głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xxnacpanaxxchlopakamixx

Chyba nic nie bolało tak mocno jak jego odejście.    napisana

napisana dodano: 15 kwietnia 2013

Chyba nic nie bolało tak mocno jak jego odejście. / napisana

Wiem  że muszę dalej jakoś żyć. Tylko wiesz  ja po prostu jeszcze nie odnalazłam dobrego sposobu na w miarę normalne życie.    napisana

napisana dodano: 15 kwietnia 2013

Wiem, że muszę dalej jakoś żyć. Tylko wiesz, ja po prostu jeszcze nie odnalazłam dobrego sposobu na w miarę normalne życie. / napisana

Myślałam  że to była miłość  ale z jego strony to była tylko zwyczajna pomyłka.    napisana

napisana dodano: 14 kwietnia 2013

Myślałam, że to była miłość, ale z jego strony to była tylko zwyczajna pomyłka. / napisana

Najgorsze są te słowa  które padły z jego ust i sprawiły  że poczułam się jakby wbił mi nóż w serce. Te które tak mocno zabolały i które lubią często o sobie przypominać  jednocześnie spychając dobre wspomnienia gdzieś w dal  tak na boczny tor  abym bardziej cierpiała. I chociaż chciałabym to nie potrafię się podnieść  bo podświadomość ciągle cytuje mi te okropne zdania  w których mówił  że nie kocha  bo nie potrafi.    napisana

napisana dodano: 14 kwietnia 2013

Najgorsze są te słowa, które padły z jego ust i sprawiły, że poczułam się jakby wbił mi nóż w serce. Te które tak mocno zabolały i które lubią często o sobie przypominać, jednocześnie spychając dobre wspomnienia gdzieś w dal, tak na boczny tor, abym bardziej cierpiała. I chociaż chciałabym to nie potrafię się podnieść, bo podświadomość ciągle cytuje mi te okropne zdania, w których mówił, że nie kocha, bo nie potrafi. / napisana

Nie mogę już dłużej czekać i chyba nie chcę  ale jednak czekam. Na nowo na każdy dźwięk telefonu wzdrygam się z ogromną nadzieją i serce znów bije szybciej  ale nie. To przecież nie on. Nie ma co się oszukiwać jest coraz gorzej  jego coraz mniej  a cierpienia coraz więcej. I zasypiam z tęsknotą  by następnego dnia obudzić się z dwukrotnie większym utęsknieniem. Nie wiem  co robić i jak nauczyć się żyć w tej rzeczywistości bez niego. Podobno można świetnie sobie radzić  ale jak na razie dla mnie jeszcze nikt nie wynalazł recepty na normalne życie  z którego zniknęła najważniejsza i najukochańsza osoba pod słońcem.    napisana

napisana dodano: 14 kwietnia 2013

Nie mogę już dłużej czekać i chyba nie chcę, ale jednak czekam. Na nowo na każdy dźwięk telefonu wzdrygam się z ogromną nadzieją i serce znów bije szybciej, ale nie. To przecież nie on. Nie ma co się oszukiwać jest coraz gorzej, jego coraz mniej, a cierpienia coraz więcej. I zasypiam z tęsknotą, by następnego dnia obudzić się z dwukrotnie większym utęsknieniem. Nie wiem, co robić i jak nauczyć się żyć w tej rzeczywistości bez niego. Podobno można świetnie sobie radzić, ale jak na razie dla mnie jeszcze nikt nie wynalazł recepty na normalne życie, z którego zniknęła najważniejsza i najukochańsza osoba pod słońcem. / napisana

Nikt mi nie mówił jak mam sobie radzić  by jakoś żyć po jego odejściu  a jednak wszyscy wymagają abym była idealna i żebym zachowywała się tak jak gdyby nigdy nic się nie stało. A przecież to nie jest takie proste. Potrzebuję chwili uwagi i rozmowy. Każdy się dziwi czemu nie wychodzę z domu  a jednak nie potrafią poświecić mi odrobiny czasu  bo ważniejsze są imprezy albo chłopak 24 godziny na dobę. Więc ja powoli zamykam się w sobie i nie widzę w tym niczego złego  chociaż kiedyś byłam inną dziewczyną. Otwartą  roześmianą  szukającą miejsca na tym świecie i rządną przygód. I wystarczyła zaledwie chwila  by wszystko straciło sens  ale oni nie potrafią tego zrozumieć i karcą za każdą łzę  którą uda im się zauważyć. A ja po prostu muszę to przejść  spokojnie  każdego dnia od nowa  tylko mam prośbę. Nie pozwólcie mi być samej.    napisana

napisana dodano: 14 kwietnia 2013

Nikt mi nie mówił jak mam sobie radzić, by jakoś żyć po jego odejściu, a jednak wszyscy wymagają abym była idealna i żebym zachowywała się tak jak gdyby nigdy nic się nie stało. A przecież to nie jest takie proste. Potrzebuję chwili uwagi i rozmowy. Każdy się dziwi czemu nie wychodzę z domu, a jednak nie potrafią poświecić mi odrobiny czasu, bo ważniejsze są imprezy albo chłopak 24 godziny na dobę. Więc ja powoli zamykam się w sobie i nie widzę w tym niczego złego, chociaż kiedyś byłam inną dziewczyną. Otwartą, roześmianą, szukającą miejsca na tym świecie i rządną przygód. I wystarczyła zaledwie chwila, by wszystko straciło sens, ale oni nie potrafią tego zrozumieć i karcą za każdą łzę, którą uda im się zauważyć. A ja po prostu muszę to przejść, spokojnie, każdego dnia od nowa, tylko mam prośbę. Nie pozwólcie mi być samej. / napisana

