głupie teksty, śmieszne teksty, opisy gadu-gadutwój portal społecznościowy

Teksty znajomych użytkownika xmisery

Może to przez pogodę  może przez to  że jest sobota  może dlatego  że powietrze pachnie jakoś inaczej  sama nie wiem przez co i z jakiego powodu  ale znów jestem szczęśliwa.

ognistowlosa dodano: 24 września 2011

Może to przez pogodę, może przez to, że jest sobota, może dlatego, że powietrze pachnie jakoś inaczej, sama nie wiem przez co i z jakiego powodu, ale znów jestem szczęśliwa.

nie wiem jak oni to robią  ale każda ich piosenka jest kolejnym soundtrackiem mojego życia.

ognistowlosa dodano: 24 września 2011

nie wiem jak oni to robią, ale każda ich piosenka jest kolejnym soundtrackiem mojego życia.

zatracić się w muzyce  tak po prostu rozpłynąć się w nicość. stać się jednym z wielu dźwięków  to obiecująca perspektywa.

ognistowlosa dodano: 22 września 2011

zatracić się w muzyce, tak po prostu rozpłynąć się w nicość. stać się jednym z wielu dźwięków, to obiecująca perspektywa.

Grube deszczowe krople uderzały się w zimny asfalt. Ulice całkiem opustoszały  ludzie rozpierzchli się niezwykle szybko  jednocześnie uciekając przed chłodnymi strugami wody. Jednak na ulicy została jeszcze jedna osoba  która bez ruchu stała pośrodku ulicy. To nic  że jej ukochane trampki  z którymi wiązało się tyle pięknych wspomnień właśnie zaczęły się rozklejać. Dziewczyna nie zwracała też uwagi na spływający po jej twarzy tusz  którym tak starannie kilka chwil temu malowała rzęsy.  Jej włosy też przestały już przypominać fryzurę  o jaką walczyła tak długo  aż udało jej się w końcu całkowicie je wyprostować. Machinalnie zacisnęła mocniej pięści  jeszcze bardziej wbijając swoje paznokcie w wnętrze dłoni. Dla niej nic już nie miało znaczenia. W jej oczach wszystko się skończyło raz na zawsze  wraz  z  momentem  kiedy ujrzała tą ukochaną sylwetkę ciasno obejmującą znajomą ze szkoły. Nie chciała już słyszeć trąbiących aut  które w ostatniej chwili ją wymijały. Nie chciała istnieć.

ognistowlosa dodano: 22 września 2011

Grube deszczowe krople uderzały się w zimny asfalt. Ulice całkiem opustoszały, ludzie rozpierzchli się niezwykle szybko, jednocześnie uciekając przed chłodnymi strugami wody. Jednak na ulicy została jeszcze jedna osoba, która bez ruchu stała pośrodku ulicy. To nic, że jej ukochane trampki, z którymi wiązało się tyle pięknych wspomnień właśnie zaczęły się rozklejać. Dziewczyna nie zwracała też uwagi na spływający po jej twarzy tusz, którym tak starannie kilka chwil temu malowała rzęsy. Jej włosy też przestały już przypominać fryzurę, o jaką walczyła tak długo, aż udało jej się w końcu całkowicie je wyprostować. Machinalnie zacisnęła mocniej pięści, jeszcze bardziej wbijając swoje paznokcie w wnętrze dłoni. Dla niej nic już nie miało znaczenia. W jej oczach wszystko się skończyło raz na zawsze, wraz z momentem, kiedy ujrzała tą ukochaną sylwetkę ciasno obejmującą znajomą ze szkoły. Nie chciała już słyszeć trąbiących aut, które w ostatniej chwili ją wymijały. Nie chciała istnieć.

jest dobrze. no cóż  im większy bałagan tworzy się u mnie w pokoju  tym większy bałagan jest u mnie w głowie. Zero opcji. Zero przemyśleń. Idę dalej. To moje postanowienie.

ognistowlosa dodano: 8 września 2011

jest dobrze. no cóż, im większy bałagan tworzy się u mnie w pokoju, tym większy bałagan jest u mnie w głowie. Zero opcji. Zero przemyśleń. Idę dalej. To moje postanowienie.

kiedyś te złe momenty mijają  to pocieszające. tego się trzymam

ognistowlosa dodano: 6 września 2011

kiedyś te złe momenty mijają, to pocieszające. tego się trzymam

to nie jest normalne. ja nie jestem normalna. to powolne popadanie w obłęd.

ognistowlosa dodano: 25 sierpnia 2011

to nie jest normalne. ja nie jestem normalna. to powolne popadanie w obłęd.

już  niedługo wszystko nabierze tempa  czas będę odliczała metodą poniedziałek piątek. brudnopisy znów będą pokrywane niezliczonymi bazgrołami  opowiadaniami oraz karykaturami nauczycieli. co prawda zabrakło wielu  wielu niesamowitych osób  ale taka jest kolej rzeczy i niestety trzeba to akceptować. już niedługo włażenie z arbuzowymi pałeczkami lodowymi na lekcje i te spacery co 45 minut. niezliczona ilość  zgubionych długopisów  połamanych rysików  ale też mnóstwo wspomnień  dla którym warto wracać.

ognistowlosa dodano: 24 sierpnia 2011

już niedługo wszystko nabierze tempa, czas będę odliczała metodą poniedziałek-piątek. brudnopisy znów będą pokrywane niezliczonymi bazgrołami, opowiadaniami oraz karykaturami nauczycieli. co prawda zabrakło wielu, wielu niesamowitych osób, ale taka jest kolej rzeczy i niestety trzeba to akceptować. już niedługo włażenie z arbuzowymi pałeczkami lodowymi na lekcje i te spacery co 45 minut. niezliczona ilość zgubionych długopisów, połamanych rysików, ale też mnóstwo wspomnień, dla którym warto wracać.

kocham żyć. czasami mniej  jednak wciąż  niezmiennie od okoliczności.

ognistowlosa dodano: 24 sierpnia 2011

kocham żyć. czasami mniej, jednak wciąż, niezmiennie od okoliczności.

choć niewyobrażalnie kocham wakacje chciałabym wrócić do rzeczywistości. zając się czymś czymkolwiek  by nie mieć czasu na ciągłe kalkulacje  wyobrażenia i rozmyślania.

ognistowlosa dodano: 28 lipca 2011

choć niewyobrażalnie kocham wakacje chciałabym wrócić do rzeczywistości. zając się czymś,czymkolwiek, by nie mieć czasu na ciągłe kalkulacje, wyobrażenia i rozmyślania.

schodzi skóra?  to dobrze  jest okazja pozbyć się choć jednej warstwy zakłamania.

ognistowlosa dodano: 19 lipca 2011

schodzi skóra? to dobrze, jest okazja pozbyć się choć jednej warstwy zakłamania.

człowiekowi nie brakuje tego  czego nie zaznał.

ognistowlosa dodano: 11 lipca 2011

człowiekowi nie brakuje tego, czego nie zaznał.

Moblo.pl
Użytkownicy
Reklama
Archiwum
Kontakt
Regulamin
Polityka Prywatności
Grupa Pino
Reklama
O Grupie Pino
Kontakt
Polecane strony
Transmisja Live
Darmowe galerie i hosting zdjęć