 |
Długa przerwa w szkole , więc jak zawsze pojebane pomysły , kumple z klasy zaczęli się napierdalać kanapkami i dostałam więc musiałam oddać , minęło tak szybko ,że zadzwonił dzwonek , a jak nie było - był burdel, przyszła matematyczka.-A co to jest ? Wy tu macie lekcje to , to jest Wasze, proszę to zabrać.-powiedziała. -Ale to nie my pani profesor , to już tak było.-powiedzieliśmy chórem , jednak taka upierdliwa laska z klasy.-Ja na ten temat się nie wypowiadam, Wasze zachowanie jest chore.-odezwała się .-Zamknij ryj jak się nie umiesz bawić wraz z klasą.-odpowiedziałam jej i weszłam do klasy./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Stałam na przerwie z kumplem , miał na sobie zajebisty t-shirt z Reebok’a , który mi się podobał, więc powiedziałam do Niego – Kurwa , masz zajebistą tę koszulkę no weź mi ją oddaj. – on zaczął ją ściągać przy tym mówiąc.- Z miłą chęcią , dla Ciebie wszystko. – i wziął mnie przytulił , a obok nas akurat przechodził mój były , widząc to wyjebał się, ja śmiałam się jak powalone trwając dalej w uśmiechu kumpla./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedziałam na ekonomice, były połączone klasy bo kogoś tam nie było , pisaliśmy dużo więc dała nam chwile wolną, pani o czymś tam opowiadała i padł tekst „ Głowa łysieje to dupa szaleje ” dziewczyny zaczęły się śmiać , a część męska nie wiedziała o co chodzi. –No wiecie , po 40 już się łysieje, a więc się zdradza kobiety.-powiedziałam i spojrzałam na mojego były , który zdradził mnie z tą suką.-A i jeszcze po 16 też.-dodałam i wszyscy spojrzeli na Niego, na mojej twarzy zawitał uśmiech , a u Niego wkurwienie bo wszyscy się na Niego gapili./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Siedziałam na korytarzu w szkole, miałam dosyć tego kretyna , starych , szkoły , nagle podszedł do mnie On , zdziwiłam się . – Skarbie , jesteśmy jak Blair i Chuck z tego Twojego ulubionego serialu , kochamy się , a zarazem nienawidzimy , ale pamiętam i tak w końcu zwycięża miłość, więc jak to zrozumiesz daj mi znać.-powiedział i odszedł , a ja zastanawiałam się do końca dnia co o tym myśleć./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
to nie jest tak, że dzisiaj chcesz jutro masz.
|
|
 |
Miałam niemiecki z tą szmatą ,z przyjaciółką ostro na nią najeżdżałam , nie mogłam wyrobić z brechy ale jeszcze jakoś się powstrzymywałam , jednak kumpela powiedziała do Niej ` A o jakim smaku zrobisz mu dziś loda ?` - nie wytrzymałam , spadłam z krzesła i nie miałam siły , aby się podnieść.
- Idiotka.-powiedziała kumpela. – Won z klasy , przyjdź aż się uspokoisz.- krzyczała germanistka , a ja przez resztę lekcji siedziałam w kiblu ograniając się./namalowanaksiezniczka
|
|
 |
Miałeś rację mówiąc że szybko Cię znienawidzę.
|
|
 |
Kiedyś wszystko Ci opowiem. Jak będziemy starzy usiądziemy na przeciwko siebie w wygodnych fotelach i opowiem Ci co było między mną a Nim. Czego żałujemy do tej pory, a czego nie. Opowiem Ci jak mnie przytulał, jak całował, jak pieścił moje ciało. Jak milczał kiedy ja płakałam, jak krzyczał, jak z dnia na dzień znikał wiedząc że zadaje mi ból. Opowiem Ci jak było jego serce kiedy przytulałam się do jego zimnej piersi w sobotnie noce. O wspólnych kolacjach i śniadaniach do łóżka, o tym co on mi dał a na co Ty nigdy nie wpadłeś. I przyznam Ci się wtedy jak bardzo mi go teraz brakuję.// pomarańczka
|
|
 |
- Był jej ideałem. - Ideałów przecież nie ma. - Ale On dla Niej był. Był wysokim,niebieskookim blondynem. Był wysportowany i miał swoje nieprzeciętne zainteresowania. Był przy niej kiedy go potrzebowała, Nie zostawił jej nawet wtedy gdy w ziemną noc na środku drogi krzyczała że jest idiotą. Że go nienawidzi. Na dźwięk jego imienia zawsze się uśmiechała i do tej pory to robi. - To dla czego nie są razem? - Bo on ją kochał. A jeżeli kogoś kocha to pozwala się mu odejść. // pomarańczka
|
|
 |
Leżałam na łóżku przytulona do misia , którego dostałam na urodziny od przyjaciół. Byłam odwrócona tyłem do drzwi więc nie widziałam kto wszedł. – Ale Moja Dziecinka słodko wygląda z tym miśkiem.-poznałam ten słodki głos mojego chłopaka. – Skarbie , a uważasz że bez miśka nie wyglądam słodko ? – powiedziałam i walnęłam go poduszką. I tak się zaczęła poduszkowa wojna./namalowanaksiezniczka
|
|
|
|