 |
i wierzyć mi nie chciałaś, gdy ci obiecywałem, że ten ból ustąpi i że kiedyś ta twoja pierwsza miłość śmieszna ci się wyda i jedyne, co ci po niej pozostanie, to ten przeceniany przymiotnik 'pierwsza'. bo ważniejsze są miłości następne, a najważniejsza jest i tak ta ostatnia.
|
|
 |
może pójdzie dziś z kimś do łóżka. nie wiem. nie chcę wiedzieć. skasowałem jej numer.
|
|
 |
Moje życie jest jak bardzo biały wiersz, same spacje
|
|
 |
chce zeby ktos mnie kochal, chce kogos obchodzic, chce zeby komus zalezalo i chce zeby ktos mnie potrzebowal tak samo mocno jak ja jego
|
|
 |
jest różnica między byciem miłym a przesłodzonym tak jak między byciem szczerym a chamskim, czemu niektórzy tego nie rozumieją
|
|
 |
nie wiem jak wyglądasz, ale wiem żeś nieskalane piękno
|
|
 |
proszę, napisz, ze mnie kochasz, ze mnie nie zostawisz, ja potrzebuje czuc ze jestem wazny dla ciebie. zadzwon, zrob cokolwiek, ale mnie nie zostawiaj prosze
|
|
 |
Nie odezwała się ani razu. Nie znam przyczyny. Być może oboje boimy się odezwać. Być może żadne z nas nie chce usłyszeć, że druga osoba nie chce rozmawiać. A może każde z nas jest zbyt dumne i nie chce wyjść na tego, który desperacko szuka kontaktu. Może po prostu jej nie zależy? Tak to już bywa. Mija tydzień bez kontaktu, potem miesiąc i nagle przerwa robi się tak długa, że głupio jest chwycić za słuchawkę. A więc nie dzwonię.
|
|
 |
ty milczysz i ja milczę - tylko to nas teraz łączy
|
|
 |
ostry bol, znow ten sam. juz wiem, ze czas nie leczy ran
|
|
 |
dziejesz się we mnie raz za razem, kręcisz tam wszystkim i mieszasz. chaos mi zostawiasz, szalejącą letnią burze. a gdy po tobie sprzątam i nawet już kurz nie tańczy, ty wracasz i dziejesz się znowu.
|
|
 |
Musi pani trochę zobojętnieć, uzbroić się psychicznie przeciwko zbyt silnym uczuciom.
|
|
|
|