 |
Nikomu nie życzyłam tak źle,jak Tobie.
|
|
 |
Już nie utrzymujemy ze sobą kontaktu.Kiedyś bliscy,teraz obcy sobie ludzie. Trudno.Widocznie tak musiało być.Kocham i nienawidzę. Niszczysz mnie od wewnątrz,co raz bardziej.Nie mam nawet ochoty na Ciebie patrzeć."Z Tobą kontaktu nie urwę nigdy" - puste,nic nie warte słowa,wiesz? Jeśli znaczyłam dla Ciebie tak wiele,to niemożliwe,że po prostu o mnie zapomnisz.Nienawidzę Cię.
|
|
 |
Wczoraj przechodziłam obok Ciebie i Twojej "ekipy".Jakieś laski po cichu się śmiały.A Ty? Udawałeś,że mnie nie znasz. Od 3 dni zachowujesz się,jakbyśmy nigdy się nie znali,byli dla siebie obcy. Tylko twój przyjaciel powiedział mi cześć.Odeszłam.Nie odzywasz się od kilku dni. Widzę,że Ci to obojętne.Wiesz co Ci powiem ? Mi też. Bo ja wiedziałam,że tak będzie,byłam przygotowana. A teraz wypierdalaj z mojego życia,zniszczyłeś je całkowicie.Teraz sama muszę je odbudować.
|
|
 |
Już nie jesteś dla mnie ważny.Nie obchodzisz mnie już. Kocham Cię,ale tak samo mocno Cię nienawidzę.Nie chcę na Ciebie patrzeć. Mam dość tego wszystkiego.Zaczynam nowe życie.Bez Ciebie.
|
|
 |
Byłam na spacerze z koleżanką.Usiadłyśmy na ławce na przeciwko Twojego bloku.Stwierdziłam,że i tak nie spojrzysz przez okno.Bo po co. Zmieniłam kolor włosów z czerwonego na bardzo ciemną czekoladę.Pewnie nawet byś mnie nie poznał. Minęła może minuta odkąd tam przyszłyśmy. Nagle dostałam smsa : ' Lepiej Ci w tych,czarny aniele ;) ' Odruchowo ,uśmiechnęłam się,chociaż czułam,że patrzysz przez okno.Ale ja ani na chwilę nie popatrzałam w jego stronę.Nie chciałam Cię widzieć,bo tęskniłabym jeszcze bardziej. Później jakoś się rozpisaliśmy.Pisałam Ci,jaka jestem beznadziejna,że ten kolor wcale mi nie pasuje,że inny kolor włosów niestety twarzy mi nie zmieni...Ale Ty za każdym razem nie pozwalałeś powiedzieć mi o samej sobie złego słowa. Kocham Cię.Jeszcze mocniej,niż wczoraj.
|
|
 |
I nawet jeśli milczę gdy trzeba krzyczeć...
Nawet kiedy krzyczę, gdy powinienem milczeć...
|
|
 |
To tylko krok by pomyśleć i się cofnąć... Zatrzymać w gardle słowo, które może kogoś dotknąć. Czasem nie wolno odpuścić i stanąć z boku. Bo w życiu są sprawy dużo ważniejsze niż spokój./Eldo
|
|
 |
Czasem zrozumieć to wszystko jest tak trudno
i ciężko sobie wmówić, że życie jest próbą, że ktoś ułożył ten plan precyzyjnie.
Kiedy odchodzą szybko ci, którzy żyli tak niewinnie .Co boli? to, że musisz tkwić bezczynnie
Faktów niewoli w wiecznym memento mori.
Wyrzucam smutek, zostawiam pamięć o nich.
Twarze z przeszłości, duchy, których nie chcę wygonić.
|
|
 |
A dziś za późno, nie umiem tak głośno krzyczeć,
żebyście tam gdzie jesteście mogli mnie usłyszeć. / Eldo.
|
|
 |
Widziałam Cię dzisiaj na mieście.Stałeś pod sklepem z moją kuzynką,wasi dwaj kumple poszli do sklepu coś kupić.Ona stała odwrócona do mnie tyłem.Ty stałeś przodem.Nie patrzałam w Twoją stronę,to mogłoby sprawić,że tęskniłabym jeszcze bardziej. Nie chciałam się spotkać z Tobą wzrokiem. Ale czułam na sobie Twoje spojrzenie. Kiedy skręciłyśmy za rogiem,moja przyjaciółka powiedziała,że cały czas patrzyłeś na mnie. Cały czas. Nie wiem dlaczego.Tak bardzo chciałam wtedy podejść i się do Ciebie przytulić. Stanęłam na przystanku nieopodal . Czekałam,aż będziecie tamtędy szli.Wiedziałam ,gdzie idziecie.Zapaliłam papierosa.Akurat przechodziliście. Nie mogłam wytrzymać.Wsiadłam w pierwszy lepszy autobus i odjechałam. Widziałam przez tylną szybę jak znikasz w oddali.
|
|
 |
Dlaczego jeszcze nie śpię ? Jestem zajęta myśleniem o Tobie,osobie,którą kocham. Wiem,że nie rozumiesz.Ja też nie.Niestety.
|
|
|
|