 |
|
gdybym nie potknęła się o krawężnik, nie rzuciła jakiegoś przekleństwa pod nosem, nie zaczęła szukać papierosów w torbie, z zupełną nieuwagą, czy zauważyłabym Cię, i czy Ty również zatrzymałbyś wzrok na moim spojrzeniu? może gdyby nie to roztargnienie, minęlibyśmy się, jak gdyby nigdy nic. nie poprosiłabym Cię o ogień do podpalenia fajki, a Ty zamiast zwyczajnie spełnić tę prośbę, nie zaprosiłbyś mnie na kawę, pewny, że w kawiarni na przeciwko na pewno mają jeszcze jeden wolny stolik, dla nas.
|
|
 |
|
Duszę się. Duszę się brakiem Ciebie, brakiem jakiejkolwiek wiadomości.
|
|
 |
|
Dzisiaj obiecałam sobie, że zapomnę. Ale jak zapomnieć jedyną osobę, dzięki której ten mięsień w klatce piersiowej nadal pompuje krew?
|
|
 |
|
Wybacz, ale muszę wypić więcej wódki, żebyś wydawał się ciekawszy.
|
|
 |
|
spójrz co się ze mną dzieje, kiedy wracasz. zobacz, jak wariuję, z dnia na dzień, gdy stajesz w moich drzwiach z uśmiechem zarysowanym na ustach, a ja mam świadomość, że za kilka dni możesz znów odejść. patrz, jak rzucam wszystko, jak omijam treningi, jąkam się przy odpowiedzi i zawalam sprawdziany na czystą logikę. dodaj do tego robienie naleśników dla Ciebie z samego rana oraz nieprzesypianie nocy, bo wtulam się w Ciebie, stęskniona, a serce znów tworzy spiżarkę z Twoją obecnością w słoikach.
|
|
 |
|
To smutne, kiedy patrzysz, jak Twoje marzenia spełniają się osobie, której nienawidzisz.
|
|
 |
|
Układ 'zostańmy przyjaciółmi' nie jest wcale taki prosty jak mogłoby się wydawać. Mimo, że chcemy szczęścia ukochanej osoby, wciąż wolelibyśmy, żeby to szczęście znalazła przy nas. /pierdolisz.
|
|
 |
|
Ile jeszcze razy upadnę, ile zadam ran, ile bólu wyrządzę, zanim zrozumiem, że jestem zła? /pierdolisz.
|
|
 |
|
Wiele rzeczy idzie nie po mojej myśli, a pogodzenie się z nimi jest trudniejsze niż przypuszczałam. /pierdolisz.
|
|
 |
|
Chcę cię takiego, jak kiedyś.
|
|
 |
|
Ciągle wracam do tych miejsc, w których się spotykaliśmy. Już wiem, że nie spotkam Cię pod klatką palącego szluga i pijącego browara. Nie przytulę się do Ciebie i nie wypłaczę w ramię, nie usłyszę tych zdań, w których opisujesz jak bardzo mnie kochasz. Cholernie tęsknie, wiesz ? [ desperacko ♥ ]
|
|
|
|