![Człowiek taki jak ja jest jak wieczór. Odchodzi tuż przed Twoimi oczami. Emre Aydin](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Człowiek taki jak ja, jest jak wieczór. Odchodzi tuż przed Twoimi oczami. /Emre Aydin
|
|
![Codziennie z innego okna obserwuję Twoją nieobecność na moich ulicach... just love.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Codziennie z innego okna obserwuję Twoją nieobecność na moich ulicach... /just_love.
|
|
![Nie patrz na mnie w ten sposób. Przecież oczy Twoje wirem się mienią. Nie chcę żeby mnie pochłonęły. Odwróć wzrok. Przecież wiesz że oczy Twoje moją miłością płonęły. just love.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Nie patrz na mnie w ten sposób. Przecież oczy Twoje wirem się mienią. Nie chcę żeby mnie pochłonęły. Odwróć wzrok. Przecież wiesz, że oczy Twoje moją miłością płonęły. /just_love.
|
|
![Ptaki umierają. Ale trzymasz w pamięci ich lot. Forough Farrokhzad.](http://files.moblo.pl/0/4/66/av65_46681_img_20210104_094854.jpg) |
Ptaki umierają. Ale trzymasz w pamięci ich lot. /Forough Farrokhzad.
|
|
![bicie jest atakiem na godność dziecka zaburza jego rozwój utrudnia myślenie uczy przemocy niszczy relacje niszczy autorytet rodzica uczy że lepiej jest kłamać.](http://files.moblo.pl/0/4/5/av65_40512_994902251.jpg) |
bicie jest atakiem na godność dziecka, zaburza jego rozwój, utrudnia myślenie, uczy przemocy, niszczy relacje, niszczy autorytet rodzica, uczy, że lepiej jest kłamać.
|
|
![klaps nie jest metodą wychowawczą wychowanie to rozmowa dużego człowieka z małym człowiekiem klaps ucina rozmowę jest jedynie sposobem na odreagowanie bezsilności](http://files.moblo.pl/0/4/5/av65_40512_994902251.jpg) |
"klaps nie jest metodą wychowawczą, wychowanie to rozmowa dużego człowieka z małym człowiekiem, klaps ucina rozmowę, jest jedynie sposobem na odreagowanie bezsilności"
|
|
![Można zranić kogoś słowem albo zbyt długim milczeniem. Jedni cierpią bo coś od kogoś usłyszeli a inni bo nie usłyszeli nic. Jakież to dziwne](http://files.moblo.pl/0/4/5/av65_40512_994902251.jpg) |
"Można zranić kogoś słowem albo zbyt długim milczeniem. Jedni cierpią, bo coś od kogoś usłyszeli, a inni bo nie usłyszeli nic. Jakież to dziwne"
|
|
![Problem polega na tym że szukamy kogoś przy kim możemy się zestarzeć a sekretem jest znaleźć kogoś z kim możemy pozostać dziećmi.](http://files.moblo.pl/0/2/80/av65_28090_18582606_1350396591674733_2318070065163444745_n.jpg) |
Problem polega na tym, że szukamy kogoś przy kim możemy się zestarzeć, a sekretem jest znaleźć kogoś z kim możemy pozostać dziećmi.
|
|
![Kobieta odchodzi powoli bardzo powoli bardzo. Rozważa myśli o dzieciach o utraconych marzeniach nadziei rozpacza ale jak podejmie decyzję to już nie ma tego mężczyzny w żadnej komórce jej ciała. No chyba że w d.... a on nie może wyjść z szoku i zdziwienia że opuściła takiego księcia! P.Smaszcz Kurzajewska](http://files.moblo.pl/0/4/5/av65_40512_994902251.jpg) |
Kobieta odchodzi powoli, bardzo powoli, bardzo. Rozważa, myśli o dzieciach, o utraconych marzeniach, nadziei, rozpacza, ale jak podejmie decyzję to już nie ma tego mężczyzny w żadnej komórce jej ciała. No chyba, że w d.... ,a on nie może wyjść z szoku i zdziwienia, że opuściła takiego księcia!" P.Smaszcz-Kurzajewska
|
|
![jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali że spadała z okna krzycząc jego imię.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
jestem desperatką. z brakiem jakiejkolwiek racjonalności. budzę się w środku nocy i biorąc szklankę mineralnej do dłoni pałętam się po całym domu z nadzieją, że w końcu zgubię Cię gdzieś po drodze. otwieram okno mojego pokoju na oścież nie zważając na deszcz. siadam na parapecie, zachłystując się chłodnym powietrzem. wpatruję się w księżyc, który jest równie beznamiętny jak Twoje źrenice na mój widok. wychylam się za okno. czuję jak wiatr lekko podwiewa moje włosy, a deszcz delikatnie uderza o moje powieki. świat z takiej wysokości w środku nocy, wygląda niezwykle. zapomnę tak jak obiecałam. pozbędę się podświadomości w której gościsz na stałe. poddaję się. z miłością nie wygram. kochałam Cię. dotrzymuję obietnicy. zapominam.' - przeczytał z trudnością rozmazane literki atramentu na kawałku papieru, leżącym na owym parapecie. znajdując ją ówcześnie martwą na chodniku przed jej własnym domem. sąsiedzi zeznali, że spadała z okna krzycząc jego imię.
|
|
![kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję ale takich rzeczy nie mówi się na głos.](http://files.moblo.pl/0/2/79/av65_27945_118543435_772737616826767_4327071459950756207_n.jpg) |
kocham to rozkoszne drżenie mojego ciała, kiedy widzę go po raz pierwszy od tak dawna. powiedziałabym co wtedy czuję, ale takich rzeczy nie mówi się na głos.
|
|
|
|