 |
a jej oczy robiły się z każdą łza bardziej niebieskie. < 3 //cukierkowataa
|
|
 |
budząc się nad ranem po spędzonej z tobą nocy ty jeszcze śpisz. wstaje delikatnie zabierając twoją niebieską koszulę, która leżała przy łóżku. wychodzę na balkon, odwracam się w stronę okna widziałam ciebie spałeś tak spokojnie, wiedziałam że tych chwil nie będę żałować. tak patrząc na ciebie uśmiechałam się delikatnie czułam to, że jesteś tylko mój. wróciłam do łóżka położyłam się koło ciebie głaskając cię po plecach, karku i włosach czekałam aż się obudzisz. < 3 //cukierkowataa
|
|
 |
niektóre dziewczyny są życzenioholiczkami widzą czterolistną koniczynę czy spadającą gwiazdę myślą o czymś co ma się spełnić. wyczekując z telefonem w ręce czekając na tą godzinę 11;11 jest to samo a noż widelec może się spełni . nie wspomnę już o znalezieniu grosza na ziemi. za dużo wykorzystują te życzenia. przecież wystarczy jak raz powiemy prędzej czy później się spełni potrzebna tylko wiara a nie bezmyślne życzenia //cukierkowataa
|
|
 |
- Kiedy Cię całuje, smakujesz jak czekoladowa mamba . - Czekoladowa? Kurwa, nie ma takiej. - Ale ty kurwa jesteś taki wyjątkowy ! //skazana_na_bluesa_mp3
|
|
 |
ubierając niebieską sukienkę pod kolor jego oczu, zastanawiała się czy będzie mu się podobać. przeglądając się w lusterku dokańczając makijaż czekała na niego. denerwując się podchodziła do okna co chwilę martwiła się czy on przyjdzie. nagle usłyszała czułe szeptanie do ucha "ślicznie kochanie wyglądasz" odwracając się coraz wyraźniej czuła zapach jego ulubionych perfum. w prawej ręce miał malutki bukiecik chabrów które tak lubiła drugą ręką przytrzymywał ją w talii żeby mu nie uciekła. //cukierkowataa
|
|
 |
chciałabym zostać rycerzem w spódnicy ;D xdd //cukierkowataa
|
|
 |
wezmę cię za rękę, pójdziemy przed siebie, tam prosto nad rzekę. weźmiesz mnie na ręce. kupisz mi jeden cukierek. usiądziemy na brzegu wpatrzeni w przestrzeń ja będę marudzić a ty będziesz mnie tulić ♥ . //cukierkowataa
|
|
 |
piękna grudniowa noc, księżyc na niebie gdzieś w oddali słychać sowy. ja budzę się w środku nocy z łzami w oczach, przyspieszonym oddechem i przerażeniem . a ty od razu wyczuwasz, że coś jest nie tak budzisz się, przysuwasz się bliżej do mnie przytulasz, dokładnie przykrywasz i wtulona do ciebie spokojnie zasypiam. czekach kilka chwil całujesz w czoło i sam zasypiasz. //cukierkowataa
|
|
 |
na zaśnieżonych chodnikach tańczyć pośród białych płatków spadających z nieba, trzymać czerwonego balonika w ręce i wielkiego lizaka w buzi i przytulać tą osobę bliską naszemu sercu. < 3 //cukierkowataa
|
|
 |
- obierając mandarynki sok prysnął mi do oka. - i co się stało.? - no kurwa szczypało. ! ;D /rozmowa moich ciotek ;p //cukierkowataa
|
|
 |
szłam przez park. nagle rzuciła mi się w oczy pewna para kłócili się byli bardzo głośno. chłopak wysoki, wysportowany, modnie ubrany w ręce miał piwo - był pijany.dziewczyna ładna o długich kręconych włosach. nagle chłopak rzuca pustą puszkę bierze dziewczynę za ramiona zaczyna ją poszcząsać, krzyczy ona płaczę. uderza ją w twarz i odchodzi. dziewczyna siada na ziemi i płacze, kilka minut później podnosi się na jej twarzy oprócz rozmazanego tuszu widać spuchnięty policzek i lekko rozciętą wargę. nagle podchodzi do niej ten sam chłopak który ja uderzył, przychodzi z czerwonymi różami klęka przed nią i przeprasza ręką obciera jej twarz i delikatnie rozcięte usta. //cukierkowataa
|
|
 |
iść zaśnieżonym chodnikiem i pod nosem nucić piosenki reggae chwila niepowtarzalna < 3 //cukierkowataa
|
|
|
|