy tym w oczy. Obserwowałby jak powoli uchodzi ze mnie życie. Jak szok miesza się z żalem, jak pod powiekami zbierają się łzy, które potem zmieniają się w złość płynącą po policzkach. Przyjąłby na klatę moje próby ratowania się, zniósłby każdy cios i każde zadrapanie. Miałbyś odwagę żyć ze wspomnieniem moich ostatnich słów. Tak właśnie zrobiłby prawdziwy facet. Ty zachowałeś się co najwyżej jak jego imitacja. Ot, mały chłopiec, który chowa głowę pod kołdrę. Zabiłeś mnie na odległość, zachowałeś czyste ręce. Pierdolony tchórz, a nie mężczyzna. Nie umiałeś nawet wprost powiedzieć, że coś zgasło. Wybrałeś drogę na skróty, gdzie nie musisz patrzeć jak Twoje słowo mnie zniszczyło./esperer
|
|
 |
|
Mówisz, że jesteś szczęśliwa i że dobrze Ci się wiedzie. Kłamiesz,widzę Twoje oczy. / i.need.you
|
|
|
|