 |
Co chwila mi mówisz, jak masz na nią wyjebane, jak przestajesz się dla niej ograniczać. Ciągle ta sama historia. Przyjaźnimy się od pieluchy i widzę, co ona z Tobą robi. Co Ci mam powiedzieć, żebyś ją zostawił? Nie będę Cię zniechęcać, wiem, co mógłbyś stracić. Wspominam dziś, ile się starałeś, ile o tym gadaliśmy... Dniami i nocami. A ona sama nie wiem czy czuje, czy nie. Jedno Ci obiecam, jak ona Cię zostawi, ja będę, jak zwykle w tym samym miejscu.
|
|
 |
Pamiętam, jak o północy siedzieliśmy na zatłoczonej ulicy w centrum, patrząc w gwiazdy. Wtedy marzyliśmy, żeby jutro było piękne. Dzisiaj każdy siedzi już na swojej ulicy i marzy, żeby wrócić się do wczoraj.
|
|
 |
To Was wszystkich rozwala dosłownie. Gdy się uśmiecham jak głupia, gdy wszyscy płaczą. Gdy mam w dupie wszystko, gdy inni się przejmują. Gdy uśmiecham się do tych, na których inni nawet nie spoglądają. Gdy robię to, co kocham, choć inni nie potrafią robić nic. Gdy jestem sobą, choć wokół mnie codziennie sami wybitni aktorzy.
|
|
 |
"W końcu ktoś odebrał!" "No zwariowałeś! Wiesz, która godzina!?" Było coś koło 3 w nocy. Wtorek, może środa. "Musisz mi pomóc!" No super pomyślałam sobie... Staf. "Co jest?" No... siedzę w studni..." Wybuchnęłam śmiechem mimo, że nie bardzo kojarzyłam. "Obudziłeś mnie dla jaj? Wstaje o 6, więc ogarnij się!" "Nie, nie dla jaj, wracałem od kumpla z imprezy na skróty, nie zauważyłem... nikt nie odbiera, musisz mi pomóc, jestem parę metrów pod ziemią!" "No pojebało Cię... Dobra zaraz coś ogarnę, gdzie?" "Od Bąbla wracałem, przez polankę..." "Się robi szefie, odganiaj szczury, kocham Cię". Skończyłam sen nie wiem na czym, bo trzeba było wstać, bo jakiś pijany drań wpadł do studni, o 3, w nocy kurwa.
|
|
 |
Kochamy się - każdy inaczej, nienawidzimy tak samo.
|
|
 |
Teraz patrz jak obłudna może być Twoja głupota. Boli, gdy ucieka z rączek coś, co myślałeś, że już miałeś?
|
|
 |
Tylko Tobie dam jeszcze szansę, nikomu więcej. Nie Ty - to już nikt, Kochanie.
|
|
 |
“co u mnie? usiądź, widzisz właśnie mam depresję. tą samą, która wraca niemal co wieczór, chociaż przeważnie daję sobie z nią radę. ale dzisiaj nie potrafię, więc jem. nie patrzę co, muszę coś zjeść. posiedź jeszcze chwilę, a zobaczysz jak ta maleńka chandra przemienia się w prawdziwą depresję. gdy już wszystko zjem, stanę przed lustrem i zacznę krzyczeć. mój płacz będzie odbijał po ścianach pokoju, a łzy całkowicie zmyją resztki makijażu. znienawidzę siebie jeszcze bardziej, a aby ukoić ból w pośpiechu zacznę szukać czegoś ostrego i rysując kolejne linie na znienawidzonym ciele opadnę na ziemię. po kilku minutach, w kroplach krwi powstanę i zacznę ćwiczyć. będę to robić tak długo aż nie opadnę z resztek sił i z trudem doczołgam się do łóżka. nie krępuj się, usiądź i popatrz, właśnie skończyłam jeść.”
|
|
 |
Nie chcę, by teraz coś się zmieniało, teraz, gdy prawdziwe życie mam na wyciągnięcie ręki.
|
|
 |
ask.fm/mylifemystuff ;* Na nieboskłony lecę już, będąc ponad to.
|
|
 |
Nie zabierzesz mi pewności siebie, jest wypisana na moim fundamencie, gdzie nigdy nie dosięgniesz.
|
|
 |
Zabrać się za siebie, to nie tylko gadanie. To przede wszystkim ruszenie dupska i ciężka praca. Chcę wyglądać seksownie i czuć się w swoim ciele jak bogini, jak kobieta, jak królowa. Nie chcę więcej wciągania brzucha. Mogę być taka, jak to sobie wyobrażam, tylko o to trzeba zawalczyć. Pozdrawiam zjadających chrupki i inne dziwne łakocie, idę w trening.
|
|
|
|