Poszłabym za nim wszędzie  na koniec świata czy gdziekolwiek  by tylko zechciał  zrobiłabym tak wiele  poświęciła wszystko  była zawsze kiedy tylko by potrzebował. Na prawdę  byłabym tylko i wyłącznie dla niego. A on? On nie robi nic  nie odzywa się a teraz nawet zapomniał  że miałam te cholerne urodziny. Zapomniał  a może nie chciał pamiętać. Nie zadzwonił  nie wysłał chociażby marnego smsa o treści 'wszystkiego najlepszego'. Straciłam nadzieję  że kiedykolwiek jeszcze może być dobrze i zawiodłam się. Kolejny raz cholernie się zawiodłam.    napisana

napisana dodano: 14 kwietnia 2013

Poszłabym za nim wszędzie, na koniec świata czy gdziekolwiek, by tylko zechciał, zrobiłabym tak wiele, poświęciła wszystko, była zawsze kiedy tylko by potrzebował. Na prawdę, byłabym tylko i wyłącznie dla niego. A on? On nie robi nic, nie odzywa się a teraz nawet zapomniał, że miałam te cholerne urodziny. Zapomniał, a może nie chciał pamiętać. Nie zadzwonił, nie wysłał chociażby marnego smsa o treści 'wszystkiego najlepszego'. Straciłam nadzieję, że kiedykolwiek jeszcze może być dobrze i zawiodłam się. Kolejny raz cholernie się zawiodłam. / napisana

Chcę  żeby łączyło nas coś  co tylko my będziemy mogli zrozumieć  a nikt inny nie będzie mógł tego pojąć. I nieogarniamciebejbe

nieogarniamciebejbe dodano: 14 kwietnia 2013

Chcę, żeby łączyło nas coś, co tylko my będziemy mogli zrozumieć, a nikt inny nie będzie mógł tego pojąć. I nieogarniamciebejbe

Chcę wiedzieć tylko dlaczego wyrwano mi siłą szczęście. Czy to naprawdę tak wiele? I nieogarniamciebejbe

nieogarniamciebejbe dodano: 14 kwietnia 2013

Chcę wiedzieć tylko dlaczego wyrwano mi siłą szczęście. Czy to naprawdę tak wiele? I nieogarniamciebejbe

Jest jednym z niewielu ludzi  którym pozwalam się niszczyć  ale i tak nie umie tego docenić. Ja nadal jestem dla Niego nikim. Taka jest prawda. Nadal nic nie znaczę. Nadal jestem tylko kolejną osobą w Jego życiu  o której zapomni szybciej  niż myśli. Nigdy nie spodziewałam się  że On mógłby być dla mnie kimś więcej. Jednak teraz wiem  że mógłby. Mógłby być kimś znacznie więcej. Lecz On chyba nie chcę  chyba nie potrafi  chyba nie jest zdolny do tego  by mnie pokochać. A do uczuć nie można zmusić  po prostu nie można  rozumiesz? Pewnie  powiesz  że rozumiesz  ale tak naprawdę to niczego nie rozumiesz  niczego nie wiesz. I uwierz mi  że nie dowiesz się jak to jest dopóki nie doświadczysz tego na własnej skórze  bo każdy uczy się na własnych błędach. Każdy. Doświadczenia innych ludzi nie uczą nas tak naprawdę niczego. Dopiero własne brutalnie nam ukazują jak bardzo boli ten świat. I nieogarniamciebejbe

nieogarniamciebejbe dodano: 14 kwietnia 2013

Jest jednym z niewielu ludzi, którym pozwalam się niszczyć, ale i tak nie umie tego docenić. Ja nadal jestem dla Niego nikim. Taka jest prawda. Nadal nic nie znaczę. Nadal jestem tylko kolejną osobą w Jego życiu, o której zapomni szybciej, niż myśli. Nigdy nie spodziewałam się, że On mógłby być dla mnie kimś więcej. Jednak teraz wiem, że mógłby. Mógłby być kimś znacznie więcej. Lecz On chyba nie chcę, chyba nie potrafi, chyba nie jest zdolny do tego, by mnie pokochać. A do uczuć nie można zmusić, po prostu nie można, rozumiesz? Pewnie, powiesz, że rozumiesz, ale tak naprawdę to niczego nie rozumiesz, niczego nie wiesz. I uwierz mi, że nie dowiesz się jak to jest dopóki nie doświadczysz tego na własnej skórze, bo każdy uczy się na własnych błędach. Każdy. Doświadczenia innych ludzi nie uczą nas tak naprawdę niczego. Dopiero własne brutalnie nam ukazują jak bardzo boli ten świat. I nieogarniamciebejbe

ból psychiczny jaki mi zadaje jest znacznie gorszy  ponieważ rani mnie codziennie  co słowo  co czyn  na nowo i nie ustaje ani na chwilę  nie mogę go przeczekać  on cały czas trwa  a ja się na niego zwyczajnie w świecie godzę i proszę Go  by dostarczał mi codzienną dawkę cierpienia  która powoli mnie zabija. I nieogarniamciebejbe

nieogarniamciebejbe dodano: 14 kwietnia 2013

ból psychiczny jaki mi zadaje jest znacznie gorszy, ponieważ rani mnie codziennie, co słowo, co czyn, na nowo i nie ustaje ani na chwilę, nie mogę go przeczekać, on cały czas trwa, a ja się na niego zwyczajnie w świecie godzę i proszę Go, by dostarczał mi codzienną dawkę cierpienia, która powoli mnie zabija. I nieogarniamciebejbe

moje cierpienie w postaci płynnej wsiąka w poduszkę. I nieogarniamciebejbe

nieogarniamciebejbe dodano: 14 kwietnia 2013

moje cierpienie w postaci płynnej wsiąka w poduszkę. I nieogarniamciebejbe

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć