Kiedyś wszystko Ci opowiem. Jak będziemy starzy usiądziemy na przeciwko siebie w wygodnych fotelach i opowiem Ci co było między mną a Nim. Czego żałujemy do tej pory, a czego nie. Opowiem Ci jak mnie przytulał, jak całował, jak pieścił moje ciało. Jak milczał kiedy ja płakałam, jak krzyczał, jak z dnia na dzień znikał wiedząc że zadaje mi ból. Opowiem Ci jak było jego serce kiedy przytulałam się do jego zimnej piersi w sobotnie noce. O wspólnych kolacjach i śniadaniach do łóżka, o tym co on mi dał a na co Ty nigdy nie wpadłeś. I przyznam Ci się wtedy jak bardzo mi go teraz brakuję.// pomarańczka
|